eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdszkodowanie za aresztOdszkodowanie za areszt
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: "Zachar" <z...@i...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Odszkodowanie za areszt
    Date: Tue, 3 Jul 2007 09:40:42 +0200
    Organization: http://news.icm.edu.pl/
    Lines: 30
    Message-ID: <f6cuhq$qcc$1@achot.icm.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087206028023.chello.pl
    X-Trace: achot.icm.edu.pl 1183448442 27020 87.206.28.23 (3 Jul 2007 07:40:42 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Jul 2007 07:40:42 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3138
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:470870
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam
    Moja sprawa wygląda następująco:
    16.12.05 zostałem napadnięty, obroniłem się ale "za mocno", zostałem
    oskarżony o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art 156 par 1 pkt
    2)- napastnik stał się poszkodowanym a ja sprawcą. Przyznałem się do winy
    itp.
    Sprawa zaczęła się toczyć przed sądem rejonowym ale w trakcie trwania
    procesu, na podstawie biegłej z ZMSu asesorek przestraszył się że może to
    być art 13 par 1 w zw. z art 184 par 1 i przesłał zapytanie do sądu
    odwoławczego (?), który potwierdził jego obawy i sprawę przeniesiono do sądu
    okręgowego.
    Tam ta sama biegła przedstawiła drugą opinię, krańcowo różną, z której jasno
    wynikało, że nie chciałem go zabić. Sprawa została dokończona w sądzie
    okręgowym 14.06.07. Wyrok brzmiał "na podstawie art 25 par 2 i 3 sąd
    odstępuje od wymierzenia kary za przestępstwo z art 13 par 1 w zw. z art 184
    par 1", 4 godziny poźniej, po półtora roku w areszcie, byłem na wolności.
    Prokuratorka odwołała się od wyroku bo wg niej to nie był to art 13 par 1 w
    zw. z art 184 par 1 tylko art 156 par 1 pkt 2. Sprawa będzie się toczyć w
    sądzie apelacyjnym.

    Teraz pytanie:
    Czy mam szanse na odszkodowanie gdy wyrok się uprawomocni? Moja adwokat
    twierdzi że jak najbardziej, koleżanka- że mam o nim zapomnieć. Jak będzie
    naprawdę?
    Wiem, wiem- ewentualna walka o odszkodowanie dłuuugo potrwa... :(

    Pozdrawiam
    Zachar


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1