Mam taki temat.
Pracuje w firmie a wlasciwie pracowalem do wczoraj ponieaz zostalem
zwolniony za naruszenie prawa pracy polegajace na niestawieniu sie do
zakladu. Oczywiscie tak wyglada z punktu widzenia Zakladu pracy bo z mojego
wyglada tak:
Jestem od jakiegos czasu na zwolnieniu chorobowym. Zaklad pracy jest w innym
miescie. Zawsze wysylalem zwolnienia lekarskie do zakladu listem poleconym.
I co sie okazuje. Ze zaklad pracy nie ma dwoch zwolnien. A dokladnie ma
czasc potem przerwe z dwom zwolnieniami i dalej ma zwolnienia. W
rzeczywistosci jest caly czas ciaglas choroby i zwolnienia zostaly wyslane
listam poleconym. Zwolnienie dyscyplinarne bo takie mi dali dostalem jak
pisalem za nieobecnosc poniewaz Pani z dzalu HR powiedziala ze nie ma
zwolnien. Jak wspomnialem ja wyslalem oba listem poleconym. Dzisiaj wyslalem
im dodatkowo odpisy zwolnien. Problem polega na tym ze jedno zwolnienie to
drugie wyslane bylo po 12 dniach. Pierwsze odrazu.

Co w takiej sytuacji mam zrobic z ta firma ?
I w jaki sposob to zalatwic. Z tego co wiem nie maja prawa mnie zwolnic
skoro jestem na zwolnieniu. Nikt mnie nie informowal ze nie ma zwolnienia.
Nikt tez nie informowal mnie ze nie stawilem sie do pracy. Poprostu mnie
zwolniono i koniec.

J.D.