eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 1. Data: 2007-02-18 12:59:36
    Temat: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: "Tomek" <t...@i...pl>

    Witam!
    Mam delikatny problem. Moze ktos cos mi podpowie za co z gory
    dziekuje!

    Prowadze bar/pub. Piweczko i inne trunki. Pewnego dnia nie wpuscilem
    do baru pana, ktory kilka dni wczesniej zachowywal sie w barze
    agresywnie. Krzyczal, wyzywal, itp.
    Argumenty: nie chcialem dopuscic do podobnej sytuacji i narazac
    pozostalych gosci baru na zle zachowanie pana.
    Pan, po kilku minutach od chwili gdy go nie wpuscilem, przyszedl z
    policja... zgloszenie: nie wpuszczony do lokalu.
    Nie wiem jeszcze dokladnie jakie podal argumenty, czego sie domaga, bo
    przesluchiwany bede dopiero za 2-4 dni...
    Jaka moze byc moja linia obrony?
    Czy jesli ktos obcy bedzie chcial wejsc do np mojego domu to gdy go
    nie wpuszcze, czy moze isc na policje i domagac sie wejscia???


  • 2. Data: 2007-02-18 13:39:36
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tomek napisał(a):

    > Prowadze bar/pub. Piweczko i inne trunki. Pewnego dnia nie wpuscilem
    > do baru pana, ktory kilka dni wczesniej zachowywal sie w barze
    > agresywnie. Krzyczal, wyzywal, itp.

    No to kilka dni temu. A teraz był grzeczny. A ty bezzasadnie odmówiłeś
    usługi.

    > Argumenty: nie chcialem dopuscic do podobnej sytuacji i narazac
    > pozostalych gosci baru na zle zachowanie pana.

    Cienkie argumenty. Może wtedy go żona rzuciła albo co i był wściekły.\

    > Pan, po kilku minutach od chwili gdy go nie wpuscilem, przyszedl z
    > policja... zgloszenie: nie wpuszczony do lokalu.

    Ha! Widać chłopaki wiedzą już, że tak należy :)

    > Nie wiem jeszcze dokladnie jakie podal argumenty, czego sie domaga, bo
    > przesluchiwany bede dopiero za 2-4 dni...
    > Jaka moze byc moja linia obrony?

    Dobrowolne poddanie się karze.

    > Czy jesli ktos obcy bedzie chcial wejsc do np mojego domu to gdy go
    > nie wpuszcze, czy moze isc na policje i domagac sie wejscia???

    Dom to nie bar, gdzie publicznie oferujesz usługi/towar.

    No chyba że we własnym domu jakąś melinę prowadzisz, ale wtedy to inny
    paragraf...


  • 3. Data: 2007-02-18 14:28:07
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia 18 Feb 2007 04:59:36 -0800, Tomek napisał(a):

    > Jaka moze byc moja linia obrony?

    Zadna, popelniles wykroczenie nie wpuszczajac go i odmawiajac mu uslugi.

    > Czy jesli ktos obcy bedzie chcial wejsc do np mojego domu to gdy go
    > nie wpuszcze, czy moze isc na policje i domagac sie wejscia???

    Bar to nie dom. Bar jest miejscem ogolnodostepnym, swoja oferte kierujesz
    do ogolu (bo nie masz kart klubowych, prawda?), wiec masz realizowac
    swiadczenia i tyle.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 4. Data: 2007-02-18 14:35:45
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: tymoon <a...@s...pl>

    scream napisał(a):

    > Bar to nie dom. Bar jest miejscem ogolnodostepnym, swoja oferte kierujesz
    > do ogolu (bo nie masz kart klubowych, prawda?), wiec masz realizowac
    > swiadczenia i tyle.

    Czy w takim razie selekcja wpuszczanych do lokalu gości jest również
    nielegalna? Np. nie wpuszczamy ludzi w bluzach z kapturem itp.

    --
    Pozdrawiam: Tomasz Wojtczak
    tymoon(at)wp(dot)pl


  • 5. Data: 2007-02-18 15:08:01
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Andrzej Lawa* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    >> Nie wiem jeszcze dokladnie jakie podal argumenty, czego sie domaga, bo
    >> przesluchiwany bede dopiero za 2-4 dni... Jaka moze byc moja linia
    >> obrony?
    >
    > Dobrowolne poddanie się karze.

    ROTFL. 1) W przypadku wykroczeń nie ma czegoś takiego. 2) Uważam, że
    sprawca zostanie uniewinniony. Grunt, żeby znalazł świadków, że facet
    wcześniej szumiał, że były kłopoty przez niego, że dla właściciela
    lokalu ważniejsi są spokojni klienci.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    blog "Lege Artis" ==> http://olgierd.bblog.pl


  • 6. Data: 2007-02-18 15:09:21
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: "miranka" <a...@m...pl>


    "tymoon" <a...@s...pl> wrote in message
    news:er9o81$55n$1@inews.gazeta.pl...
    > scream napisał(a):
    >
    > > Bar to nie dom. Bar jest miejscem ogolnodostepnym, swoja oferte
    kierujesz
    > > do ogolu (bo nie masz kart klubowych, prawda?), wiec masz realizowac
    > > swiadczenia i tyle.
    >
    > Czy w takim razie selekcja wpuszczanych do lokalu gości jest również
    > nielegalna? Np. nie wpuszczamy ludzi w bluzach z kapturem itp.

    Czyli wszystkich bramkarzy pod sąd....?
    To chyba byłoby zbyt proste, nie sądzicie?
    Anka


  • 7. Data: 2007-02-18 15:11:51
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: "kierka" <k...@g...pl>

    NIe jestem prawnikiem, ale jest mnustwo miejsc gdzie nie każdy będzie
    obsłużony.
    Np. Kasyno, np. elegancka restauracja.
    Wywieź tabliczkę, że wstęp tylko w krawacie i w peruce i nie przestrzegaj
    zwykle tego zakazu.

    A ci prownicy tak ci odpowiadają, zebyś się bała, i żebyś wybuliła na nich
    kasę, solidarność zawodowa.

    A policja to bandyci, więc i tak zrobią co chcą.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2007-02-18 15:22:58
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 18 Feb 2007 15:35:45 +0100, tymoon napisał(a):

    > Czy w takim razie selekcja wpuszczanych do lokalu gości jest również
    > nielegalna? Np. nie wpuszczamy ludzi w bluzach z kapturem itp.

    Nie chce wywoływać kolejnego flejma, ale jak ktoś sie mocno uprze, to tacy
    bramkarze też poniosą karę. Odsyłam Cie do archiwum, gdzie na ten temat
    znajdziesz conajmniej 2-2,5 tys. postów.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 9. Data: 2007-02-18 15:33:40
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "kierka" <k...@g...pl> wrote in message
    news:er9qbn$jvm$1@inews.gazeta.pl...
    > NIe jestem prawnikiem, ale jest mnustwo miejsc gdzie nie każdy będzie
    > obsłużony.
    > Np. Kasyno, np. elegancka restauracja.
    > Wywieź tabliczkę, że wstęp tylko w krawacie i w peruce i nie przestrzegaj
    > zwykle tego zakazu.
    >
    > A ci prownicy tak ci odpowiadają, zebyś się bała, i żebyś wybuliła na nich
    > kasę, solidarność zawodowa.
    >
    > A policja to bandyci, więc i tak zrobią co chcą.


    Ja bym na twoim miejscu zainwestował w słownik ortograficzny zamiast w
    internet.



  • 10. Data: 2007-02-18 15:46:52
    Temat: Re: Nie wpuscilem pana do baru. zaraz sad... HELP !!!
    Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>

    On 2007-02-18, miranka <a...@m...pl> wrote:
    > Czyli wszystkich bramkarzy pod sąd....?
    > To chyba byłoby zbyt proste, nie sądzicie?

    No nie, sad tylko gdy odmowia przyjecia mandatu.

    --
    Tomasz Trystula

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1