Witam!
Mam delikatny problem. Moze ktos cos mi podpowie za co z gory
dziekuje!

Prowadze bar/pub. Piweczko i inne trunki. Pewnego dnia nie wpuscilem
do baru pana, ktory kilka dni wczesniej zachowywal sie w barze
agresywnie. Krzyczal, wyzywal, itp.
Argumenty: nie chcialem dopuscic do podobnej sytuacji i narazac
pozostalych gosci baru na zle zachowanie pana.
Pan, po kilku minutach od chwili gdy go nie wpuscilem, przyszedl z
policja... zgloszenie: nie wpuszczony do lokalu.
Nie wiem jeszcze dokladnie jakie podal argumenty, czego sie domaga, bo
przesluchiwany bede dopiero za 2-4 dni...
Jaka moze byc moja linia obrony?
Czy jesli ktos obcy bedzie chcial wejsc do np mojego domu to gdy go
nie wpuszcze, czy moze isc na policje i domagac sie wejscia???

Dziekuje i pozdrawiam!!!
Krzysiek

do góry

Wiem, że nieco de mode, ale..... powiedzieć prawdę i całą prawdę ??
JaC


> Jaka moze byc moja linia obrony?

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3102 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

do góry