ksli wrote:

> i wszystkich dziobiących kodeksy okularników i wykształciuchów

Aha. No i wszystko jasne - pisuar...

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
>
> ROTFL

Co w tym smiesznego? Chyba to, ze masz blade pojecie o tej branzy.

> Jak widać temu "selekcjonerowi" się nie udało postawić na swoim.

To byl chyba normalny ogolnodostepny lokal.

> Handlarze narkotykami też, i co z tego?

Roznica taka, ze lokale z selekcja sa calkowicie legalne, a niektore
narkotyki nie.
Dasz jakis przyklad orzecznictwa w sprawie lokali z selekcja? Bo swoje
wyobrazenia mozesz sobie zwinac w rulonik i wiesz gdzie wsadzic:)

do góry

- Aha. No i wszystko jasne - pisuar... -

słyszałem też ,,pisiorek'' ...
ale to nie o mnie... nie trafiłeś

jakże łatwo się rzuca wyzwiska jak już nie ma się nic do powiedzenia
poza wykształceniem trzeba mieć jeszcze kindersztubę...
nie pozdrawiam
ksli

do góry

Dnia Thu, 22 Feb 2007 14:28:04 +0100, ksli napisał(a):

> gadzam się z Tobą, to trochę idiotyczne że wciąż obowiązują przepisy
> KW z czasów PRL, gdzie obytatel był w ten sposób chroniony przed nadużyciami
> władzy- jak odmowa obsługi albo sprzedaży

Państwo jest po to by chronić obywateli przed takimi nadużyciami i
takie prawo jest dobre. Jak Ci się nie podoba to jedź do Kolumbii,
kup sobie chałupę w dżungli i ustanawiaj nowe-swoje prawo.

Henry

do góry