-
21. Data: 2005-09-29 18:55:28
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: Maksymilian Dutka <m...@u...onet.pl>
Chopin napisał(a):
>
(...)
>>
> A kto powiedział że autor watku ma Laptopa z systemem OEM.
> Ja śmiem twierdzić że jest to np. wersja Preinstaled, która jest ścisle
> przypisana do tego sprzętu.
> Dowód zakupu Laptopa + naklejka licencyjna w tym przypadku w pełni
> uprawnia do korzystania z tego systemu.
>
> Do autora wątku: Najłatwiej można się upewnić dzwoniąc na Infolinię
> Microsoft Polska.
>
O tym samym pomyślałem ale znalazłem tylko telefon do pomocy
technicznej, ale tylko dla zarejestrowanych wżytkowników.
Laptop jest po leasing-owy, więc ciężko mi określić czy to jest OEM czy
wersja preinstalowana.
Pozdrawiam
MD
-
22. Data: 2005-09-29 22:14:44
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
Dnia 29/09/2005 15:31, Krzysiek wrote :
> trabancik napisał(a):
>
>> Użytkownik "Krzysiek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:dhg15v$k8g$1@inews.gazeta.pl...
>> ------ ciach
>>
>>> Wiec jesli przy kontroli stac na zaplate trzykrotnosci
>>> wartosci oprogramowania - to baw sie. wg mnie
>>> warto kupic najtanszego oem'a z dowodem zakupu
>>> i miec sw. spokoj.
>>>
>>
>>
>> czyli wg ciebie mam prawo używać windowsa tak długo dopóki nie
>> wyplaknie mi całkiem paragon a potem nawet jeżeli mam tą naklejkę
>> płytę itp a nie mam poragonu to używam windy nielegalnie ??
>>
>> pozdrawiam
>> Paweł
>>
> To ze wyblaknie - to niewazne. Musisz miec dowod zakupu...
>
> Takie mamy chore prawo..
Nieprawda. Przepis art. 278 § 2 i 1 kk penalizuje przestępstwo
"uzyskania programu komputerowego bez zgody osoby uprawnionej". A zatem,
abstrahując od zasady domniemania niewinności, aby skutecznie się
obronić należy posiadać jakikolwiek dowód legalnego nabycia programu.
Dowodem takim może być:
- instrukcja obsługi;
- oryginalny nośnik;
- zeznania świadków etc.
Stwierdzenie, że musi być koniecznie dowód zakupu jest niepoparte żadnym
przepisem prawa karnego.
Odrębną kwestią są zapisy licencyjne Microsoftu, ich interpretacja przez
przedstawicieli tej firmy oraz ich zgodność z obowiązującym prawem. Na
szczęście jednak samo złamanie licencji ścigane być może wyłącznie w
drodze postępowania cywilnego -- a nie jest mi znana sprawa cywilna w
której Microsoft pozwał klienta o złamanie warunków licencji.
--
Przemysław Płaskowicki
To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
Sade about death penalty)
-
23. Data: 2005-09-29 23:03:17
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: kim <n...@c...net>
Przemysław Płaskowicki wrote:
> Dnia 29/09/2005 15:31, Krzysiek wrote :
>
>> trabancik napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Krzysiek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:dhg15v$k8g$1@inews.gazeta.pl...
>>> ------ ciach
>>>
>>>> Wiec jesli przy kontroli stac na zaplate trzykrotnosci
>>>> wartosci oprogramowania - to baw sie. wg mnie
>>>> warto kupic najtanszego oem'a z dowodem zakupu
>>>> i miec sw. spokoj.
>>>>
>>>
>>>
>>> czyli wg ciebie mam prawo używać windowsa tak długo dopóki nie
>>> wyplaknie mi całkiem paragon a potem nawet jeżeli mam tą naklejkę
>>> płytę itp a nie mam poragonu to używam windy nielegalnie ??
>>>
>>> pozdrawiam
>>> Paweł
>>>
>> To ze wyblaknie - to niewazne. Musisz miec dowod zakupu...
>>
>> Takie mamy chore prawo..
>
>
> Nieprawda. Przepis art. 278 § 2 i 1 kk penalizuje przestępstwo
> "uzyskania programu komputerowego bez zgody osoby uprawnionej". A zatem,
> abstrahując od zasady domniemania niewinności, aby skutecznie się
> obronić należy posiadać jakikolwiek dowód legalnego nabycia programu.
> Dowodem takim może być:
> - instrukcja obsługi;
> - oryginalny nośnik;
> - zeznania świadków etc.
Ale ten przepis osoby uprawionej jest tak nieodrzeczny, ze jest niewazny.
> Stwierdzenie, że musi być koniecznie dowód zakupu jest niepoparte żadnym
> przepisem prawa karnego.
> Odrębną kwestią są zapisy licencyjne Microsoftu, ich interpretacja przez
> przedstawicieli tej firmy oraz ich zgodność z obowiązującym prawem.
Bingo!
Nareszce ktos mysli na tej grupie.
> Na
> szczęście jednak samo złamanie licencji ścigane być może wyłącznie w
> drodze postępowania cywilnego -- a nie jest mi znana sprawa cywilna w
> której Microsoft pozwał klienta o złamanie warunków licencji.
Nie tylko nie pozwal, ale MSyf sam byl pozwanym.
-
24. Data: 2005-09-30 06:39:43
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: Krzysiek <m...@g...pl>
kim napisał(a):
> Przemysław Płaskowicki wrote:
>
>
>> Dnia 29/09/2005 15:31, Krzysiek wrote :
>>
>>> trabancik napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Krzysiek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:dhg15v$k8g$1@inews.gazeta.pl...
>>>> ------ ciach
>>>>
>>>>> Wiec jesli przy kontroli stac na zaplate trzykrotnosci
>>>>> wartosci oprogramowania - to baw sie. wg mnie
>>>>> warto kupic najtanszego oem'a z dowodem zakupu
>>>>> i miec sw. spokoj.
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> czyli wg ciebie mam prawo używać windowsa tak długo dopóki nie
>>>> wyplaknie mi całkiem paragon a potem nawet jeżeli mam tą naklejkę
>>>> płytę itp a nie mam poragonu to używam windy nielegalnie ??
>>>>
>>>> pozdrawiam
>>>> Paweł
>>>>
>>> To ze wyblaknie - to niewazne. Musisz miec dowod zakupu...
>>>
>>> Takie mamy chore prawo..
>>
>>
>>
>> Nieprawda. Przepis art. 278 § 2 i 1 kk penalizuje przestępstwo
>> "uzyskania programu komputerowego bez zgody osoby uprawnionej". A
>> zatem, abstrahując od zasady domniemania niewinności, aby skutecznie
>> się obronić należy posiadać jakikolwiek dowód legalnego nabycia
>> programu. Dowodem takim może być:
>> - instrukcja obsługi;
>> - oryginalny nośnik;
>> - zeznania świadków etc.
>
>
>
>
> Ale ten przepis osoby uprawionej jest tak nieodrzeczny, ze jest niewazny.
>
>
>
>> Stwierdzenie, że musi być koniecznie dowód zakupu jest niepoparte
>> żadnym przepisem prawa karnego.
>> Odrębną kwestią są zapisy licencyjne Microsoftu, ich interpretacja
>> przez przedstawicieli tej firmy oraz ich zgodność z obowiązującym prawem.
>
>
>
> Bingo!
>
> Nareszce ktos mysli na tej grupie.
>
>
>> Na szczęście jednak samo złamanie licencji ścigane być może wyłącznie
>> w drodze postępowania cywilnego -- a nie jest mi znana sprawa cywilna
>> w której Microsoft pozwał klienta o złamanie warunków licencji.
>
>
> Nie tylko nie pozwal, ale MSyf sam byl pozwanym.
>
Oj, jak wy malo wiecie...
Microsoft nikogo nie pozwal (LOL), poniewaz oni maja swojego
pelnomocnika w Polsce - Firme H. Oni na zasadzie ugod pozasadowych -
wymuszaja na ludziach splaty odszkodowania w ratach - inaczej
strasza procesem. wielu moich kolegow - studentow - dostalo
przez to niezle w kosc i teraz musza splacac po 10.000 lub
nawet 45.000 zł. wiec nie mowcie mi za zeznanie lub naklejka
wystarczy - im to nie wystarczylo.
Pozdrawiam
K.
-
25. Data: 2005-09-30 08:48:09
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Markus Sprungk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> Musi to być całkowicie_zmontowany_komputer
a od kiedy to prawo dziala wstecz??
Wszystkie OEMy z przed zmiany licencji mozna nadal kupowac na starych
zasadach.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
26. Data: 2005-09-30 08:49:05
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dhgqcj$rdt$1@inews.gazeta.pl...
> To ze wyblaknie - to niewazne. Musisz miec dowod zakupu...
>
> Takie mamy chore prawo..
Ale zakup moze poswiadczyc nawet swiadek :)
Nie tylko paragon jest potwierdzeniem zakupu.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
27. Data: 2005-09-30 08:51:49
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dhimjg$2o0$1@inews.gazeta.pl...
> Oj, jak wy malo wiecie...
> Microsoft nikogo nie pozwal (LOL), poniewaz oni maja swojego pelnomocnika
> w Polsce - Firme H. Oni na zasadzie ugod pozasadowych -
> wymuszaja na ludziach splaty odszkodowania w ratach - inaczej
> strasza procesem. wielu moich kolegow - studentow - dostalo
> przez to niezle w kosc i teraz musza splacac po 10.000 lub
> nawet 45.000 zł. wiec nie mowcie mi za zeznanie lub naklejka
> wystarczy - im to nie wystarczylo.
Skoro dali sie zastraszyc, nie szukajac najprawdopodobniej nawet porady
prawnej to juz ich sprawa.
Ja bym sie nie bal do sadu isc w takim wypadku, jesli mialbym legalny
nosnik, naklejke itp to prawo staloby po mojej stronie.
A oni na to wlasnie licza ze zastrasza, w innym wypadku mogliby wytoczyc
sprawe cywilna oczywiscie odpowiednie oplaty wnoszac wczesniej :) Mysle ze
nie chcialoby im sie w to bawic
--
Pozdrawiam
Jacek
-
28. Data: 2005-09-30 17:16:34
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: Markus Sprungk <m...@g...com>
castrol napisał(a):
> a od kiedy to prawo dziala wstecz??
A dlaczego miałoby działać?
> Wszystkie OEMy z przed zmiany licencji mozna nadal kupowac na starych
> zasadach.
Naprawdę? Nie byłbym tego taki pewien. Skoro "przepis" wszedł kilka dni
temu to chyba wszelkie zakupy dokonane po tej dacie odbywają się na nowych
warunkach. Mylę się?
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098
-
29. Data: 2005-10-01 07:35:24
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Fri, 30 Sep 2005 19:16:34 +0200,
Markus Sprungk <m...@g...com> screamed:
>> a od kiedy to prawo dziala wstecz??
>
> A dlaczego miałoby działać?
>
>> Wszystkie OEMy z przed zmiany licencji mozna nadal kupowac na starych
>> zasadach.
>
> Naprawdę? Nie byłbym tego taki pewien. Skoro "przepis" wszedł kilka dni
> temu to chyba wszelkie zakupy dokonane po tej dacie odbywają się na nowych
> warunkach. Mylę się?
>
To dlaczego mają inną naklejkę?
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:235B ]
[ 09:35:06 user up 10751 days, 21:30, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
A computer scientist is someone who fixes things that aren't broken.
-
30. Data: 2005-10-01 13:45:54
Temat: Re: Naklejka licencyjna na laptopie.
Od: Markus Sprungk <m...@g...com>
Artur M. Piwko napisał(a):
> To dlaczego mają inną naklejkę?
By wyraźnie informować o zmianie licencji?
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098