Witam,
Sprzedałem na allegro telefon.
Wysłałem go zapakowany w oryginale opakowanie, razez z ładowarką i
gwarancją.
Adresat otrzymał przesyłke. Niestety w przesyłce zamiast telefonu był
ogórek!!! i nie było karty gwarancyjnej.
Zgłosiliśmy to wszystko na policje. Stwierdzono kradzież przesyłki przez
poczte polską. A na dodatek taśma, która była obwiązana przesyłka była o 1
cm szersza od tej, którą obwiązałem pierwotnie. Została również obwiązana
dodatkowo inna taśmą i oczywiście waga się nie zgadza z potwierdzenia
nadania przesyłki priorytetowej.
Moje pytanie brzmi:
Na ile realne jest otrzymanie zwrotu pięniedzy ( reklamacja ) tzn. wartości
skradzionego telefonu 350 zł od "Poczty Polskiej"?

do góry

> Na ile realne jest otrzymanie zwrotu pięniedzy ( reklamacja ) tzn.
> wartości
> skradzionego telefonu 350 zł od "Poczty Polskiej"?

przesylka wartosciowa? czy zwykla paczka?

pzdr
drill

do góry

Użytkownik "drill" <a...@b...cc> napisał w wiadomości
news:dhedg5$q9s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Na ile realne jest otrzymanie zwrotu pięniedzy ( reklamacja ) tzn.
> > wartości
> > skradzionego telefonu 350 zł od "Poczty Polskiej"?
>
> przesylka wartosciowa? czy zwykla paczka?
>
> pzdr
> drill
>
>

Nie wpisywałem wartości. Przesyłke wysłałem priorytetem, za pobraniem. Na
protokole z policji jest wartość telefonu i udowodnione przez policję, że
został skradziony na poczcie.

do góry

> Nie wpisywałem wartości. Przesyłke wysłałem priorytetem, za pobraniem. Na
> protokole z policji jest wartość telefonu i udowodnione przez policję, że
> został skradziony na poczcie.

jesli bylo za pobraniem + potwierdzenie policji + inne szczegoly jak np.
roznice w wadze to mysle ze na pewno otrzymasz zwrot pieniedzy... kwestia
tylko jak dlugo bedzie sie to ciagnac...


pzdr
drill

do góry

Użytkownik "abx" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dhed8d$pf$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Na ile realne jest otrzymanie zwrotu pięniedzy ( reklamacja ) tzn.
> wartości
> skradzionego telefonu 350 zł od "Poczty Polskiej"?


zgubiono list polecony, wktorym wysylalam srebrna bransoletke. w reklamacji
kazali mi napisac jakiego rzadam odszkodowania. napisalam, ze chce zwrotu
100 zl. oddali po ok. miesiacu + koszt znaczka pocztowego.

do góry

ruua napisał(a):

> zgubiono list polecony, wktorym wysylalam srebrna bransoletke. w reklamacji
> kazali mi napisac jakiego rzadam odszkodowania. napisalam, ze chce zwrotu
> 100 zl. oddali po ok. miesiacu + koszt znaczka pocztowego.

Ale z kwota wieksza niz (chyba) 110 zl jest inaczej.


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dheg52$mpe$2@news.onet.pl...
> ruua napisał(a):
>
> > zgubiono list polecony, wktorym wysylalam srebrna bransoletke. w
reklamacji
> > kazali mi napisac jakiego rzadam odszkodowania. napisalam, ze chce
zwrotu
> > 100 zl. oddali po ok. miesiacu + koszt znaczka pocztowego.
>
> Ale z kwota wieksza niz (chyba) 110 zl jest inaczej.
>
>
> --
> pozdrawiam
> Mithos

No ale mi nie zgineła przesyłka. Tylko została naruszona paczka co już jest
przestępstwem. I skradziona zawartość. Taka sprawa nadaje się do prokuratora
i powinna być ścigana z urzędu.

do góry