-
11. Data: 2008-06-18 18:47:34
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g3apej$sgd$1@news.wp.pl Konrad <k...@p...onet.pl>
pisze:
> Sklep zatrudniał 3 osoby no i jak
> to w sklepie - nigdy nie można było tego urlopu wykorzystać. Po 3 latach
> niektórym zrobiło się nawet 60 dni. Wpadła kontrola PIP, znalazła to w
> dokumentach i ukarała właściciela oszałamiającym mandatem w wysokości 500
> zł, następnie kazała dać pracownikom zaległem urlopy. Właściciel rozpisał
> fikcyjnie zaległe urlopy poczynając od dnia następnego, zabronił
> "urlopowanym" pracownikom będącym oczywiście w pracu podpisywać
> dokumentów i zaproponował zmianę pracy w przypadku niezadowolenia z
> zainstniałego faktu. Autentyk niestety.
Zaraz, zaraz. Co to znaczy "właściciel rozpisał urlopy"? Urlopu udziela się
na wniosek pracownika i wniosek ten pracownik podpisuje. Chcesz powiedzieć,
że pracodawca zmusił ich do złożenia wniosków o urlopy, wydał im karty
urlopowe, a oni to zrobili i pracowali???
Normalnie nie do uwierzenia.
--
Jotte
-
12. Data: 2008-06-19 10:45:49
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Koteczek31" <k...@g...com>
Czytam, czytam i padam ze śmiechu.
Kodeksy, artykuły itd,. Gdzie to jest stsowane w 100%? W urzedach, duzych
korporacjach, SA??
Ile jest w kraju firm 1-5 - 7 osobowych, gdzie nie ma mowy o spokojnym
urlopie bo kazdy ma swoja dzialke do zrobienia. I co bedziesz walczyl o
prawo do urlopu? Zapewniam cie ze mozesz je raz wyegzekwowac bez specjalnego
zachodu ale raz jeden i jedyny, bo na twoje miejsce znajdzie sie chetnie
ktos inny.
KP swoja droga a zycie swoja, w mojej firmie jest tak od lat "problem"
zalatwia sie w porozumieniu z pracownikiem a papiery musza grac ot i cala
filozofia.
Mysiora
-
13. Data: 2008-06-19 14:26:26
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>
Daniel Pyra <d...@S...provider.pl> napisał(a):
> Acha, po pierwsze - jakaś podstawa prawna?
Kodeks pracy.
> A po drugie - o urlopie na
> żądanie pracownika słyszałaś, prawda?
Urlopu na żądanie się nie _udziela_.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2008-06-19 15:03:28
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Julek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:994627ce-8dce-41d8-8d7a-cef74a912d24@59g2000hsb
.googlegroups.com...
Dokąd pracownik nie będzie pokrzywdzony, to nikt się czepiać nie ma prawa.
A skoro są wnioski o te kilkudniowe urlopy, to trudno uznać pracownika za
pokrzywdzonego. Prawo pracy generalnie chroni interesy pracownika.
-
15. Data: 2008-06-19 18:46:43
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g3dqai$qoq$1@inews.gazeta.pl Jolanta Pers
<j...@W...gazeta.pl> pisze:
>> A po drugie - o urlopie na
>> żądanie pracownika słyszałaś, prawda?
> Urlopu na żądanie się nie _udziela_.
Doprawdy?
To przeczytaj art. 167^2 KP.
--
Jotte
-
16. Data: 2008-06-19 18:55:24
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Daniel Pyra" <d...@S...provider.pl>
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g3dqai$qoq$1@inews.gazeta.pl...
> Daniel Pyra <d...@S...provider.pl> napisał(a):
>
>> Acha, po pierwsze - jakaś podstawa prawna?
>
> Kodeks pracy.
Moim zdaniem wcale nie kodeks pracy, lecz jego dość frywolna interpretacja.
>> A po drugie - o urlopie na
>> żądanie pracownika słyszałaś, prawda?
>
> Urlopu na żądanie się nie _udziela_.
Właśnie. Idąc tropem Twojej interpretacji, gdy pracownikowi zostało 10 dni
kalendarzowych urlopu do wykorzystania, a nie miał 14-dniowego ciągłego
wypoczynku i weźmie urlop na żądanie, no to pracodawcy nie pozostaje nic
innego jak tylko natychmiast wysłać go przymusowo na urlop, zanim na
bezdechu przybiegnie kontrola. Zdecydowanie to odbiega od intencji
ustawodawcy.
Pozdr.!
(D)
-
17. Data: 2008-06-19 18:58:53
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:g3dcs2$fs7$1@atlantis.news.neostrada.pl Koteczek31
<k...@g...com> pisze:
> Czytam, czytam i padam ze śmiechu.
A znasz takie przysłowie o poznawaniu po śmiechu?
Jak już tak się miotasz, to załóż chociaż kask.
> Kodeksy, artykuły itd,. Gdzie to jest stsowane w 100%? W urzedach, duzych
> korporacjach, SA??
> Ile jest w kraju firm 1-5 - 7 osobowych, gdzie nie ma mowy o spokojnym
> urlopie bo kazdy ma swoja dzialke do zrobienia.
Zawsze jest mowa o spokojnym urlopie.
Co z tego? Ma prawo i z niego korzysta.
Pracuje się by żyć, a nie żyje by pracować.
Pracodawca zatrudniają ludzi ma psi obowiązek ich prawa znać i przestrzegać
ich.
> I co bedziesz walczyl o
> prawo do urlopu?
Jak tchórz i łajza to pewnie nie.
Ale nie wszyscy to tchórze i łajzy.
> Zapewniam cie ze mozesz je raz wyegzekwowac bez
> specjalnego zachodu ale raz jeden i jedyny, bo na twoje miejsce znajdzie
> sie chetnie ktos inny.
Może tak, może nie.
Zresztą - co z tego?
Prezentujesz mentalność niewolnika.
> KP swoja droga a zycie swoja, w mojej firmie jest tak od lat "problem"
> zalatwia sie w porozumieniu z pracownikiem a papiery musza grac ot i cala
> filozofia.
To, że na jakimś obszarze panuje patologia nie znaczy, że przestaje być
patologią.
Fałszowanie przez zastraszonych pracowników dokumentacji urlopowej czy innej
świadczy, iz pracujesz w patologicznym układzie. Skoro piszesz, że tak jest
w "twojej" firmie (co to znaczy? jesteś pracodawcą-oszustem a jednocześnie
łotrem naruszającym świadomie prawo, czy zastraszonym frajerem pracującym u
takiego oszusta?) od lat to z pewnością ta sytuacja wywarła juz na tobie i
twoich poglądach fatalne piętno.
--
Jotte
-
18. Data: 2008-06-19 20:40:53
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>
Daniel Pyra <d...@S...provider.pl> napisał(a):
> Moim zdaniem wcale nie kodeks pracy, lecz jego dość frywolna interpretacja.
No to u mnie jest frywolnie, soraski. I nikt nie dostanie jednego dnia z
urlopu, jeśli to ostatni z 10 i nie miał dotąd 14 dni ciurkiem.
> Właśnie. Idąc tropem Twojej interpretacji, gdy pracownikowi zostało 10 dni
> kalendarzowych urlopu do wykorzystania, a nie miał 14-dniowego ciągłego
> wypoczynku i weźmie urlop na żądanie, no to pracodawcy nie pozostaje nic
> innego jak tylko natychmiast wysłać go przymusowo na urlop, zanim na
> bezdechu przybiegnie kontrola.
Widzisz jakiś problem w wysłaniu na 10-dniowy urlop osobnika, który właśnie
wziął na żądanie pierwszy dzień z ostatnich 10? Bo ja nie.
> Zdecydowanie to odbiega od intencji
> ustawodawcy.
Spekulowanie na temat intencji ustawodawcy nie wchodzi w zakres moich
obowiązków służbowych.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2008-06-19 21:13:41
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: "Daniel Pyra" <d...@S...provider.pl>
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:g3eg8l$16j$1@inews.gazeta.pl...
> Daniel Pyra <d...@S...provider.pl> napisał(a):
>
>> Moim zdaniem wcale nie kodeks pracy, lecz jego dość frywolna
>> interpretacja.
>
> No to u mnie jest frywolnie, soraski. I nikt nie dostanie jednego dnia z
> urlopu, jeśli to ostatni z 10 i nie miał dotąd 14 dni ciurkiem.
Aż weźmie na żądanie, co może zburzyć ten misterny plan.
> Widzisz jakiś problem w wysłaniu na 10-dniowy urlop osobnika, który
> właśnie
> wziął na żądanie pierwszy dzień z ostatnich 10? Bo ja nie.
Może być plan urlopów w firmie? A może brak możliwości zastąpienia
pracownika? Zresztą, zmuszanie pracownika do wykorzystania całego
pozostałego urlopu w opisanym przypadku jest samo w sobie co najmniej dość
kontrowersyjne. I może być odebrane jako działanie na niekorzyść pracownika.
>> Zdecydowanie to odbiega od intencji
>> ustawodawcy.
>
> Spekulowanie na temat intencji ustawodawcy nie wchodzi w zakres moich
> obowiązków służbowych.
Grupa jest generalnie o prawie, a nie o zakresie ani moich, ani Twoich
obowiązków służbowych...
Pozdr.!
(D)
-
20. Data: 2008-06-19 22:14:17
Temat: Re: Min 14 kolejnych dni urlopu (Art. 162 KP)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Jun 2008, Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Julek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:994627ce-8dce-41d8-8d7a-cef74a912d24@59g2000hsb
.googlegroups.com...
>
> Dokąd pracownik nie będzie pokrzywdzony, to nikt się czepiać nie ma prawa.
Ktoś już pisał, też dopiszę: owszem, widziałem przypadek ukarania
przez PIP prezesa firmy, mimo braku "czucia się pokrzywdzonym" przez
pracowników.
Pracownikom moze akurat pasować "ustawienie" urlopów wbrew KP, ale
Sejm wie lepiej co jest dla pracowników dobre i basta.
> Prawo pracy generalnie chroni interesy pracownika.
Dura lex, sed lex.
W KP nie napisali "w zakresie w ktorym pracownik czuje się pokrzywdzony".
pzdr, Gotfryd