eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 597

  • 411. Data: 2007-12-07 19:55:48
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

    >
    > Czyli alimenty z miesięcy w których nie trzeba było robić zakupów
    > poszły w komin zamiast zaczekać na czas nawałów.

    Zwłaszcza, jeśli jest to zawrotna suma 3, czy 4 stów.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 412. Data: 2007-12-07 20:00:30
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Sowiecki Agent napisał(a):

    >> No, skubane, potrafi. Moje bezczelnie roku jednego wyrosło z
    >> centymetr za duzych sandałków w dwa tygodnie. 7 dych poszło się paść.
    >
    >
    > ile metrow ma obecnie, czy moze wreszzcie dojdziemy do tego ze jak
    > urosnie metr w ciagu roku to w dalszych laatch nie bedzie tak rosnac i
    > odpada potrzeba tak czestego zmieniania ubran typu kurtka, spodnie itp
    > ?

    I co z tego, ze w dalszych latach nie rośnie, jak dziś urosło i na jutro
    potrzebuje nowych butów , a limit wydatków się skończył?

    > ooo widze ze doochodzimy wkoncu do czegos, to wlasnie wtedy gdy prez
    > kilka miesiecy nie kupujecie nic odkladacie to po to azeby bylo na
    > inne miesiace a nie przefiutacie wszystko a pozniej rozpacz bo nie ma
    > za co spodni czy ksiazek kupic.

    Wiesz, jak się żyje od pierwszego do 25, to nie ma na przefiutanie. I
    trzeba się nieźle nagimnastykować, zeby jakoś styknęło. Ale Tobie tego
    nie wytłumaczę, bo Według Twojej teorii, to koobiety z 3 stów alimentów
    to leca od razu z kopyta po futro z norek.

    > Nalezy rowenomiernie rozlozyc te czesc
    > alimentow ktora jest przeznazcona na tego typu potrzeby. Sprawa
    > wyjasniona jak dla nie eot

    Wiesz co, ja to chyba zacznę Ci życzyć, żebyś kiedyś wywalczył jakieś
    alimenty i z nich "odkładał". Najlepiej jeszcze ściągane przez
    komornika, od nicniemającej matki Twego dziecka.


    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 413. Data: 2007-12-07 20:04:10
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Sowiecki Agent napisał(a):

    >>> nie wolno, ty mowisz teraz o potrzebach nie uprawiedliownych, ktory
    >>> przepis na to zezwala?
    >>
    >> wez ty moze poczytaj odpowiednie kodeksy :)
    >> bo jak narazie to szkoda z toba gadac
    >
    > cytuj nie mow o odpowiednich kodeksach tylko cytuj konkretny zapis
    > wraz z komentarzem

    KRiO się kłania nisko.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 414. Data: 2007-12-07 20:22:14
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:chbo25-rr5.ln1@ncc1701.lechistan.com...


    > Art. 60KR.

    widze ze zgubiles juz sie w dyskusji :)

    > No, dla ciebie najwyraźniej ma, bo się czepiasz tej rzekomej obrony.

    czpiam sie tylko tez wysuwanych tu miedzy innymi przez ciebie

    > Jesteś niekonsekwentny.

    po prostu nie rozumiesz

    > Podstawa prawna? Art. 60 KR mówi tylko o _usprawiedliwionych_

    usprawiedliwione to szerokie pojecie

    > Argumenty nie. Tylko cierpliwość - bo ile razy można przypominać
    > niektórym (ograniczonym umysłowo) ludziom, że prawo to prawo, a
    > moralność to moralność.

    juz ci pisalem mebelku, abys swoje watpliwej jakosci przemyslenia zachowal dla
    siebie

    > Dlaczego "białe małżeństwo"? Aaaa.... Biedaku... O antykoncepcji nigdy
    > nie słyszałeś?

    no prosze prosze, wiec skoro mowa o antykoncepcji to wracamy do poczatku,
    zalozymy sie ze kobieta nie ma ostatniego slowa?

    > Twierdzisz, że małżeństwo powoduje automatycznie ubezwłasnowolnienie
    > żony? Chyba się w średniowieczu umysłem zatrzymałeś...

    chyba nie kumasz, ze aby ostatnie slowo nalezalo do zony, to mogli by wspolzyc
    tylko 10 dni w miesiacu, a i to pod warunkiem, ze z nia wszystko w porzadku


  • 415. Data: 2007-12-07 20:23:35
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Sowiecki Agent"
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w wiadomości
    news:fjbq0g$120$1@inews.gazeta.pl...

    > ale nie tyle zeby calosc $ wykladal ojciec, a matka nie miala ani chwili

    ech, nadal nie kumasz, naprawde masz problemy z czytaniem i rozumieniem


  • 416. Data: 2007-12-07 20:46:20
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fjc8uj$rgm$2@inews.gazeta.pl...

    > KRiO się kłania nisko.

    dokladnie, niech przeczyta sobie artykuly od 128 do 144, jak zrozumie to
    przerazony ucieknie do irlandii ;)


  • 417. Data: 2007-12-07 21:01:31
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    krys wrote:

    >>> Gdyby zmarł, zostawia spadek
    >> Jaki spadek? Wszystko przepuścił :)
    >
    > Jak napisałeś, że Albo przepuścił, to myślałam, że najpierw umarł;-)

    Może mu wróżka wywróżyła zgon i postanowił zaszaleć, póki może ;)

    >>> i rentę na dziecko.
    >> Rentę? Skąd i w jakiej wysokości, hmm?
    >
    > Z ZUS, rodzinną. Grosze, ale są.

    Jejku, jejku, jejku, to jak ona przeżyje za te grosze? Przecież to
    mniej, niż zarabiał mąż!

    >>> Gdyby został hippisem
    >>> bez roboty, miałby zasądzone alimenty.
    >> Teoretycznie - owszem. I ta biedna żona musiałaby się nagimnastykować,
    >> jak jeszcze je mu płacić...
    >
    > Z jakiej paki? Na dziecko, to tatuś płaci.
    >

    Nienienie - hippis, brak dochodów == niedostatek. Dostaje ten, co ma
    niedostatek, a nie dziecko. Dziecko może ewentualnie dostać kawałek tych
    alimentów, które ubogi tatuś dostanie od (nieco) bogatszej mamusi.


  • 418. Data: 2007-12-07 22:28:01
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Wed, 5 Dec 2007 22:00:33 +0100, "miranka" <a...@m...pl>
    wrote:

    >widzieliście kiedyś FACETA, który SAM zajmuje się
    >domem ORAZ pracuje na pełen etat i jeszcze bierze prace zlecone, żeby
    >dorobić do pensji????
    tak widzialem. znam osobiscie. ten facet utrzymuje siebie i syna z
    wlasnej pracy. od okolo 10 lat.

    WAM
    --
    Ostatnie miejsca na Sylwestra 2007!
    http://www.nadmorze.pl - Może nad morze?


  • 419. Data: 2007-12-07 23:40:09
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: "Verizon Newsgroups" <z...@v...net>


    > widzieliście kiedyś FACETA, który SAM zajmuje się
    > domem ORAZ pracuje na pełen etat i jeszcze bierze prace zlecone, żeby
    > dorobić do pensji????

    Bylem takim ojcem przez prawie 20 lat i nie uwazam sie za wyjatkowego.
    W dodatku od jakiejkolwiek rodziny dzielily mnie tysiace kilometrow,
    wiec bylem skazany sam na siebie.

    veri



  • 420. Data: 2007-12-08 08:33:01
    Temat: Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Szerszen napisał(a):
    >
    > Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fjc8uj$rgm$2@inews.gazeta.pl...
    >
    >> KRiO się kłania nisko.
    >
    > dokladnie, niech przeczyta sobie artykuly od 128 do 144, jak zrozumie to
    > przerazony ucieknie do irlandii ;)


    wymekam z art 142,

    ale to co chcialem znalazlem:
    "Art. 135.
    § 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb
    uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego."

    czyli wysokosc zalezy "od usparwiedlwionych potrzeb oraz wysokosci
    zarobkow" a nie "od usparwiedlwionych potrzeb albo wyskosci zarobkow"
    wiec nie wprowadzaj ludzi w blad.

    P.

    --
    http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
    .. Czy ta kobieta jest pasożytem:
    http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???

strony : 1 ... 30 ... 41 . [ 42 ] . 43 ... 50 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1