eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJotte ... ??????Jotte ... ??????
  • Data: 2006-11-28 14:32:58
    Temat: Jotte ... ??????
    Od: "fart" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte cięliśmy się i kopali w temacie urlopu na żądanie. Potyczki słowne z
    Tobą cenię sobie nadzwyczaj wysoko. Chciałeś abym dał znać o tym jak znajdę
    rozwiązanie po mojej myśli ....... mam ..... mam :)))))))))))))))))))))

    Urlop na żądanie - kiedy pracownik powinien zawiadomić pracodawcę
    13 listopada 2006 r. zapadł wyrok Sądu Najwyższego dotyczący momentu, w
    którym pracownik powinien zgłosić urlop na żądanie (I PK 128/06). Sąd
    Najwyższy orzekł, że wniosek o udzielenie urlopu na żądanie pracownik
    powinien złożyć w dniu jego rozpoczęcia i to jeszcze zanim zacząłby pracę.

    Wyrok jest bardzo korzystny dla pracodawcy, ponieważ do tej pory panowało
    przekonanie, że pracownik może złożyć żądanie wykorzystania urlopu
    najpóźniej do końca roboczej dniówki. Jeżeli więc pracuje od 9.00 do 17.00,
    mógł zatelefonować do pracodawcy nawet o 16.45 i oświadczyć, że bierze na
    ten dzień urlop na żądanie, a pracodawca - z zasady - musiał mu tego urlopu
    udzielić. Jeśli pracownik pracował na zmiany i jego grafik przewidywał pracę
    od 6.00 do 14.00, mógł zadzwonić do pracodawcy dopiero przed 14.00 i zgłosić
    na ten dzień urlop na żądanie.

    Teraz Sąd Najwyższy uzasadniając wyrok, wyraźnie zaznaczył, że nie może być
    tak, że pracownik nie stawia się do pracy i nie informuje o tym przełożonego
    przez cały dzień. Pracodawca nie mógłby wówczas nic zaplanować z obawy, że
    niespodziewane absencje pracowników uniemożliwią mu realizację planów.

    Pracownik powinien więc zgłosić zamiar wykorzystania urlopu na żądanie przed
    swoją roboczą dniówką. Oczywiście, jeśli nie będzie mógł dodzwonić się do
    szefa przed swoimi godzinami pracy, powinien to uczynić niezwłocznie, zaraz
    po rozpoczęciu się godziny, w której powinien zacząć pracować. Jeżeli więc
    pracuje od 9.00 do 17.00, powinien zgłosić urlop na żądanie przed godz.
    9.00. Jeśli jednak nie będzie to możliwe (np. nie będzie jeszcze szefa w
    firmie lub szef nie dysponuje służbowym telefonem komórkowym), pracownik
    powinien do niego zatelefonować niezwłocznie po godz. 9.00.

    hihihiihihihihhihihi

    poza wszystkim za mną idzie logika :)))))))))))

    pozdrawiam

    fart







    herbi ...... powinienem napisać ..... ty zbuku i miałem rację ??????

    czepiasz się mnie i uważasz, że pieprze lub .... VI z 10 przykazań .... ale
    to ja tłuczku obolały mam rację ....

    :))))))

    jak zwykle


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1