eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak zareagować utrudnianie dostępu? › Jak zareagować utrudnianie dostępu?
  • Data: 2009-02-22 10:40:39
    Temat: Jak zareagować utrudnianie dostępu?
    Od: mauser50 <m...@-...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    N/N akwizytor chodzi po klatce schodowej z pytaniem czy chcę domofon
    moja odpowiedź brzmi nie. Po ok 2 tygodniach n/n osobnik spotyka
    współwłaściciela tego samego lokalu (żona) i mówi, że będzie zamknięta
    brama i trzeba się kontaktować z telefonem aby uzyskać informację o
    kluczach. Dzwonię do Zarządu Spółdzielni SM - zostaje potraktowany jak
    natręt i uzyskuje informację, że SM nic o tej modernizacji nie wie i nie
    chce wiedzieć. Dzwonię na podany wcześniej telefon dowiaduje się, że
    firma jest z drugiego końca polski więc chce sie umówić na spotkanie z
    przedstawicielem umawiamy się na określony dzień i godzinę. W między
    czasie informuje pisemnie SM o modernizacji o której ponoć nic nie wie z
    prośbą o podanie danych inwestora i wykonawcy. Wysyłam również
    korespondencje do firmy, która ponoć ma być wykonawcą. Posiadam
    potwierdzenia odbioru tych przesyłek. SM informuje, że lokatorzy nie
    podając którzy zlecili tą modernizację. Firma na moje pismo wogóle nie
    odpowiada, na umówiony termin też się nikt nie pojawia. Pewnego dnia
    zastaję zamkniętą klatkę schodową inni lokatorzy (nie wszyscy) posiadają
    klucze i kody dostępu umożliwiający bezkluczowy dostęp do budynku.
    Zrwacam się do SM jako Zarządzającego budynkiem o protokolarne wydanie
    kluczy i kodów dostępu bezkluczowego otrzymuje odpowiedź, że
    przedstawiciel firmy który montował domofon oświadczył, że przekazał mi
    klucze. Nie jest to prawda i nadal mam utrudniony dostęp oraz moja
    rodzina do lokalu. Nie otrzymałem kluczy, ani też kodów dostępu.
    Gdzie szukać pomocy, czy złożyć zawiadomienie do Prokuratury na Policję
    czy wezwać ślusarza i otworzyć te drzwi. Zwracam sie z prośba o pomoc. Z
    pewnych źródeł posiadam również informację, że główny inwestor (lolator
    X) zna się dobrze z wykonawcą jak i z prezesem SM ponieważ robi a
    wspólne interesy.

    Z poważaniem mauser50

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1