eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 60

  • 41. Data: 2011-10-05 21:05:43
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-05 23:02, Michal Jankowski pisze:
    > "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
    >
    >>> I kiedy ten przepis sie stosuje, bo po wypisaniu awiza jedyna
    >>> mozliwoscia jest "nie podjeto" (o jeden paragraf wyzej)?
    >>
    >> Jak pójdziesz na urząd pcoztowy z awizem i ich powiadomisz, to maj
    >> odpwoiednią wzmianke uczynić i odesłać.
    >
    > Nie mamy pańskiego płaszcza.

    "Nie mamy pańskiego płaszcza" sugeruje, że może jednak lege artis
    powinni jednak taką wzmiankę uczynić. Tymczasem nie muszą, błąd jest już
    na poziomie rozporządzenia, a nie na poziomie "pań z okienka".

    --
    Liwiusz


  • 42. Data: 2011-10-06 04:51:03
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    lhm wrote:
    > Pisze "dlug" bo nie czulem sie winny zerwania umowy z Plusem.
    > Umowa byla na 24 miesiace. Po ok. 1,5 roku telefon zaczal
    > szwankowac... Zawieszal sie (najpierw rzadko, potem coraz czesciej) w
    > roznych momentach i nie mozna bylo sie do mnie dodzwonic. Po paru
    > kolejnych miesiacach przestal sie nadawac do uzytku (znajomi, ktorzy
    > mieli ten model - Bosch 508 lub 608 - mieli takie same problemy).
    > Probowalem dogadac sie z Plusem w sprawie wczesniejszego podpisania
    > nastepnej 24 miesiecznej umowy, ale nie byli zainteresowani... wiec
    > powiedzialem, ze dziekuje za wspolprace i przechodze do innej sieci.
    > Zaplacilem w sumie za 21 miesiecy z czego w ostatnich dwoch nie
    > wykonalem zadnego polaczenia...

    trzeba było iść do sądu...

    a tak to oni poszli


  • 43. Data: 2011-10-06 07:49:46
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-05 18:13, Michal Jankowski pisze:
    > "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
    >
    >> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
    >> ze nie podjęto w terminie
    >
    > Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
    > wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
    > wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
    > zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
    >
    > Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
    > awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".

    Mi udało się kilkukrotnie załatwić sprawę pozytywnie zgłaszając, że
    osoba jest mi nie znana, więc list był źle zaadresowany - wiec pewnie
    wszystko zalezy od tego kogo się zastanie przy okienku.


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 44. Data: 2011-10-06 07:56:05
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (06.10.2011 09:49), Tomasz Kaczanowski wrote:
    > W dniu 2011-10-05 18:13, Michal Jankowski pisze:
    >> "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
    >>
    >>> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
    >>> ze nie podjęto w terminie
    >>
    >> Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
    >> wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
    >> wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
    >> zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
    >>
    >> Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
    >> awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
    >
    > Mi udało się kilkukrotnie załatwić sprawę pozytywnie zgłaszając, że
    > osoba jest mi nie znana, więc list był źle zaadresowany - wiec pewnie
    > wszystko zalezy od tego kogo się zastanie przy okienku.

    Pozytywnie, w sensie że nadawca dostał zwrotkę z dopiskiem "adresat nie
    mieszka pod wskazanym adresem"?

    p. m.


  • 45. Data: 2011-10-06 07:59:49
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.10.2011 23:05, Liwiusz pisze:

    > "Nie mamy pańskiego płaszcza" sugeruje, że może jednak lege artis
    > powinni jednak taką wzmiankę uczynić. Tymczasem nie muszą, błąd jest już
    > na poziomie rozporządzenia, a nie na poziomie "pań z okienka".
    >

    Chwila, ale w rozporządzeniu jest właśnie zalecenie by pisać adnotację,
    dlaczego przesyłka nie została przyjęta...

    Swoja szosą skoro już jest utrzymywany ten durny meldunek, to może
    zwyczajnie zarządzić, żeby wszelka korespondencja z sądów zawsze szła na
    adres zameldowania i zamknąć sprawę?


  • 46. Data: 2011-10-06 08:03:12
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-06 09:59, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 05.10.2011 23:05, Liwiusz pisze:
    >
    >> "Nie mamy pańskiego płaszcza" sugeruje, że może jednak lege artis
    >> powinni jednak taką wzmiankę uczynić. Tymczasem nie muszą, błąd jest już
    >> na poziomie rozporządzenia, a nie na poziomie "pań z okienka".
    >>
    >
    > Chwila, ale w rozporządzeniu jest właśnie zalecenie by pisać adnotację,
    > dlaczego przesyłka nie została przyjęta...

    Możesz wskazać, bo nie widzę?

    A nawet jeśli - to nie przyjęta w momencie dostarczania, a nie po awizacji.


    > Swoja szosą skoro już jest utrzymywany ten durny meldunek, to może
    > zwyczajnie zarządzić, żeby wszelka korespondencja z sądów zawsze szła na
    > adres zameldowania i zamknąć sprawę?

    Oczekujesz rozsądności po państwowych procedurach? Niedoczekanie :)

    --
    Liwiusz


  • 47. Data: 2011-10-06 08:05:53
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-05 22:06, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 05.10.2011 22:05, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Każdy urzędnik poczty może, więc jeśli ktoś z awizem przyjdzie dourzędu
    >> pocztowego i powiadomi urzędnika, że adresata tu nie ma, to też ma
    >> obowiązek taką adnjotację uczynić.
    >
    > Nie uczynią. I co im mam zrobić?

    Ciężko powiedzieć co. Pani też odmawiała, ale dała się przekonac, że
    jednak należy tak zrobić.... Najpierw zaczęła mowić, że przecież nie
    może, bo w zasadzie nie ma pewności,czy nie składam jakiegoś fałszywego
    zawiadomienia, to powiedziałem pani (ponieważ załatwiałem przy okazji
    sprawy urzedowe i miałem równiez przy sobie), że jako właściciel, co
    moge potwierdzić choćby aktem notarialnym, mogę jej złożyć stosowne
    oświadczenie. No i pani zrobiła odpowiednią adnotację na pismie (pismo
    było z US), nie musiałem po za ustnym żadnej innego oświadzenia
    przedstawiać. Kolejne pisma było juz od tamtego czasu na poczcie łatwiej
    zgłaszać...


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 48. Data: 2011-10-06 08:07:21
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-06 09:56, mvoicem pisze:
    > (06.10.2011 09:49), Tomasz Kaczanowski wrote:
    >> W dniu 2011-10-05 18:13, Michal Jankowski pisze:
    >>> "Robert Tomasik"<r...@g...pl> writes:
    >>>
    >>>> Najpewniej ktoś zamiast napsiać, że adresat się wyprowadził napisał,
    >>>> ze nie podjęto w terminie
    >>>
    >>> Przypominam, że Poczta Polska KATEGORYCZNIE ODMAWIA przyjęcia do
    >>> wiadomosci, że pod danym adresem osoba X.Y. nie mieszka. Każde
    >>> wrzucone do skrzynki awizo kończy się (w razie nieodebrania przesyłki)
    >>> zwrotką "nie podjęto" i żadną inną.
    >>>
    >>> Chyba, że listonosz zastanie kogoś w domu. Wtedy - przed wypisaniem
    >>> awiza - jest ta jedyna szansa na zgłoszenie "nie mieszka".
    >>
    >> Mi udało się kilkukrotnie załatwić sprawę pozytywnie zgłaszając, że
    >> osoba jest mi nie znana, więc list był źle zaadresowany - wiec pewnie
    >> wszystko zalezy od tego kogo się zastanie przy okienku.
    >
    > Pozytywnie, w sensie że nadawca dostał zwrotkę z dopiskiem "adresat nie
    > mieszka pod wskazanym adresem"?

    Tak dokładnie. Zarówno pisma z US, jak i pisma z innych instytucji.


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 49. Data: 2011-10-06 08:08:20
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> writes:

    >>> Mi udało się kilkukrotnie załatwić sprawę pozytywnie zgłaszając, że
    >>> osoba jest mi nie znana, więc list był źle zaadresowany - wiec pewnie
    >>> wszystko zalezy od tego kogo się zastanie przy okienku.
    >>
    >> Pozytywnie, w sensie że nadawca dostał zwrotkę z dopiskiem "adresat nie
    >> mieszka pod wskazanym adresem"?
    >
    > Tak dokładnie. Zarówno pisma z US, jak i pisma z innych instytucji.

    Ale nie z SĄDU, prawda?

    MJ


  • 50. Data: 2011-10-06 08:10:04
    Temat: Re: Co z tym fantem zrobic? - zajecie nadplaty z PIT-a i czesci pensji za "dlug" sprzed 10 lat
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-10-06 10:08, Michal Jankowski pisze:
    > Tomasz Kaczanowski<kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> writes:
    >
    >>>> Mi udało się kilkukrotnie załatwić sprawę pozytywnie zgłaszając, że
    >>>> osoba jest mi nie znana, więc list był źle zaadresowany - wiec pewnie
    >>>> wszystko zalezy od tego kogo się zastanie przy okienku.
    >>>
    >>> Pozytywnie, w sensie że nadawca dostał zwrotkę z dopiskiem "adresat nie
    >>> mieszka pod wskazanym adresem"?
    >>
    >> Tak dokładnie. Zarówno pisma z US, jak i pisma z innych instytucji.
    >
    > Ale nie z SĄDU, prawda?

    Z sądowym do tej pory nie miałem styczności. Aczkolwiek z tym z US też
    byl problem - opisałem w innym miejscu.


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1