eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo można robić z ogólnie dostępnymi danymi w SieciCo można robić z ogólnie dostępnymi danymi w Sieci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "fprct" <f...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Co można robić z ogólnie dostępnymi danymi w Sieci
    Date: Mon, 21 Aug 2006 17:57:13 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 22
    Message-ID: <eccs5p$pjm$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: adl30.internetdsl.tpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1156183033 26230 172.20.26.243 (21 Aug 2006 17:57:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Aug 2006 17:57:13 +0000 (UTC)
    X-User: fprct
    X-Forwarded-For: 172.20.6.62
    X-Remote-IP: adl30.internetdsl.tpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:408305
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    mam do was pytanie. Powiedzmy mianowicie, że mamy serwis internetowy, który za
    darmo udostępnia pewne dane (za które sam być może płaci lub ponosi koszty ich
    wytworzenia). Czy moje prawo, jako odwiedzającego ten serwis, do tych danych
    automatycznie ogranicza się do użytku prywatnego? Czy też mogę osiągać mniej
    lub bardziej wymierne korzyści z udostępniania narzędzia do ich przetwarzania?
    Nie do przetwarzania ogólnie jakiś treści, tylko konkretnych danych
    pochodzących z konkretnego serwisu. Nie chodzi też o ich gromadzenie i
    sprzedawanie jako swoich - ewentualne zyski miałyby pochodzić z
    wartości dodanej jaką jest owo narzędzie.

    Przykład: program Wiadomek, który pobiera "na pulpit" wiadomości z portalu
    gazeta.pl. Czy nie posiadając umowy z tym portalem byłoby legalne czerpanie
    zysków np. z wyświetlanych reklam w podobnym programie własnego autorstwa, dla
    którego źródłem danych byłby właśnie ów portal? Oczywiście cały czas z
    podaniem ich źródła - nie chodzi o żadne podszywanie się, raczej o ulepszenie
    metody prezentacji. Przykład może nie najciekawszy, ale dobrze ilustruje o co
    mi chodzi.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1