-
111. Data: 2023-08-14 14:28:28
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:25, Robert Tomasik pisze:
>>> Skoro tak wybitna jak Ty jednostka nie znalazła tam nic ważnego, to
>>> czemu sądzisz, ze tym "wrednym" policjantom się lepiej powiedzie?
>> Bo do tego oni są.
>
> Do czego? Mają szukać tego, czego wiadomo, ze nie ma?
Masz rację - są od tego, żeby nie szukać skradzonego moto, bo przecież
został skradziony. Sorry ale logika przeraża;)
> Kazała Ci na Policję zadzwonić. Dopytywanie o to, do którego pokoju
> trudno traktować poważnie.
Tym bardziej jak sama nie wie...
>>>> To by raczej odpowiedzieli że byli w międzyczasie, a nie że teraz to
>>>> nie ma już komu - prawda?
>>> Żebyś skargę złożył, że Ty chciałeś z nimi jechać?
>> A po co miliby chcieć mieć na siebie skargę?
>
> Teraz wiesz, czemu nie chcieli z Tobą tam jechać.
Wytłumaczysz?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
112. Data: 2023-08-14 14:28:54
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:21, Robert Tomasik pisze:
> Bo może już nie są potrzebne. Czasem się robi tak, że zbiera się
> wszystkie nagrania z okolicy. Potem, jak z tych, co dostaniesz szybciej
> wynika, że te inne nie mają znaczenia (bo sprawca poszedł gdzie indziej)
> no to faktycznie sensu ich zabezpieczanie nie ma. Ale wypadałoby
> zadzwonić i powiedzieć to - tu masz rację.
No wypadałoby.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
113. Data: 2023-08-14 14:29:01
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:17, Shrek pisze:
>>> I tu jest pies pogrzebany.
>> Fajno, że zaczynasz ogarniać fakty.
> A co napisałem od początku? Nie chce im się i będzie umorzenie mimo że
> wszystko dostali na tacy.
>
Zaczynam skłaniać się ku temu, że w pierwszej części zdania masz rację,
natomiast z argumentacją już nie, bo jeszcze, jak byłeś na progu, to im
się "chciało", a chwilę później już nie.
--
(~) Robert Tomasik
-
114. Data: 2023-08-14 14:29:41
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:23, Robert Tomasik pisze:
> Widocznie uwierzyli i uznali, że nie trzeba poprawiać.>
>>> Do mnie od wczoraj nie napisał na priv przykładowo.
>> I raczej nie napiszę - nie sądzę żebyś mógł mi pomóc.
>
> OK! Co ja mogę?
No właśnie nie mam pomysłu co mógłbyś pomóc.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
115. Data: 2023-08-14 14:40:59
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:27, Robert Tomasik pisze:
> Bo wcześniej byleś traktowany jak normalny pokrzywdzony. Widać coś
> musiało wpłynąć na zmianę tego stanowiska.
To samo co zawsze. Nie zastanawia cię że każdy kto ma więcej doczynienia
z policją ma o niej zasadniczo to samo zdanie? Bo z tego wynika że to
nie pokrzywdzeni są problemem (to znaczy dla policji tak, bo im robotę
przynoszą a to przeszkadza w oczekiwaniu na ekmę).
Co powiedziałem masz dosyć dokładnie opisane. Nie mam pojęcia czemu
uważasz że było inaczej.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
116. Data: 2023-08-14 14:43:20
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:29, Robert Tomasik pisze:
> Zaczynam skłaniać się ku temu, że w pierwszej części zdania masz rację,
> natomiast z argumentacją już nie, bo jeszcze, jak byłeś na progu, to im
> się "chciało", a chwilę później już nie.
Normalnie zawsze piszesz, że skoro kogoś nie było to niech nie dopowiada
faktów. No chyba że o kolegów chodzi to tu już wszystko wiesz jak było;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
117. Data: 2023-08-14 14:48:03
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:43, Shrek pisze:
>
>> Zaczynam skłaniać się ku temu, że w pierwszej części zdania masz
>> rację, natomiast z argumentacją już nie, bo jeszcze, jak byłeś na
>> progu, to im się "chciało", a chwilę później już nie.
> Normalnie zawsze piszesz, że skoro kogoś nie było to niech nie dopowiada
> faktów. No chyba że o kolegów chodzi to tu już wszystko wiesz jak było;)
Ale to wynika wprost z Twojej wypowiedzi. Jak przyszedłeś z
zawiadomieniem, to chcieli jechać. Jak złożyłeś zawiadomienie, to już
nie miał kto.
--
(~) Robert Tomasik
-
118. Data: 2023-08-14 14:49:29
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:28, Shrek pisze:
>>>> Skoro tak wybitna jak Ty jednostka nie znalazła tam nic ważnego, to
>>>> czemu sądzisz, ze tym "wrednym" policjantom się lepiej powiedzie?
>>> Bo do tego oni są.
>> Do czego? Mają szukać tego, czego wiadomo, ze nie ma?
> Masz rację - są od tego, żeby nie szukać skradzonego moto, bo przecież
> został skradziony. Sorry ale logika przeraża;)
Leżał na miejscu kradzieży?
>
>> Kazała Ci na Policję zadzwonić. Dopytywanie o to, do którego pokoju
>> trudno traktować poważnie.
> Tym bardziej jak sama nie wie...
Tego, to nikt nie wie.
>
>>>>> To by raczej odpowiedzieli że byli w międzyczasie, a nie że teraz
>>>>> to nie ma już komu - prawda?
>>>> Żebyś skargę złożył, że Ty chciałeś z nimi jechać?
>>> A po co miliby chcieć mieć na siebie skargę?
>> Teraz wiesz, czemu nie chcieli z Tobą tam jechać.
> Wytłumaczysz?
>
Mnie tam nie było.
--
(~) Robert Tomasik
-
119. Data: 2023-08-14 14:57:30
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:49, Robert Tomasik pisze:
>>> Do czego? Mają szukać tego, czego wiadomo, ze nie ma?
>> Masz rację - są od tego, żeby nie szukać skradzonego moto, bo przecież
>> został skradziony. Sorry ale logika przeraża;)
>
> Leżał na miejscu kradzieży?
To pytanie retoryczne?
>>> Kazała Ci na Policję zadzwonić. Dopytywanie o to, do którego pokoju
>>> trudno traktować poważnie.
>> Tym bardziej jak sama nie wie...
>
> Tego, to nikt nie wie.
A wypadałoby żeby policjantka radząca żeby zadzwonić "do nich" wiedziała
konkretnie co to za oni. Zapytałem czy do dyżurnego (jak ty sugerujesz)
to powiedziała że raczej nie i do prewencji. Do mnie masz pretensję, że
mówiła co innego niż uważasz?
>>> Teraz wiesz, czemu nie chcieli z Tobą tam jechać.
>> Wytłumaczysz?
>>
> Mnie tam nie było.
No ale coś usiłujesz napisać - więc co?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
120. Data: 2023-08-14 14:58:04
Temat: Re: zajebali mi motór
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.08.2023 o 14:40, Shrek pisze:
>
>> Bo wcześniej byleś traktowany jak normalny pokrzywdzony. Widać coś
>> musiało wpłynąć na zmianę tego stanowiska.
> To samo co zawsze. Nie zastanawia cię że każdy kto ma więcej doczynienia
> z policją ma o niej zasadniczo to samo zdanie? Bo z tego wynika że to
> nie pokrzywdzeni są problemem (to znaczy dla policji tak, bo im robotę
> przynoszą a to przeszkadza w oczekiwaniu na ekmę).
> Co powiedziałem masz dosyć dokładnie opisane. Nie mam pojęcia czemu
> uważasz że było inaczej.
Ależ ja jestem absolutnie pewien, ze było jak piszesz. Z tego, co
piszesz, to gdy przyszedłeś Policja byłą pełna zapału do łapania sprawcy
kradzieży. Wystarczyło 2 godziny rozmowy z Tobą, by w jednostce nie było
nikogo, to pojedzie z Tobą na miejsce zdarzenia. Czy to nie jest dobry
powodem, by się zastanowić nad powodem?
--
(~) Robert Tomasik