W dniu 14.08.2023 o 14:01, Robert Tomasik pisze:

> No i jak ktoś wygłosił coś takiego przy zawiadomieniu, to jak oceniasz
> zapał kogokolwiek do zrobienia czegokolwiek, czego niem musi.

A jakby nie wygłosił?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:04, Robert Tomasik pisze:

> Ale dostrzegasz w tym problem, że oni też uznali, że to nierealne, by
> tam coś szczególnego znaleźli.

To po co chcieli jechać a potem powiedzieli że nie mają kim?


>>> Już Ci kiedyś pisałem, ze są pewne warunki, by się z kimś zakładać.
>> Przecież nie zakładamy się o rzeczy materialne:P
>>
> Nie chodzi mi o hazard. nie każdy jest osobą honorową zdolną do dania
> satysfakcji.

;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:03, Robert Tomasik pisze:

>> I tu jest pies pogrzebany.
>
> Fajno, że zaczynasz ogarniać fakty.

A co napisałem od początku? Nie chce im się i będzie umorzenie mimo że
wszystko dostali na tacy.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:12, Shrek pisze:

>> Stoi taki busik granatowy z pasami zawsze przy ogródkach działkowych
>> Rudnickiego róg "Powązkowskiej" (tam gdzie zakręt 90°)?
> Dzięki za info - podjadę.
>
Albo coś piszecie poza grupą, albo nie wszystkie wiadomości tu dochodzą.
Zakładam, że gdzieś wrzuciłeś jakąś fotkę.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:15, Robert Tomasik pisze:

> Skoro tak wybitna jak Ty jednostka nie znalazła tam nic ważnego, to
> czemu sądzisz, ze tym "wrednym" policjantom się lepiej powiedzie?

Bo do tego oni są.

> Wskazałem Ci gdzie masz zadzwonić, a Ty to wałkujesz po raz kolejny.
> Jeszcze raz - dzwonisz na 112 , chyba, ze umiesz sobie w "Moja Komenda"
> znaleźć dyżurnego właściwego dla miejsca,w  którym oczekujesz szybkiej
> pomocy, to do niego - niezależnie od tego, czy bedzie w jednostce, Żabce
> czy ubikacji. Ktoś te telefony tam odbiera.

No tylko właśnie policjantka powiedziała co innego - i jej tok myślenia
przypisujesz mnie.
>>>> Mój akurat nie odbiera.
>>> Może ma Cię wpisanego.
>> NIewykluczone. Dzwonię często w sprawie sąsiada schizofrenikam jak mu
>> się pogorszy i drze agresywne teksty.
>
> Spróbuj z numeru żony zadzwonić. Może da Ci to coś do myślenia - przy
> okazji - na przyszłość.

Co niby? Że zawracam mu dupę w oczekiwaniu na emkę?

>> To wypadałoby oddzwonić? No więc już wiadomo że nie do dzielnicowego.
>> Do dyżyrnego też mówi że raczej nie. Na 112? Mówiła że do jednak do
>> prewencji, czyli do dzielnicowych;) Spychologia stosowana.
>
> Wypadałoby, ale on pewnie ma tysiace nieodebranych połączeń.

Czyli ma telefon, ale nie działa. Też dobrze.

>>> No widzisz. A to oni Tobie ukradli motocykl, a nie Ty im.
>> Niesamowity pokaz inteligencji - zajebać motocykl i nagrać się wraz z
>> numerami;) Jak zwandalizuję przystanek to idąć twoją drogą IQ mi
>> przybędzie?
>
> Czyli wychodzi na to - z Twojej wypowiedzi, byś nie miał do mnie
> pretensji - że Ty się plasujesz gdzieś pomiędzy tymi, co wandalizują
> przystanki a tymi, co to inteligentnie nie pchają kradzionego motoru,
> tylko sobie furgonetkę zorganizowali. Mo,ze przełożyli tablice z innego
> samochodu i to, ze je odczytałeś niczego do sprawy nie wnosi - przykładowo

NIe mam wpływu co sobie myślisz.

>> To by raczej odpowiedzieli że byli w międzyczasie, a nie że teraz to
>> nie ma już komu - prawda?
>
> Żebyś skargę złożył, że Ty chciałeś z nimi jechać?

A po co miliby chcieć mieć na siebie skargę?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:11, Shrek pisze:
>
>> To nie zginął.
> Nie mówiłem o tych. Są nagraniaktóre czekają miesiącemi na policję i
> nikt po nie nie przychodzi,

Bo może już nie są potrzebne. Czasem się robi tak, że zbiera się
wszystkie nagrania z okolicy. Potem, jak z tych, co dostaniesz szybciej
wynika, że te inne nie mają znaczenia (bo sprawca poszedł gdzie indziej)
no to faktycznie sensu ich zabezpieczanie nie ma. Ale wypadałoby
zadzwonić i powiedzieć to - tu masz rację.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:18, Robert Tomasik pisze:

> Albo coś piszecie poza grupą, albo nie wszystkie wiadomości tu dochodzą.
> Zakładam, że gdzieś wrzuciłeś jakąś fotkę.

Nie - ale coś co wygląda jak były policyjny bus z logo monstera na masce
to nie jest coś co codziennie widzisz na ulicy.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:15, Shrek pisze:

>> Nikt się nie będzie z pokrzywdzonym przepychał. To w końcu jemu
>> powinno na odzyskaniu motocykla zależeć bardziej.
> Dlatego dostarczyłem im wszystko na tacy.

Widocznie uwierzyli i uznali, że nie trzeba poprawiać.>
>> Do mnie od wczoraj nie napisał na priv przykładowo.
> I raczej nie napiszę - nie sądzę żebyś mógł mi pomóc.

OK! Co ja mogę?

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:21, Shrek pisze:

>> Skoro tak wybitna jak Ty jednostka nie znalazła tam nic ważnego, to
>> czemu sądzisz, ze tym "wrednym" policjantom się lepiej powiedzie?
> Bo do tego oni są.

Do czego? Mają szukać tego, czego wiadomo, ze nie ma?
>
>> Wskazałem Ci gdzie masz zadzwonić, a Ty to wałkujesz po raz kolejny.
>> Jeszcze raz - dzwonisz na 112 , chyba, ze umiesz sobie w "Moja
>> Komenda" znaleźć dyżurnego właściwego dla miejsca,w  którym oczekujesz
>> szybkiej pomocy, to do niego - niezależnie od tego, czy bedzie w
>> jednostce, Żabce czy ubikacji. Ktoś te telefony tam odbiera.
> No tylko właśnie policjantka powiedziała co innego - i jej tok myślenia
> przypisujesz mnie.

Kazała Ci na Policję zadzwonić. Dopytywanie o to, do którego pokoju
trudno traktować poważnie.

>>> To by raczej odpowiedzieli że byli w międzyczasie, a nie że teraz to
>>> nie ma już komu - prawda?
>> Żebyś skargę złożył, że Ty chciałeś z nimi jechać?
> A po co miliby chcieć mieć na siebie skargę?

Teraz wiesz, czemu nie chcieli z Tobą tam jechać.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 14.08.2023 o 14:16, Shrek pisze:

>> Ale dostrzegasz w tym problem, że oni też uznali, że to nierealne, by
>> tam coś szczególnego znaleźli.
> To po co chcieli jechać a potem powiedzieli że nie mają kim?
>
Bo wcześniej byleś traktowany jak normalny pokrzywdzony. Widać coś
musiało wpłynąć na zmianę tego stanowiska. Musisz sam sobie
odpowiedzieć, co, albowiem mnie tam nie było i nie pomogę.

--
(~) Robert Tomasik

do góry