eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospadek - sprawa rodzinnaspadek - sprawa rodzinna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Mondo <m...@m...mondo>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: spadek - sprawa rodzinna
    Date: Wed, 04 Jul 2007 11:54:31 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 36
    Message-ID: <f6fube$qa0$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 84.203.208.16
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.onet.pl 1183546543 26944 84.203.208.16 (4 Jul 2007 10:55:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Jul 2007 10:55:43 +0000 (UTC)
    X-Sender: E35V8UYndyZqLrDSEl4z/g==
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.12 (Windows/20070509)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:471048
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Sytuacja przedstawia sie tak: Jest sobie dom, bez przeprowadzonej sprawy
    spadkowej po zmarlym mezu wlascicielki.

    Wiem, ze na sprawie dom bedzie podzielony 1/2 zona, druga polowa
    podzielona rowno miedzy dzieci i zone.

    Jednak jedno z dzieci chce zeby splacic go w wiekszej czesci niz mu sie
    prawnie nalezy (na pocztet przyszlej czesci mamy - z ktorej chyba wcale
    nie musi czegos dostac?).

    Grozi, ze sie wprowadzi do tego domu (nie ma tam meldunku) jesli nie
    splacimy go w czesci ktora mu odpowiada.

    Pytanie jest takie: Co zrobic w przypadku gdy jednak sie wprowadzi? Czy
    policja bylaby dobrym rozwiazaniem? Slyszalem ze w przypadku rodzinnych
    nieporozumien policja sie nie wtraca.

    Nie za bardzo jest jak powstrzymac go od wprowadzenia, wlascicielka
    mieszka sama i rozegralo to by sie tak, ze on przyjdzie w "odwiedziny" i
    po prostu juz zostanie.

    Czy ma on prawo odmowic przypadajacej mu (chyba ustawowo) czesci spadku?
    czy ma jakiekolwiek podstawy prawne aby rzadac wiekszej splaty (1/3 lub
    1/4 wartosci) i czy ma prawo sie wprowadzic bez zgody wlascicielki
    (swojej mamy)?


    Uprzejmie prosze o wstrzymanie sie od komentarzy dot. relacji w rodzinie.



    pozdrawiam,

    Mondo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1