-
1. Data: 2005-10-08 16:32:21
Temat: sklepy internetowe...
Od: "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl>
witam serdecznie!
nie pierwszy raz przegladajac sklepy komputerowe spotykam sie z takim
dodatkiem, zwykle malo widocznym gdzies na dole strony pod opisem produktu:
"Pomimo dołożenia wszelkich starań nie możemy zagwarantować, że podane przez
nas ceny oraz dane techniczne są wolne od błędów. Ceny nie stanowią oferty w
myśl kodeksu handlowego a ewentualne nieprawidłości nie mogą być podstawą
jakichkolwiek roszczeń."
czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne niz
na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
-
2. Data: 2005-10-08 17:02:58
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: Markus Sprungk <m...@g...com>
gardziej napisał(a):
> witam serdecznie!
> nie pierwszy raz przegladajac sklepy komputerowe spotykam sie z takim
> dodatkiem, zwykle malo widocznym gdzies na dole strony pod opisem produktu:
>
> "Pomimo dołożenia wszelkich starań nie możemy zagwarantować, że podane przez
> nas ceny oraz dane techniczne są wolne od błędów. Ceny nie stanowią oferty w
> myśl kodeksu handlowego a ewentualne nieprawidłości nie mogą być podstawą
> jakichkolwiek roszczeń."
>
> czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne niz
> na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
Widocznie tak :)
Ostatnio nawet hurtownie komputerowe i dystrybutorzy częstują takimi
komunikatami
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 m...@g...com
Tlen: msprungk
GG: 1447098
-
3. Data: 2005-10-08 17:05:34
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: Johnson <j...@n...pl>
gardziej napisał(a):
> czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne
> niz na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
Zapewne zależy od tego o jakie roszczenia ci chodzi.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
4. Data: 2005-10-08 18:24:18
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: "Rafal M" <m...@p...gazeta3.4pl>
Użytkownik "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl> napisał w wiadomości
news:di8sba$9n2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne
> niz na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
Glownie chodzi o to jak by przez pomylke wystawili jakis towar za 100
zamiast 1000 zl.
--
Pozdrawiam
Rafal
Odpowiadajac na moj email
usun cyfry z adresu
-
5. Data: 2005-10-08 22:57:50
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
In article <di8sba$9n2$1@nemesis.news.tpi.pl>, gardziej wrote:
> "Pomimo dołożenia wszelkich starań nie możemy zagwarantować, że podane przez
> nas ceny oraz dane techniczne są wolne od błędów. Ceny nie stanowią oferty w
> myśl kodeksu handlowego a ewentualne nieprawidłości nie mogą być podstawą
> jakichkolwiek roszczeń."
> czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne niz
> na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
1) Zależy jak istotne będą to różnice techniczne. Jeśli istotne to taki
zapis jest nieskuteczny.
2) To i tak w sumie bez znaczenia, bo to zakup poza lokalem firmy i możesz
zwrócić towar w ciągu 10 dni bez podania przyczyny.
--
Marcin
-
6. Data: 2005-10-09 03:11:15
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: carla <i...@a...com>
gardziej wrote:
> witam serdecznie!
> nie pierwszy raz przegladajac sklepy komputerowe spotykam sie z takim
> dodatkiem, zwykle malo widocznym gdzies na dole strony pod opisem produktu:
>
> "Pomimo dołożenia wszelkich starań nie możemy zagwarantować, że podane
> przez nas ceny oraz dane techniczne są wolne od błędów. Ceny nie
> stanowią oferty w myśl kodeksu handlowego
szczeka jak pies, merda ogonem jak pies, ale to nie jest pies. Dobre
samopoczucie oferenta. Zapis niewazny i tyle.
> a ewentualne nieprawidłości
> nie mogą być podstawą jakichkolwiek roszczeń."
Prawo stanowi Sejm, a nie jakis buc ze sklepem.
>
> czyli co? mysla, ze jesli wysla mi cos, gdzie dane techniczne beda inne
> niz na stronie, to nie mam prawa do roszczen?
Tak mysla. Co nie ma znaczenia dla ich faktycznej odpowiedzialnosci.
-
7. Data: 2005-10-09 21:21:38
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: "Rafal M" <m...@p...gazeta3.4pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:eti9id.98q.ln@ziutka.router...
> 2) To i tak w sumie bez znaczenia, bo to zakup poza lokalem firmy i możesz
> zwrócić towar w ciągu 10 dni bez podania przyczyny.
>
Jedna rzecz trzeba podkreslic: Towar _nie uzywany_
--
Pozdrawiam
Rafal
Odpowiadajac na moj email
usun cyfry z adresu
-
8. Data: 2005-10-09 22:18:38
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
In article <dic1k3$8qu$1@inews.gazeta.pl>, Rafal M wrote:
>
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
> news:eti9id.98q.ln@ziutka.router...
>> 2) To i tak w sumie bez znaczenia, bo to zakup poza lokalem firmy i możesz
>> zwrócić towar w ciągu 10 dni bez podania przyczyny.
> Jedna rzecz trzeba podkreslic: Towar _nie uzywany_
Nie do końca: używany w ramach zarządu zwykłego. Istotą wiadomej ustawy w
omawianym zakresie jest umożliwienie sprawdzenia funkcjonowania czy cech
danego towaru. Nie można było tego zrobić przy zakupie bo nie dokonano go
w zwykłym sklepie. Więc jak kupisz np. kartę graficzną, masz jak
najbardziej prawo wsadzić ją do komputera, sprawdzić czy wszystko jest ok,
a potem uznać że się nie podoba i odesłać sprzedawcy.
--
Marcin
-
9. Data: 2005-10-11 11:20:58
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: "Dr" <j...@m...pl>
>>> 2) To i tak w sumie bez znaczenia, bo to zakup poza lokalem firmy i
>>> możesz
>>> zwrócić towar w ciągu 10 dni bez podania przyczyny.
>> Jedna rzecz trzeba podkreslic: Towar _nie uzywany_
>
> Nie do końca: używany w ramach zarządu zwykłego. Istotą wiadomej ustawy w
> omawianym zakresie jest umożliwienie sprawdzenia funkcjonowania czy cech
> danego towaru. Nie można było tego zrobić przy zakupie bo nie dokonano go
> w zwykłym sklepie. Więc jak kupisz np. kartę graficzną, masz jak
> najbardziej prawo wsadzić ją do komputera, sprawdzić czy wszystko jest ok,
> a potem uznać że się nie podoba i odesłać sprzedawcy.
nie jesli towar jest zapakowany w taki sposob ze otwarcie niszczy opakowanie
(np blistr)
sprzedaz wysylkowa nie powinna dawac wiecej uprawnien klientowi niz zakup
tego samego towaru w sklepie, logiczne
-
10. Data: 2005-10-11 11:40:06
Temat: Re: sklepy internetowe...
Od: kam <#k...@w...pl#>
Dr napisał(a):
> nie jesli towar jest zapakowany w taki sposob ze otwarcie niszczy opakowanie
> (np blistr)
zależy jaki towar
bo w ten sposób, to wszystko można by zapakować
> sprzedaz wysylkowa nie powinna dawac wiecej uprawnien klientowi niz zakup
> tego samego towaru w sklepie, logiczne
w sklepie opakowanie można niekiedy usunąć
KG