eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › sady 24-godzinne - glupota totalna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 191

  • 41. Data: 2007-10-10 16:27:56
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Sanctum Officium" <b...@b...bla>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:fego12$bof$1@news.onet.pl...
    > Sanctum Officium wrote:
    > > "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl> wrote in
    > > message news:fee86n$v35$1@news.ds.pg.gda.pl...
    > >> Sanctum Officium pisze:
    > >>> Wszczął rozróbę w centrum handlowym i ma pretensje do ochrony.
    > >>> Trzeba było nie robić tych zdjęć.
    > >>
    > >> Cholerni fotoamatorzy! Pijacy jedni. Bo każdy fotoamator to pijak.
    > >
    > > Czemu się nie zstosował się do prośby ochrony i nie przestał robić
    > > zdjęć? Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do
    > > prośby właściela obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym
    > > przypadku ochrony).
    >
    > podstawa prawna moon?

    Art. 64 Konstytucji - ochrona własności.


    MK


  • 42. Data: 2007-10-10 16:39:12
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Sanctum Officium" <b...@b...bla>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:fegnvs$bl8$1@news.onet.pl...
    > Sanctum Officium wrote:
    > >
    > >>> Nie masz nic innego do roboty, tylko się procesować o głupoty? Zrób
    > >>> lepiej coś pożytecznego dla siebie lub dla świata. Stwórz coś, jedź
    > >>> na wycieczkę dookoła świata, podejmij pracę zarobkową. Nie pojmuję
    > >>> ludzie, którzy mając za dużo czasu oraz energii, tracą jedno i
    > >>> drugie na totalne bzdury.
    > >>
    > >> jakby nie tacy idioci to byś za zaśmianie się koło plakatu z
    > >> kaczorami dostawał od tajniaka po nerach bykowcem. Pomijam idiotów
    > >> którzy tracili czas na obalanie komuny i jeszcze ryzykowali
    > >> trafienie do pierdla.
    > >
    > > ??
    > >
    > > Co ma niestosowne, a potem agresywne zachowanie się fotoamatora do
    > > obalania komuny? Może chodziło ci o wprowadzanie komuny? Tu bym się
    > > zgodził. Gość zachowywał się jak bolszewik panoszący się na cudzej
    > > własności.
    >
    > kolega zachowywał sie jak wolny obywatel.

    Co to znaczy? Chodzi o bolszewizm i "wolność" do robienia z innymi ludźmi i
    ich własnością tego, na co ma się ochotę?

    > Ochrona złamała prawo naruszając jego nietykalność oraz usiłując odebrać
    mu
    > jego własność. Jeśli ochronie neipodobało się to co robi mogła tylko
    > grzecznie perswadować lub najlepiej wezwać policję. Pomijam że teren
    centrum
    > handlowego jest w myśl prawa miejscem publicznym.

    Robił zdjęcia wbrew prośbom ochrony. Gdyby mnie ktoś o to poproszono, bym
    przestał. Ale on się nie dostosował do prośby. Mógł wyjść przed centrum i
    tam wykonywać zdjęcia. Na pewno na zewnątrz są lepsze warunki do
    fotografowania, niż przez jakieś oszklenie w dachu (bo pewnie przez to
    robił - nie znam tego centrum). Na zewnątrz widoczność nieba jest szersza,
    nie ma szyb, nie ma oświetlenia, które utrudnia robienie zdjęć. Z artykułu
    widze, że on celowo, wręcz złośliwie robił te zdjęcia akurat w tamtym
    miejscu mimo, że miejsce z fotograficznego punktu widzenia wydaje sie
    zupełnie absurdalne. Jak dla mnie on jest winny wszystkiemu.


    MK


  • 43. Data: 2007-10-10 16:52:37
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Sanctum Officium" <b...@b...bla>

    "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote in message
    news:vuti4mrrnvy0.11s87o8ykb3p4$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 9 Oct 2007 18:34:53 +0200, Sanctum Officium napisał(a):
    >
    > > Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do prośby
    właściela
    > > obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym przypadku ochrony).
    >
    > Powiedz gdzie robisz zakupy - może mam tam jakiegoś znajomego ochroniarza
    > to powiem mu żeby do Ciebie podszedł i poprosił cię o zrobienie mu loda
    > - pewnie jako gość nie odmówisz ;-)

    W tym centrum jest zakaz robienia zdjęć.

    "Przyznaje, że wykonują zarządzenia Centrum Handlowego "Janki". Skąd ten
    zakaz? - To nasz wewnętrzny regulamin wprowadzony dla bezpieczeństwa firmy i
    klientów - informują nas w biurze firmy Apsys, właściciela centrum."
    http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34882,4545920.htm
    l

    Wchodzący do centrum zawiera z właścielem umowę - zgadza się na regulamin
    centrum. A regulamin zabrania fotografowania.


    MK



  • 44. Data: 2007-10-10 17:40:07
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Sanctum Officium wrote:
    > "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:fego12$bof$1@news.onet.pl...
    >> Sanctum Officium wrote:
    >>> "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl> wrote in
    >>> message news:fee86n$v35$1@news.ds.pg.gda.pl...
    >>>> Sanctum Officium pisze:
    >>>>> Wszczął rozróbę w centrum handlowym i ma pretensje do ochrony.
    >>>>> Trzeba było nie robić tych zdjęć.
    >>>>
    >>>> Cholerni fotoamatorzy! Pijacy jedni. Bo każdy fotoamator to pijak.
    >>>
    >>> Czemu się nie zstosował się do prośby ochrony i nie przestał robić
    >>> zdjęć? Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do
    >>> prośby właściela obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym
    >>> przypadku ochrony).
    >>
    >> podstawa prawna moon?
    >
    > Art. 64 Konstytucji - ochrona własności.

    znaczy wyznajesz kult mumu i sądzisz że fotografowanie kradnie duszę :)



  • 45. Data: 2007-10-10 17:43:19
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Sanctum Officium wrote:

    > W tym centrum jest zakaz robienia zdjęć.
    >
    > "Przyznaje, że wykonują zarządzenia Centrum Handlowego "Janki". Skąd
    > ten zakaz? - To nasz wewnętrzny regulamin wprowadzony dla
    > bezpieczeństwa firmy i klientów - informują nas w biurze firmy Apsys,
    > właściciela centrum."
    > http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34882,4545920.htm
    l
    >
    > Wchodzący do centrum zawiera z właścielem umowę - zgadza się na
    > regulamin centrum. A regulamin zabrania fotografowania.

    Jeszcze raz ochrona ma prawo upomnieć cię że nie wolno fotografować, może
    grzecznie poprosić o opuszczenie terenu, może wezwać policję ale NIEMA PRAWA
    stosować siły fizycznej, ponieważ fotografowanie nie stwarza bezpośredniego
    zagrożenia dla nikogo.

    Zakazy fotografowania są kretyństwem.


  • 46. Data: 2007-10-10 17:45:48
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Sanctum Officium wrote:

    > Robił zdjęcia wbrew prośbom ochrony. Gdyby mnie ktoś o to poproszono,
    > bym przestał. Ale on się nie dostosował do prośby. Mógł wyjść przed
    > centrum i tam wykonywać zdjęcia. Na pewno na zewnątrz są lepsze
    > warunki do fotografowania, niż przez jakieś oszklenie w dachu (bo
    > pewnie przez to robił - nie znam tego centrum). Na zewnątrz
    > widoczność nieba jest szersza, nie ma szyb, nie ma oświetlenia, które
    > utrudnia robienie zdjęć. Z artykułu widze, że on celowo, wręcz
    > złośliwie robił te zdjęcia akurat w tamtym miejscu mimo, że miejsce z
    > fotograficznego punktu widzenia wydaje sie zupełnie absurdalne. Jak
    > dla mnie on jest winny wszystkiemu.

    i co? nawet jakby to nie usprawiedliwia zachowania ochrony, oni tam pracują
    i mają zachowywac się profesjonalnie a nie jak gnojki na sterydach.

    Widziałeś kiedykolwiek profesjonalną chronę?


  • 47. Data: 2007-10-10 17:47:10
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sanctum Officium wrote:

    >>> Czemu się nie zstosował się do prośby ochrony i nie przestał robić
    >>> zdjęć? Nie był u siebie. Był gościem i należało się zastosować do
    >>> prośby właściela obiektu lub osoby go reprezentującej (w tym
    >>> przypadku ochrony).
    >> podstawa prawna moon?
    >
    > Art. 64 Konstytucji - ochrona własności.

    Własność nie została w żaden sposób naruszona.


  • 48. Data: 2007-10-10 17:48:50
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sanctum Officium wrote:

    > Robił zdjęcia wbrew prośbom ochrony. Gdyby mnie ktoś o to poproszono, bym
    > przestał.

    Heh, to ja chciałbym zrobić ci zdjęcie, jak reagujesz na prośbę
    ochroniarza na zrobienie mu tzw. loda ;->

    > Ale on się nie dostosował do prośby. Mógł wyjść przed centrum i
    > tam wykonywać zdjęcia. Na pewno na zewnątrz są lepsze warunki do

    Byłem właśnie przed, matole.


  • 49. Data: 2007-10-10 17:49:59
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sanctum Officium wrote:

    > Wchodzący do centrum zawiera z właścielem umowę - zgadza się na regulamin
    > centrum. A regulamin zabrania fotografowania.

    Regulamin nie ma mocy prawnej, a ja nigdzie nie podpisywałem
    dobrowolnego zobowiązania jego przestrzegania.


  • 50. Data: 2007-10-10 19:16:55
    Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
    Od: Maciej Rogacki <m...@g...com>

    On 9 Paź, 18:36, "Sanctum Officium" <b...@b...bla> wrote:

    > To nie Twój obiekt to centrum, żebyś się tam zachowywał, jak zechcesz. Rób
    > sobie zdjęcia do woli u siebie.

    haha popatrz na Siebie dlaczego czytasz moje posty dostales odemnie
    zgode na to ?
    To tez miejsce publiczne bardzo podobne do centrum dostepne dla
    wszystkich
    i majace swoje zasady prawda ? Sasiadom tez nie pozwalasz zagladac
    do siebie bo to Twoj teren ? Zenada





strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1