W dniu 16.08.2022 o 17:49, J.F pisze:

>> Po to żeby napisać prawo co się prawnie składa? No ale rzeczywiście _nie
>> zatrudniamy_fachowców_bo_jak_zatrudnialiśmy_fachowcó
w.jpeg
>
> O to to to :-)

No więc tu jest różnica, że kiedyś rozumiano, że choćby na dole ktoś
musi wiedzieć co robi bo jebnie.

>> NIe sądzę a nawet jeśli to pewnie na zasadzie "najwyższy poziom w ciągu
>> 10 lat odniesiony do itd". Przecież minister nie ustawia tego dla
>> każdego punktu pomiarowego w polsce rozporządzeniem.
>
> Tak czy inaczej - ktos to ustala.
> A tego kogos zatrudniamy "my" :-)

Na prawdę sądzisz, że poziom bugu we włodawie musi odczytywać sasin bo
inaczej jebnie? A może na odwrót;P

>> W ministerstwach nie wiem co oni robią:p Nie zdziwiłbym się jakby nic
>> konkretnego:P
>
> W czesci jest zwykła urzedznicza robota, ale na troche innym szczeblu
> - np podsumowac sprawozdania ...

No to dodaje się tak samo. No chyba że w ministertwie to po partyjnemu.
Jeśli już to bardziej by chodziło o to że jak wyniki wychodzą chujowe,
to żeby nikt tych pieprzonych dziennikarzy nie poinformował, bo jeszcze
panikę będą siać:P

>> No ale na tych niższych stanowiskach to... w lidlu lepiej zarobi.
>
> To sie zatrudni na wyzszych stanowiskach.

Ale ich jest stosunkowo mało. I na tych wyższych to zawsze się po
partyjnemu rozstawiało, wie tu się nic nie zmienia.

> Albo podniesie stawki ... wczesniej zwalniając element niepożądany :-)

;) A potem przywróci zapłaci odszkodowanie i da podwyżkę, bo z nowej
siatki wynika;)

>> No tu pewnien problem jest. Bo mieszkań nie da się wydrukować.
>
> dla rządu sie znajdą :-)

Dla rządu tak. Dla całej bandy pisiorów - no nie bardzo:P



--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

wtorek, 16 sierpnia 2022 o 18:17:13 UTC+2 Shrek napisał(a):
> W. Gdybyśmy mieli powołaną do tego instytucję, która mogłaby na
> takie pytania odpowiedzieć...
Ci u koryta juz by zadbali żeby ta instytucje swoimi obsadzić i godziwie ich
nagrodzić.
Nie podsuwaj takich pomyslow.

do góry

W dniu 16.08.2022 o 18:41, Kris pisze:

> Ci u koryta juz by zadbali żeby ta instytucje swoimi obsadzić i godziwie ich
nagrodzić.
> Nie podsuwaj takich pomyslow.

Nie wiem jak ci to powiedzieć, ale tryb przypuszczający jest ironią.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Tue, 16 Aug 2022 18:24:13 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 16.08.2022 o 17:49, J.F pisze:
>>> Po to żeby napisać prawo co się prawnie składa? No ale rzeczywiście _nie
>>> zatrudniamy_fachowców_bo_jak_zatrudnialiśmy_fachowcó
w.jpeg
>>
>> O to to to :-)
>
> No więc tu jest różnica, że kiedyś rozumiano, że choćby na dole ktoś
> musi wiedzieć co robi bo jebnie.
>
>>> NIe sądzę a nawet jeśli to pewnie na zasadzie "najwyższy poziom w ciągu
>>> 10 lat odniesiony do itd". Przecież minister nie ustawia tego dla
>>> każdego punktu pomiarowego w polsce rozporządzeniem.
>>
>> Tak czy inaczej - ktos to ustala.
>> A tego kogos zatrudniamy "my" :-)
>
> Na prawdę sądzisz, że poziom bugu we włodawie musi odczytywać sasin bo
> inaczej jebnie? A może na odwrót;P

Nie mowie o odczycie poziomu, tylko o okresleniu wysokosci stanu
alarmowego.
Chcemy miec czesto stany alarmowe, zeby mowic, ze to wina Tuska?

A potem moze nie chcemy, zeby wyszlo, ze poprawilismy :-)

>>> W ministerstwach nie wiem co oni robią:p Nie zdziwiłbym się jakby nic
>>> konkretnego:P
>>
>> W czesci jest zwykła urzedznicza robota, ale na troche innym szczeblu
>> - np podsumowac sprawozdania ...
>
> No to dodaje się tak samo. No chyba że w ministertwie to po partyjnemu.
> Jeśli już to bardziej by chodziło o to że jak wyniki wychodzą chujowe,
> to żeby nikt tych pieprzonych dziennikarzy nie poinformował, bo jeszcze
> panikę będą siać:P

No widzisz. Sumowac muszą zaufani ludzie :-)

>>> No ale na tych niższych stanowiskach to... w lidlu lepiej zarobi.
>> To sie zatrudni na wyzszych stanowiskach.
> Ale ich jest stosunkowo mało.

To sie zrobi nowe.

> I na tych wyższych to zawsze się po
> partyjnemu rozstawiało, wie tu się nic nie zmienia.

Ale ty piszesz o bardzo wysokich.
Zrobi sie srednie, da wysokie pensje i obsadzi swoimi ...

>> Albo podniesie stawki ... wczesniej zwalniając element niepożądany :-)
> ;) A potem przywróci zapłaci odszkodowanie i da podwyżkę, bo z nowej
> siatki wynika;)

Wypadek przy pracy, wina Ziobry :-)

Albo zostawic starą siatke, beda nowe stanowiska dla swoich, a ta
przywrocona sama sie zwolni :-)

>>> No tu pewnien problem jest. Bo mieszkań nie da się wydrukować.
>> dla rządu sie znajdą :-)
> Dla rządu tak. Dla całej bandy pisiorów - no nie bardzo:P

no to trzeba sie postarac :-)

J.

do góry

W dniu 16.08.2022 o 19:00, J.F pisze:

>> Na prawdę sądzisz, że poziom bugu we włodawie musi odczytywać sasin bo
>> inaczej jebnie? A może na odwrót;P
>
> Nie mowie o odczycie poziomu, tylko o okresleniu wysokosci stanu
> alarmowego.

No ale tego nie robi jakiś niesamowity sztab ludzi przez głosowanie,
tylko jest na to zapewne ogólnopolska formuła - zapewnie w jakiejś
normie albo rozporządzeniu (albo w normie przywołanej przez
rozporządzenia - ogólnie z normami jest zabawnie jeśli chodzi o prawo).

> Chcemy miec czesto stany alarmowe, zeby mowic, ze to wina Tuska?

A co za różnica - od tego czy to wina tuska jest telewizja.

>> No to dodaje się tak samo. No chyba że w ministertwie to po partyjnemu.
>> Jeśli już to bardziej by chodziło o to że jak wyniki wychodzą chujowe,
>> to żeby nikt tych pieprzonych dziennikarzy nie poinformował, bo jeszcze
>> panikę będą siać:P
>
> No widzisz. Sumowac muszą zaufani ludzie :-)

Pieprzeni dziennikarze - zaczynam rozumieć roberta czemu ich tak nie
znosi. Myślałem że po prostu wystarczy robić dobrze, a tu się okazuje,
że dobrze to pojęcie bardzo subiektywne i się te pierdolone pismaki
czepiają...

>>>> No ale na tych niższych stanowiskach to... w lidlu lepiej zarobi.
>>> To sie zatrudni na wyzszych stanowiskach.
>> Ale ich jest stosunkowo mało.
>
> To sie zrobi nowe.

To się robi, ale ktoś robić musi:P

>> I na tych wyższych to zawsze się po
>> partyjnemu rozstawiało, wie tu się nic nie zmienia.
>
> Ale ty piszesz o bardzo wysokich.

Bo ja wiem - naczelnik wydziały to nie jest jakiś kosmos... A starszy
czy nawet główny specjalista to były normalne stanowiska - być może
"partyjność" pomagała w szybszym awansie, ale nikt ich po zmianie rządu
nie zwalniał. Do czasu.

> Zrobi sie srednie, da wysokie pensje i obsadzi swoimi ...

I się robi, ale jak już pisałem - problem w tym, że te niższe trzeba
obsadzić i nie mogą to być alkoholicy spod mopsu bo jednak robotę trzeba
zrobić.


>>>> No tu pewnien problem jest. Bo mieszkań nie da się wydrukować.
>>> dla rządu sie znajdą :-)
>> Dla rządu tak. Dla całej bandy pisiorów - no nie bardzo:P
>
> no to trzeba sie postarac :-)

No i się starają, tylko nichuja im nie wychodzi - ile to już milionów
mieszkań mieli wybudować?


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Tue, 16 Aug 2022 18:01:34 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 16.08.2022 o 15:41, J.F pisze:
>>> żeby zaszkodził, więc przy skali zjawiska
>>> potrzebne byłyby jakieś niewyobrażalne ilości Am.
>>
>> Czy takie niewyobrazalne ... ktos potrafi policzyc?
>
> Ja "potrafię". W czujce jest 0,2mg ameryku. O aktywności 33kBq.
> Dopuszczalna aktywność Am w ciele człowieka za wiki to 18 kBq - a więc z

Jest to swoja drogą ciekawe - promieniowanie silnie szkodliwe, a
w malej ilosci jakos nie szkodzi.

> pewnym zapasem możemy przyjąć 0,1 mg ameryku na twarz. Powiedzmy że że
> 0,1mg na 75kg - czyli 1.33 mg na 100kg.
>
> Załóżmy że w rybie jest finalnie to samo stężenie co w otaczającej jej
> wodzie więc na tonę wody potrzeba 1.33mg.

Chyba moze akumulowac.

> Teraz dane odry z dupy -
> szerokość 150 metrów, głębokość 1,5m 225m3 metr bieżacy razy powiedzmy
> kilometr skażonej rzeki daje 225 000 ton wody *1,33 mg to razem o ile
> się gdzieś nie pierdolnąłem daje 300 kg ameryku czyli niecałe milion
> czujek dymu. A to jeszcze poziom bezpieczny:P

300kg ameryku, to 150mln czujek po 0.2mg.

150 mln czujek robi wrazenia, 300kg znacznie mniejsze,
no ale ameryk to w ilosciach raczej sladowych.

300kg plutonu ... raczej powazna ilosc.

A uran malo radioaktywny.

Wiec bez akumulacji w rybie to raczej kiepsko ... chyba, zeby tak
wrzucic skazoną zywnosc. I nie trzeba 225000 ton wody, tylko na 80 ton
ryb ...

P.S. PZW sie nie chwali tonami w zarybieniu, ale
https://www.youtube.com/watch?v=HKjIM4DrYns

Ile tu bedzie? Okolo tony, czy znacznie mniej?
I to na jednym odcinku ...


O, lepsze dane
https://www.pzw.org.pl/wodzislaw/wiadomosci/198053/6
0/zarybienia_w_2019_roku_zbiornika_odra_ii_616
https://wodzislaw.pzw.org.pl/cms/4209/%ef%bf%bd_zary
bienia_20132016

4 tony ryb.

To ma starczyc na cała Odre, czy tylko jeden odcinek?

Chyba na odcinek, ale tu niestety brak tonażu
https://www.pzw.org.pl/wroclaw/cms/22686/zarybienia

Moze te 80 ton ryb to niewiele?


J.

do góry

W dniu 16.08.2022 o 19:24, J.F pisze:

>> Ja "potrafię". W czujce jest 0,2mg ameryku. O aktywności 33kBq.
>> Dopuszczalna aktywność Am w ciele człowieka za wiki to 18 kBq - a więc z
>
> Jest to swoja drogą ciekawe - promieniowanie silnie szkodliwe, a
> w malej ilosci jakos nie szkodzi.

Ba. Wręcz pomaga.

>> pewnym zapasem możemy przyjąć 0,1 mg ameryku na twarz. Powiedzmy że że
>> 0,1mg na 75kg - czyli 1.33 mg na 100kg.
>>
>> Załóżmy że w rybie jest finalnie to samo stężenie co w otaczającej jej
>> wodzie więc na tonę wody potrzeba 1.33mg.
>
> Chyba moze akumulowac.

Chyba tak - podzielmy przez 5 dla pewności;)

>> Teraz dane odry z dupy -
>> szerokość 150 metrów, głębokość 1,5m 225m3 metr bieżacy razy powiedzmy
>> kilometr skażonej rzeki daje 225 000 ton wody *1,33 mg to razem o ile
>> się gdzieś nie pierdolnąłem daje 300 kg ameryku czyli niecałe milion
>> czujek dymu. A to jeszcze poziom bezpieczny:P
>
> 300kg ameryku, to 150mln czujek po 0.2mg.

No to masz już swój współczynnik zapasu na akumulację;)

> 150 mln czujek robi wrazenia, 300kg znacznie mniejsze,
> no ale ameryk to w ilosciach raczej sladowych.
>
> 300kg plutonu ... raczej powazna ilosc.

Powiedzmy, że byłoby mocno niepokojące gdyby takie ilości walały się po
europie bez reakcji rządów.

> Moze te 80 ton ryb to niewiele?

Jak pisałem - to 80 ton nic nie mów - ani wszystkich nie wyłoili ani
wszystkich wyłowionych nie policzyli.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Tue, 16 Aug 2022 19:46:40 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 16.08.2022 o 19:24, J.F pisze:
>
>>> Ja "potrafię". W czujce jest 0,2mg ameryku. O aktywności 33kBq.
>>> Dopuszczalna aktywność Am w ciele człowieka za wiki to 18 kBq - a więc z
>>
>> Jest to swoja drogą ciekawe - promieniowanie silnie szkodliwe, a
>> w malej ilosci jakos nie szkodzi.
>
> Ba. Wręcz pomaga.
>
>>> pewnym zapasem możemy przyjąć 0,1 mg ameryku na twarz. Powiedzmy że że
>>> 0,1mg na 75kg - czyli 1.33 mg na 100kg.
>>>
>>> Załóżmy że w rybie jest finalnie to samo stężenie co w otaczającej jej
>>> wodzie więc na tonę wody potrzeba 1.33mg.
>>
>> Chyba moze akumulowac.
>
> Chyba tak - podzielmy przez 5 dla pewności;)

Nie wiem jak ameryk, ale pamietasz te rtec w Japonii ?

>>> Teraz dane odry z dupy -
>>> szerokość 150 metrów, głębokość 1,5m 225m3 metr bieżacy razy powiedzmy
>>> kilometr skażonej rzeki daje 225 000 ton wody *1,33 mg to razem o ile
>>> się gdzieś nie pierdolnąłem daje 300 kg ameryku czyli niecałe milion
>>> czujek dymu. A to jeszcze poziom bezpieczny:P
>>
>> 300kg ameryku, to 150mln czujek po 0.2mg.
>
> No to masz już swój współczynnik zapasu na akumulację;)
>
>> 150 mln czujek robi wrazenia, 300kg znacznie mniejsze,
>> no ale ameryk to w ilosciach raczej sladowych.
>>
>> 300kg plutonu ... raczej powazna ilosc.
>
> Powiedzmy, że byłoby mocno niepokojące gdyby takie ilości walały się po
> europie bez reakcji rządów.

Tak, starcza na pare atomówek.

Z drugiej strony ... zuzyte paliwo z reaktora, to ile Bq razem?

>> Moze te 80 ton ryb to niewiele?
> Jak pisałem - to 80 ton nic nie mów - ani wszystkich nie wyłoili ani
> wszystkich wyłowionych nie policzyli.

Zgadza sie.

J.

do góry

On Tue, 16 Aug 2022 19:12:10 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 16.08.2022 o 19:00, J.F pisze:
>>> Na prawdę sądzisz, że poziom bugu we włodawie musi odczytywać sasin bo
>>> inaczej jebnie? A może na odwrót;P
>>
>> Nie mowie o odczycie poziomu, tylko o okresleniu wysokosci stanu
>> alarmowego.
>
> No ale tego nie robi jakiś niesamowity sztab ludzi przez głosowanie,
> tylko jest na to zapewne ogólnopolska formuła - zapewnie w jakiejś
> normie albo rozporządzeniu (albo w normie przywołanej przez
> rozporządzenia - ogólnie z normami jest zabawnie jeśli chodzi o prawo).

IMO - to od wysokosci wałow powinno zależeć, może charakterystyk
przepływów, wiec owszem - ustalone jakos tam na podstawie przepisow,
ale tez ustalone w drodze decyzji.

>> Chcemy miec czesto stany alarmowe, zeby mowic, ze to wina Tuska?
> A co za różnica - od tego czy to wina tuska jest telewizja.

Ale co - bedzie tak mowila ze wina tuska, czy lepiej dodac
"to juz 10 przekroczenie stanow alarmowych w tym roku" ? :-)

>>> No to dodaje się tak samo. No chyba że w ministertwie to po partyjnemu.
>>> Jeśli już to bardziej by chodziło o to że jak wyniki wychodzą chujowe,
>>> to żeby nikt tych pieprzonych dziennikarzy nie poinformował, bo jeszcze
>>> panikę będą siać:P
>>
>> No widzisz. Sumowac muszą zaufani ludzie :-)
>
> Pieprzeni dziennikarze - zaczynam rozumieć roberta czemu ich tak nie
> znosi. Myślałem że po prostu wystarczy robić dobrze, a tu się okazuje,
> że dobrze to pojęcie bardzo subiektywne i się te pierdolone pismaki
> czepiają...

Robic dobrze, ale trzymać mordę na kłódkę :-)

Dziennikarz gadajac gdzies w terenie moze nie zlapac obrazu calosci.
A ten sumujący jak zauwazy, to ma alarmowac przelozonych
a nie media :-)

>>>>> No ale na tych niższych stanowiskach to... w lidlu lepiej zarobi.
>>>> To sie zatrudni na wyzszych stanowiskach.
>>> Ale ich jest stosunkowo mało.
>> To sie zrobi nowe.
> To się robi, ale ktoś robić musi:P

Swoi cos tam robic moga, nawet jak niezbyt potrafią :-)

>>> I na tych wyższych to zawsze się po
>>> partyjnemu rozstawiało, wie tu się nic nie zmienia.
>>
>> Ale ty piszesz o bardzo wysokich.
>
> Bo ja wiem - naczelnik wydziały to nie jest jakiś kosmos... A starszy
> czy nawet główny specjalista to były normalne stanowiska - być może
> "partyjność" pomagała w szybszym awansie, ale nikt ich po zmianie rządu
> nie zwalniał. Do czasu.

No wlasnie widzisz - kiedys bylo wysoko, teraz nisko.
A nawet bardzo nisko - znasz z praktyki.

>> Zrobi sie srednie, da wysokie pensje i obsadzi swoimi ...
> I się robi, ale jak już pisałem - problem w tym, że te niższe trzeba
> obsadzić i nie mogą to być alkoholicy spod mopsu bo jednak robotę trzeba
> zrobić.

Albo i nie trzeba, telewizja zatuszuje :-)

>>>>> No tu pewnien problem jest. Bo mieszkań nie da się wydrukować.
>>>> dla rządu sie znajdą :-)
>>> Dla rządu tak. Dla całej bandy pisiorów - no nie bardzo:P
>>
>> no to trzeba sie postarac :-)
>
> No i się starają, tylko nichuja im nie wychodzi - ile to już milionów
> mieszkań mieli wybudować?

To wina tuska :-)

J.

do góry

On 2022-08-16, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> Dnia Mon, 15 Aug 2022 23:49:56 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>
>> Był zdaje się fajny i znaczący wyrok
>> sądu w usiech dot. fake newsów, z wyrokiem na 20M USD.
>
> No ale skazano amerykańskiego Cejrowskiego, więc w sumie o czym gadać.
>
> Chyba że chodzi o kogoś innego, bo tu piszą o 4.1 mln.
> https://www.euractiv.pl/section/demokracja/news/usa-
twierdzil-ze-szkolna-masakra-byla-ustawka-a-teraz-za
placi-rodzinie-ofiary-4-mln-dolarow/

Ja o tym:
https://www.rp.pl/plus-minus/art36853681-michal-szul
drzynski-prawdziwa-cena-dezinformacji
To jest taki Cejrowski, ale teraz widzę, że 50M.

"Sąd w Teksasie wydał właśnie przełomowy wyrok, uznając, że Alex Jones
pomówił rodziców Jessiego Lewisa i ma zapłacić im niemal 50 mln dolarów.
Niezwykła jest kwota, to, kim jest i co robi Alex Jones, ale i to, kim
był Jessie Lewis."

--
Marcin

do góry