1. Data: 2005-03-21 14:01:58
Temat: prywatne oskarżenie (pomówienie) i kpk
Od: "Sewer" <s...@w...gazeta.pl>
Mam prośbę do uczestników forum o poradę. Zostałem oskarżony o pomówienie.
Jak pamiętam dostałem akt oskarżenia i termin 7 dni na odpowiedź.
Złożyłem wzajemny akt oskarżenie o pomówienie (inne postępowanie). Te osoby
zamiast odpowiedzi złożyły wniosek "o skierowanie sprawy na posiedzenie
celem umorzenia postępowania karnego".
Występuję bez adwokata i zostałem zwolniony z kosztów sądowych (300zł).
Dziwi mnie zachowanie przeciwników procesowych. I bardzo proszę o radę.
Zwłaszcza, że po drugiej stronie jest ustanowionych dwóch adwokatów w tym
jeden o sławnym nazwisku.
Czy są jakieś konsekwencje dla postępowania jeśli strona w terminie nie
odniosła się do aktu oskarżenia? Nawet wniosek, który sporządzili jest po
terminie, tzn. akt oskarżenia jeśli
odebrali we wtorek (zwrotka) to ich wniosek został złożony w czwartek
następnego tygodnia.
Merytorycznie ich wniosek to jednak jest ustosunkowanie się do zarzutów,
tylko dlaczego w takiej formie(wniosek o umorzenie) - zwłaszcza, że
sporządzali to adwokaci. Można rozumieć, że taki wniosek jest dla nich
korzystny. Jednak nie złożyli odpowiedzi na akt oskarżenia, a przede
wszystkim ten wniosek jest według mnie po terminie (jeśli zastępuje
odpowiedź na akt oskarżenia).
Sąd nie dostarczył mi tego wniosku, zapoznałem się z nim przeglądając akta.
Myślę, że to jest trochę nie fair, że jest wyznaczone posiedzenie sądu na
temat złożonego wniosku, którego nie otrzymałem - ten wniosek to 3 strony
A-4.
Pozdrawiam
I dziękuję za pomocne uwagi.
Seweryn
2. Data: 2005-03-21 22:06:53
Temat: Fw: Prywatne oskarżenie (pomówienie) i kpk
Od: "Sewer" <s...@w...gazeta.pl>
Mam prośbę do uczestników forum o poradę. Zostałem oskarżony o pomówienie.
Jak pamiętam dostałem akt oskarżenia i termin 7 dni na odpowiedź.
Złożyłem wzajemny akt oskarżenie o pomówienie (inne postępowanie). Te osoby
zamiast odpowiedzi złożyły wniosek "o skierowanie sprawy na posiedzenie
celem umorzenia postępowania karnego".
Występuję bez adwokata i zostałem zwolniony z kosztów sądowych (300zł).
Dziwi mnie zachowanie przeciwników procesowych. I bardzo proszę o radę.
Zwłaszcza, że po drugiej stronie jest ustanowionych dwóch adwokatów w tym
jeden o sławnym nazwisku.
Czy są jakieś konsekwencje dla postępowania jeśli strona w terminie nie
odniosła się do aktu oskarżenia? Nawet wniosek, który sporządzili jest po
terminie, tzn. akt oskarżenia jeśli
odebrali we wtorek (zwrotka) to ich wniosek został złożony w czwartek
następnego tygodnia.
Merytorycznie ich wniosek to jednak jest ustosunkowanie się do zarzutów,
tylko dlaczego w takiej formie(wniosek o umorzenie) - zwłaszcza, że
sporządzali to adwokaci. Można rozumieć, że taki wniosek jest dla nich
korzystny. Jednak nie złożyli odpowiedzi na akt oskarżenia, a przede
wszystkim ten wniosek jest według mnie po terminie (jeśli zastępuje
odpowiedź na akt oskarżenia).
Sąd nie dostarczył mi tego wniosku, zapoznałem się z nim przeglądając akta.
Myślę, że to jest trochę nie fair, że jest wyznaczone posiedzenie sądu na
temat złożonego wniosku, którego nie otrzymałem - ten wniosek to 3 strony
A-4.
Pozdrawiam
I dziękuję za pomocne uwagi.
Seweryn