-
1. Data: 2008-07-25 16:26:45
Temat: problem z OC
Od: "WaldekEg" <...@...com>
W lutym tego roku kupilem uzywany samochod. Sprzedajacy przekazal mi polise
OC w TU A, ktora jak prawo nakazuje w odpowiednim terminie przepisalem na
siebie i oplacilem skladke na nastepny rok. Teraz dostaje pismo z TU B ze
mam do zaplacenia u nich zalegle OC. Dzwonie do firmy B i co sie okazuje.
Sprzedajacy ponad rok temu niewypowiadajac umowy B zawarl polise z A i te
polise przekazal mi przy sprzedazy nie informujac mnie o B. Wiem ze
niewypowiedziane umowy OC sa przedluzane z automatu i sprzedajacy
najwyrazniej zawalil sprawe i teraz zwala na mnie obowiazek zaplacenia
zaleglych skladek. Jakie sa mozliwosci zalatwienia tej sprawy? Czy wg prawa
TU B moze zadac ode mnie zaplaty? Wywiazalem sie ze wszystkich zobowiazan
ustawowych w terminie. Bede sprawe wyjasnial w B osobiscie, ale interesuje
mnie Wasze zdanie
Dzieki za odpowiedz
-
2. Data: 2008-07-25 16:32:45
Temat: Re: problem z OC
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> Czy wg prawa
> TU B moze zadac ode mnie zaplaty? Wywiazalem sie ze wszystkich zobowiazan
> ustawowych w terminie. Bede sprawe wyjasnial w B osobiscie, ale interesuje
> mnie Wasze zdanie
Nie. Nie interesują Cię cudze polisy. Ty masz swoją, którą opłacasz i tyle - niech
się bujają.
*piotr'ek* -
3. Data: 2008-07-25 20:16:58
Temat: Re: problem z OC
Od: "rabar-bar" <r...@g...pl>
Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g6cv7j$dhc$1@inews.gazeta.pl...
>> Czy wg prawa
>> TU B moze zadac ode mnie zaplaty? Wywiazalem sie ze wszystkich zobowiazan
>> ustawowych w terminie. Bede sprawe wyjasnial w B osobiscie, ale
>> interesuje
>> mnie Wasze zdanie
>
> Nie. Nie interesują Cię cudze polisy. Ty masz swoją, którą opłacasz i
> tyle - niech się bujają.
>
To chyba nie do konca wyglada tak
Zbywca przekazal do TU A informacje o sprzedazy - TU A, jesli nie wplynelo
wypowiedzenie nabywcy, zobowiazane jest oczywiscie od swiadczenia ochrony
ubezpieczeniowej nabywcy
Zbywca przekazal do TU B informacje o sprzedazy - TU B, jesli nie wplynelo
wypowiedzenie nabywcy, rowniez zobowiazane jest do swiadczenia ochrony
nabywcy...
z punktu widzenia TU A i B sprawa jest jasna - zasadniczo ustawa nie
przewiduje rozwiazania polisy z tytulu podwojnego ubezpieczenia :/
na wojne to raczej ze zbywca samochodu sie szykowac...
pozdrawiam
raB
-
4. Data: 2008-07-25 20:33:15
Temat: Re: problem z OC
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> To chyba nie do konca wyglada tak
Kupujący otrzymał auto+wszelkie wymagane dokumenty w tym OC które uaktualnił i
przedłużył więc jest czyst. No może będzie musiał umowę/fakturę przefaksować... co ja
piszę... jak są ciekawi niech przyjadą i sobie obejrzą. Krótko mówiąc - NA DRZEWO!!!
Tak pogoniła matka PZU jak zgubili wypowiedzenie i przysłali wezwanie do zapłaty.
- pani nie wypowiedziała umowy OC
- wypowiedziałam
- ale nie mamy tego w dokumentach - może by pani faksem ksero wysłała, albo
poleconym
- jak chcieliście mnie skroić za AC to warowaliście godzinę przed moim mieszkaniem to
teraz sobie przyjdźcie to wam pokażę papier albo porządki sobie zróbcie w swoim
burdelu!!!
Odpuścili
A na zakończenie prosty przykład przekrętu:
- "gubię" DR
- dostaję nowy DR
- zawieram OC z 10-cioma ubezpieczycielami na stary DR
- sprzedaję auto wraz z nowym DR i OC zawartym na ten nowy DR
Kto jest "winny"? Kupujący nie ma obowiązku wiedzieć czy sprzedający 7 razy czy może
12 razy "gubił" DR?
DR = dowód rejestracyjny.
*piotr'ek* -
5. Data: 2008-07-25 20:39:21
Temat: Re: problem z OC
Od: "rabar-bar" <r...@g...pl>
Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g6ddam$a2m$1@inews.gazeta.pl...
>> To chyba nie do konca wyglada tak
>
> Kupujący otrzymał auto+wszelkie wymagane dokumenty w tym OC które
> uaktualnił i przedłużył więc jest czyst. No może będzie musiał
> umowę/fakturę przefaksować... co ja piszę... jak są ciekawi niech przyjadą
> i sobie obejrzą. Krótko mówiąc - NA DRZEWO!!!
>
> A na zakończenie prosty przykład przekrętu:
> - "gubię" DR
> - dostaję nowy DR
> - zawieram OC z 10-cioma ubezpieczycielami na stary DR
> - sprzedaję auto wraz z nowym DR i OC zawartym na ten nowy DR
> Kto jest "winny"? Kupujący nie ma obowiązku wiedzieć czy sprzedający 7
> razy czy może 12 razy "gubił" DR?
>
> DR = dowód rejestracyjny.
>
Tylko co w tym wszystkim zawinilo TU?
Nie uwazasz, ze odpowiedzialnosc powinien poniesc zbywca?
Poszkodowany jest nabywca - niech sobie walczy ze zbywca...
raB
-
6. Data: 2008-07-25 21:46:57
Temat: Re: problem z OC
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 25 Jul 2008, rabar-bar wrote:
> Użytkownik "*piotr'ek*" <p...@g...pl> napisał
>> A na zakończenie prosty przykład przekrętu:
>> - "gubię" DR
>> - dostaję nowy DR
>> - zawieram OC z 10-cioma ubezpieczycielami na stary DR
>> - sprzedaję auto wraz z nowym DR i OC zawartym na ten nowy DR
>> Kto jest "winny"? Kupujący nie ma obowiązku wiedzieć czy sprzedający 7 razy
>> czy może 12 razy "gubił" DR?
>>
>> DR = dowód rejestracyjny.
>>
> Tylko co w tym wszystkim zawinilo TU?
Nic.
Źle wybrało klienta :)
Firmom to się zdarza - przychodzi taki, towar bierze na odroczoną
płatność i znika. Albo inaczej nie dotrzymuje umowy.
> Nie uwazasz, ze odpowiedzialnosc powinien poniesc zbywca?
OCZYWIŚCIE!
Odpowiedzialność wobec TU - tych wszystkich TU, których umów
nie przekazał nabywcy!
> Poszkodowany jest nabywca - niech sobie walczy ze zbywca...
Z jakiej okazji?
Przecież nabywca NIE ZAWIERAŁ umów z TU - tą, o której informację
MIAŁ dostać dostał, załatwił jak trzeba...
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2008-07-25 22:18:30
Temat: Re: problem z OC
Od: "rabar-bar" <r...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0807252343080.3852@quad...
>
>> Nie uwazasz, ze odpowiedzialnosc powinien poniesc zbywca?
>
> OCZYWIŚCIE!
> Odpowiedzialność wobec TU - tych wszystkich TU, których umów
> nie przekazał nabywcy!
>
>> Poszkodowany jest nabywca - niech sobie walczy ze zbywca...
>
> Z jakiej okazji?
> Przecież nabywca NIE ZAWIERAŁ umów z TU - tą, o której informację
> MIAŁ dostać dostał, załatwił jak trzeba...
>
przyznam, ze widze to zupelnie inaczej :)
jesli zbywca ma obowiazek przekazac dokumenty polisowe nabywcy - to co ma do
tego TU B i dlaczego to TU B ma wnikac, czy zbywca przekazal dokumenty B
nabywcy czy nie? Jezeli mial obowiazek to TU pewnie zaklada, ze przekazal...
Tymbardziej, ze ustawa nie daje w ogole mozliwosci rozwiazania polisy "bo
pan x nie przekazal dokumentow panu y" - jest kilka konkretnych przypadkow
kiedy moze nastapic rozwiazanie OC. Sa scisle wytyczne co w przypadku
sprzedazy pojazdu. Ze prawo nie nadaza za zdolnosciami ludzkimi to inna
historia...
Jakie konretnie przepisy mialyby spowodowac odstapienie TU B od zadania
oplacenia skladki?
Ciekawa jestem konca tej historii - mam nadzieje ze WaldekEg podzieli sie
doswiadczeniem :)
raB
-
8. Data: 2008-07-26 07:26:47
Temat: Re: problem z OC
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> Jakie konretnie przepisy mialyby spowodowac odstapienie TU B od zadania
> oplacenia skladki?
Co najwyżej przefaksowanie kserokopii umowy+polisy OC i wyparcie się jakichkolwiek
związków z TU B powinno rozwiązać sprawę. Zaznaczam "co najwyżej", czyli nabywca może
równie dobrze olać ich ciepłym moczem - przecież on z nimi żadnej umowy nie zawierał
i żadnego dokumentu, że taka umowa jest zawarta w ręku nie miał.
*piotr'ek* -
9. Data: 2008-07-26 07:36:03
Temat: Re: problem z OC
Od: "zbyszek" <z...@o...eu>
Zawsze tak jest jak państwo zaczyna ingerować za daleko. Te automatyczne
przedłużanie umów i niemożność wypowiedzenia ich w trakcie roku w praktyce
powoduje
mnóstwo problemów. Ja nie rozumiem dlaczego nie mogę OC wypowiedzieć
np. po miesiącu, skoro się samo przedłuża to powinno się dać w każdej chwili
wypowiedzieć,
a jeśli jest umową bez możliwości skrócenia okresu to nie powinno się samo
przedłużać.
A tak co chwila problem przy sprzedaży czy dziedziczeniu samochodu. Jeśli
firmy
ubezpieczeniowe mogą mieć wspólną bazę informacji o szkodach to mogą także
obowiązkowo same przekazywać sobie informacje o kolejnych umowach OC,
podobnie jak to się dzieje z przenoszeniem numeru telefonu do innego
operatora.
zbyszek
-
10. Data: 2008-07-26 07:52:58
Temat: Re: problem z OC
Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>
> Jakie konretnie przepisy mialyby spowodowac odstapienie TU B od zadania
> oplacenia skladki?
Żądać mogą... ale od właściwej osoby, czyli zbywcy.
*piotr'ek*