-
1. Data: 2008-06-30 18:39:56
Temat: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Greg <o...@o...pl>
Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
Witam!
Powiedzmy umowa o dzieło w postaci zdjęć do kalendarza. Może być jednak
też coś zbliżonego - powiedzmy fotografie do książki czy po prostu
jakiejś broszurki. Zmajstrowałem propozycję i zastanawiam się co o niej
sądzicie. O czymś zapomniałem? Jakąś gafę strzeliłem?
UMOWA O DZIEŁO
Umowa zawarta w .......(miasto)............... w dniu ........... 2008 r.
pomiędzy:
..................................................
..................................................
..................................................
zwanym w umowie Zamawiającym,
a
..................................................
zamieszkałym .....................................
nr dowodu: .......................................
zwanym w umowie Wykonwacą
§ 1
Wykonawca zobowiązuje się do wykonania dzieła polegającego na wykonaniu
12 zdjęć do kalendarza okazjonalnego na rok 2009.
§ 2
Miejscem wykonania dzieła jest
..................................................
§ 3
Wykonawca zrealizuje dzieło własnym staraniem, przy użyciu własnych
narzędzi i na własnych materiałach.
Wykonawca oświadcza, że wykona fotografie z najwyższą starannością i na
poziomie technicznym właściwym dla tego rodzaju dzieł.
§ 4
Zdjęcia zostaną przez Wykonawcę przekazane na nośniku cyfrowym (płyta
CD) w formacie JPG, w rozdzielczości 3872x2592 pikseli.
§ 5
Wykonawca nie ma prawa powierzyć wykonania dzieła stanowiącego przedmiot
niniejszej umowy innej osobie bez uprzedniej pisemnej zgody Zamawiającego.
§ 6
Zamawiający zobowiązuje się do zapłaty na rzecz Wykonawcy wynagrodzenia
w wysokości ............................................. (słownie
................................. złotych) zł brutto.
Zapłata wynagrodzenia nastąpi w terminie ... dni od przekazania dzieła.
§ 7
Przekazanie dzieła nastąpi w terminie do ...............
W razie opóźnienia w wykonaniu dzieła stanowiącego przedmiot niniejszej
umowy Wykonawca zobowiązany jest zapłacić Zamawiającemu karę umowną w
wysokości ..................... % umówionego wynagrodzenia brutto za
każdy dzień opóźnienia.
§ 8
Wykonawca zachowa na swój użytek, w szczególności dla celów swojej
reklamy i promocji, fotografie z oryginałami.
Zamawiający wyraża zgodę na późniejsze wykorzystanie dzieła w
materiałach reklamujących działalność Wykonawcy, rozpowszechnianie
dzieła w publicznej prasie i telewizji, jak również umieszczenie dzieła
na stronie internetowej innej niż strona internetowa Wykonawcy oraz
rozpowszechnienie dzieła poprzez jego wykorzystanie w akacji plakatowej,
bilboardowej bądź innego rodzaju. Zamawiający wyraża również zgodę na
komercyjne wykorzystanie dzieła przez Wykonawcę. Zamawiający z tego
tytułu w przyszłości nie będzie przedstawiał żadnych roszczeń finansowych.
§ 9
Wykonawca wyraża zgodę na wykorzystanie przez Zamawiającego dzieła do
przygotowania kalendarza na rok 2009 pod warunkiem, że jego późniejsza
dystrybucja nie będzie miała charakteru komercyjnego oraz fotografie
zostaną podpisane nazwiskiem Wykonawcy.
Wykonawca wyraża także zgodę na późniejszą publikację przez
Zamawiającego dzieła na stronach internetowych:
............................................
............................................
pod warunkiem, że publikację nie będą miały charakteru komercyjnego oraz
fotografie zostaną podpisane nazwiskiem Wykonawcy.
Wszelkie inne próby wykorzystania dzieła przez Zamawiającego wymagają
pisemnej zgody Wykonawcy i są dodatkowo płatne.
§ 10
Wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagają zgodnego oświadczenia woli
stron w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
§ 11
Ewentualne spory między stronami rozstrzygane przez sąd właściwy ze
względu na miejsce zamieszkania Zamawiającego.
§ 12
W sprawach nieuregulowanych postanowieniami niniejszej umowy, mają
zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego oraz Prawa Autorskiego.
§ 13
Umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla
każdej ze stron.
i tutaj podpisy
Przy okazji jak jest z odprowadzeniem zaliczki na podatek dochodowy od
tej umowy? Obowiązek ten spoczywa na zamawiającym? Czy wg wlasnego
widzimisię będzie go naliczać? Trzeba mu wyraźnie zwrócić uwagę, że w
tym przypadku koszty uzyskania przychodu to 50%, czy też jednak 20%?
pozdrawiam
Greg
-
2. Data: 2008-06-30 20:41:22
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 30 Jun 2008, Greg wrote:
> Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
Zachowuję.
> Witam!
>
> Powiedzmy umowa o dzieło w postaci zdjęć do kalendarza. Może być jednak też
> coś zbliżonego - powiedzmy fotografie do książki czy po prostu jakiejś
> broszurki. Zmajstrowałem propozycję i zastanawiam się co o niej sądzicie. O
> czymś zapomniałem? Jakąś gafę strzeliłem?
No to sobie postrzelam ;)
Nie wspomniałeś, czy na tych zdjęciach mogą np. być ludzie.
"Wykonawca oświadcza, że wraz ze zdjęciami przekaże kopie zgody na
rozpowszechnianie wizerunku".
Nie uregulowałeś sprawy właściwego utworu zależnego, czyli kalendarza.
Po prawdzie z kontekstu wynika, że zamawiający będzie miał prawo
zrobić kalendarza... jakoś.
Właśnie.
Od jednej skrajności:
"Wykonawca oświadcza, że w zakresie wykonania kalendarza wyraża bezwarunkową
zgodę na modyfikację zdjęć, w tym kadrowanie kształtem (celem dopasowania
do innych pól strony), korekcję kolorów, ..."
...do drugiej: "Zamawiający przedstawi projekt stron zawierających zdjęcia
co akceptacji, akceptacja jest warunkiem zgody na publikację"
> Przy okazji jak jest z odprowadzeniem zaliczki na podatek dochodowy od tej
> umowy? Obowiązek ten spoczywa na zamawiającym?
Tak, o ile jest przedsiębiorcą, osobą prawną lub "inną instytucją nie
będącą osobą prawną", np. stowarzyszeniem zwykłym albo cóś podobnego.
> Czy wg wlasnego widzimisię
> będzie go naliczać?
A niby jak???
Przecież rachunek wystawia i zaliczki oblicza WYKONAWCA!
Zamawiający *wyłącznie* akceptuje rachunek (jak policzony niezgodnie
z ustawą to ma obowiązek odrzucić) i *odprowadza* zaliczkę!
Ale on jej nie liczy.
No chyba że w ramach "usługi sprzężonej" zrobi Ci grzeczność... ;)
W kwestii formalnej: taka umowa zalicza się (IMO zdecydowanie
i wyłącznie) do "przychodów z praw majątkowych", nie do przychodów
z osobistych umów zlecenia i o dzieło :) - jak PIT na koniec
roku będzie zawierał wpis w "prawach" to tak ma być, księgowy
wie co robi :)
USy po prawdzie nie czepiają się wpisów "do umów osobistych", bo
różnicy to nie czyni (oprócz ew. wezwania celem uzasadnienia skąd
50% kosztów).
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2008-06-30 21:41:25
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g4b99s$9io$1@news.onet.pl...
> Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
> § 9
> Wykonawca wyraża zgodę na wykorzystanie przez Zamawiającego dzieła do
> przygotowania kalendarza na rok 2009 pod warunkiem, że jego późniejsza
> dystrybucja nie będzie miała charakteru komercyjnego oraz fotografie
> zostaną podpisane nazwiskiem Wykonawcy.
To znaczy, że kalendarz będzie za darmo rozdawany jako reklamówka, czy jak
skoro nie komercyjnie.
Pozdrawiam Przemek
-
4. Data: 2008-06-30 22:22:44
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Greg <o...@o...pl>
Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
Gotfryd Smolik news pisze:
>
> No to sobie postrzelam ;)
I o to chodzi :-)
> Nie wspomniałeś, czy na tych zdjęciach mogą np. być
> ludzie.
Nie będzie ich. Ale cenna uwaga, przyda się na przyszłość.
> Nie uregulowałeś sprawy właściwego utworu zależnego,
> czyli kalendarza.
Chodziło mi to po głowie, ale nie wiedziałem jak to ugryźć.
Uwaga również cenna - jakoś to dopieszczę.
>> Czy wg wlasnego widzimisię będzie go naliczać?
> A niby jak???
No i tutaj zaczynają się jaja... oj jak ja lubię sprawy finansowe - w
szczególności podatkowe ;-P
> Przecież rachunek wystawia i zaliczki oblicza WYKONAWCA!
OK, powiedzmy 500 zł. Dzieło ma charakter twórczy (gdzieś wyczytałem, że
to decyduje... już nie pamiętam gdzie i czy warto w to źródło wierzyć)
co chyba nie ulega wątpliwości. Czyli koszt uzyskania przychodu to 50%.
Wychodzi więc na to, że na koncie powinienem mieć... 452.50 zł, tak?
Tymczasem na konto wpływa mi 424 zł (bo zaliczka została policzona dla
20% kosztów uzyskania przychodu). No chyba, że na rachunku dokładnie
wyliczam też netto.
> W kwestii formalnej: taka umowa zalicza się (IMO zdecydowanie
> i wyłącznie) do "przychodów z praw majątkowych", nie do przychodów
> z osobistych umów zlecenia i o dzieło :) - jak PIT na koniec
> roku będzie zawierał wpis w "prawach" to tak ma być, księgowy
> wie co robi :)
Znaczy się co... nie powinna to być umowa o dzieło?
> USy po prawdzie nie czepiają się wpisów "do umów osobistych", bo
> różnicy to nie czyni (oprócz ew. wezwania celem uzasadnienia skąd
> 50% kosztów).
Umhy... znaczy się jak będzie w rubryce "prawa" to te 50% jest wiadome a
w "osobistych" może dziwić?
Przemek tak, dobrze wydedukowałeś :-)
pozdrawiam
Greg
-
5. Data: 2008-06-30 23:31:48
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: "moon" <s...@y...com>
Greg wrote:
> § 9
> Wykonawca wyraża zgodę na wykorzystanie przez Zamawiającego dzieła do
> przygotowania kalendarza na rok 2009 pod warunkiem, że jego późniejsza
> dystrybucja nie będzie miała charakteru komercyjnego
to znaczy mogą twoje fotki rozdać, ale nie mogą ich sprzedać?
co to za dziwadło?
jesteś na jakimś etapie hippizmu?
moon
-
6. Data: 2008-07-01 05:35:06
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Greg" <o...@o...pl> napisał:
> [...]
> Znaczy się co... nie powinna to być umowa o dzieło?
> [...]
W/g mnie nie. Nie powinieneś zawierać umowy o wykonanie zdjęć. Właściwą
formą jest udzielenie wydającemu kalendarz licencji na wykorzystanie zdjęć.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
7. Data: 2008-07-01 08:37:39
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 Jul 2008, Greg wrote:
>>> Czy wg wlasnego widzimisię będzie go naliczać?
>> A niby jak???
>
> No i tutaj zaczynają się jaja... oj jak ja lubię sprawy finansowe
> - w szczególności podatkowe ;-P
...dzisz waść.
Obejrzyj sobie, jak radośnie grupowicze prfc czasami strzelają
do lamera wtapiającego przykładowo na podatności na marketing.
No to teraz sam znalazłeś się w roli "podatnego na marketing
polityczny robimy dobrze zarabiajacym" i dostajesz zaproszenie
do poczytania kilkuset postów z archiwum grupy .podatki ;P
>> Przecież rachunek wystawia i zaliczki oblicza WYKONAWCA!
>
> OK, powiedzmy 500 zł. Dzieło ma charakter twórczy (gdzieś wyczytałem, że to
> decyduje... już nie pamiętam gdzie i czy warto w to źródło wierzyć) co chyba
> nie ulega wątpliwości. Czyli koszt uzyskania przychodu to 50%. Wychodzi więc
> na to, że na koncie powinienem mieć... 452.50 zł, tak?
Ano.
Rozpisane, aby dało się sprawdzić!
Przychód: 500
Koszty: 250
Podstawa: 250
Zaliczka: 47,50
Do wypłaty: 452,50
Dla porządku trzeba dodać, że tylko przypadkiem kwoty są pozaokrąglane.
> Tymczasem na konto
> wpływa mi 424 zł (bo zaliczka została policzona dla 20% kosztów uzyskania
> przychodu). No chyba, że na rachunku dokładnie wyliczam też netto.
A co, mało wyraźnie napisałem? ;)
RACHUNEK WYSTAWIA WYKONAWCA.
Kropka.
To, że czasami księgowy zamawiającego, aby nie użerać się z mniej
kumatymi wykonawcami (chcesz uchodzić za mniej kumatego wykonawcę? ;))
generuje mu "gotowca" nie świadczy o niczym!
Rachunek wystawia i za kwoty wykazane na rachunku odpowiada (w tym
sensie, że jak źle wykazał to sam sobie winien) wykonawca.
Zamawiający zobowiązany jest (bo jest :)) *tylko* sprawdzić, czy
kwoty zaliczek są prawidłowe. Nie może sam z siebie zmieniać
wyliczeń i znienacka wypłacić mniej.
Rachunek z błędami - odrzuca, powiadamia, czeka na nową wersję... :O
>> W kwestii formalnej: taka umowa zalicza się (IMO zdecydowanie
>> i wyłącznie) do "przychodów z praw majątkowych"
[...]
> Znaczy się co... nie powinna to być umowa o dzieło?
No to nie jest prosta sprawa :]
Z jednej strony, można się upierać, że skoro wg KC "do rozporządzania
prawami stosuje się przepisy dotyczące rzeczy ruchomych" (czy jakoś
tak), to w razie *tworzenia* prawa majątkowego dopuszczalna jest
umowa o dzieło, to raz.
Do tego dochodzi fakt, że *częściowo* przedmiotem umowy moze być
rzecz (odbitki, np. odbitki próbne).
Ale te wszystkie komplikacje można pominąć :)
Po pierwsze, w tymże KC zapisali że "nie tytuł się liczy".
Napisanie nad umową pożyczki (znaczy *de facto* pożyczki)
tytułu "umowa o dzieło" nie spowoduje, że będzie to umowa
o dzieło - pozostanie pożyczką.
Wpisanie nad umową o przekazanie praw majątkowych lub
umową o przekazanie praw majątkowych *i* wykonania
oraz wydania dzieła (np. odbitek) tylko "umowa o dzieło"
nic nie zmienia, wszystkie zapisy z umowy stanowią
o kryteriach traktowania tej umowy (a nie tytuł).
A po drugie, przepisy podatkowe ustalają własną hierarhię
klasyfikacji przychodów, w której:
- przepisy dotyczące przychodów z praw majątkowych są wymienione
*za* przepisami dotyczącymi umów o dzieło
- nie ma zastrzeżenia, że osobiste umowy o przekazanie praw
majątkowych związane z umową o dzieło zalicza się do umów
wykonywanych osobiscie (takie zastrzeżenie jest np. przy
działalności gospodarczej, więc przekazywanie praw majatkowych
przy okazji DG zalicza się do DG)
...więc przepis o prawach majątkowych jest bardziej szczegółówy,
czyli on powinien byc zastosowany w przypadku, jeśli umowa
*jednocześnie* spełnia kryteria "umowy wykonywanej osobiście"
*oraz* "przychodu z praw majątkowych"!
DODATKOWO:
- jest odrębny zapis w rozdziale o kosztach uzyskania, który
prawo do 50% KUP wiąże wyłącznie z uzyskaniem przychodu
z tytułu praw autorskich i pokrewnych, poza wyłączeniami (DG).
>> USy po prawdzie nie czepiają się wpisów "do umów osobistych", bo
>> różnicy to nie czyni (oprócz ew. wezwania celem uzasadnienia skąd
>> 50% kosztów).
>
> Umhy... znaczy się jak będzie w rubryce "prawa" to te 50% jest wiadome
IMO tak.
> a w "osobistych" może dziwić?
O tyle, że w "osobistych" jest kilka *różnych* zasad określania
kosztów, i ze względu na spore prawdopodobieństwo, że podatnik się
pomylił (lub "pomylił") wartość wieksza od 20% może wzbudzać
zainteresowanie :)
(wartość mniejsza jest mniej dziwna, niektore umowy osobiste podlegają
takim ograniczeniom, jak umowa o pracę).
[...do Przemka...]
> Przemek tak, dobrze wydedukowałeś :-)
Ale "reklama" to nie jest wykorzystanie niekomercyjne :D
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2008-07-01 08:39:39
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 Jul 2008, moon wrote:
> Greg wrote:
>> § 9
>> Wykonawca wyraża zgodę na wykorzystanie przez Zamawiającego dzieła do
>> przygotowania kalendarza na rok 2009 pod warunkiem, że jego późniejsza
>> dystrybucja nie będzie miała charakteru komercyjnego
>
> to znaczy mogą twoje fotki rozdać, ale nie mogą ich sprzedać?
Całkiem sensowene ograniczenie, biorąc pod uwagę że rozdawać
mogą tylko materialne egzemplarze :)
Do rozdawania (i reklamy Grega przy okazji) mogą dokładać ile chcą,
byleby na tym nie zarabiali :D
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2008-07-01 16:43:05
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Greg <o...@o...pl>
Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
Marek Wyszomirski pisze:
> Nie powinieneś zawierać umowy o wykonanie zdjęć.
> Właściwą formą jest udzielenie wydającemu kalendarz
> licencji na wykorzystanie zdjęć.
No to już w ogóle jazda. Znaczy mam sobie wydrukować kilka słów, że oto
jest licencja zezwalająca na nieodpłatne wykorzystanie fotografii do ...
(i tutaj wyszczególnione kilka pól eksploatacji), ewentualnie podpisać
to ze swojej strony i wręczyć zamawiającemu? Do tej pory nie widziałem
aby ktoś z kupujących się na licencji podpisywał, a miło byłoby taki
podpis mieć.
Licencja byłaby dobra gdybym zdjęcia już miał i ktoś się do mnie zjawia
z propozycją ich odkupienia. Trudno wtedy mówić o wykonaniu dzieła -
chodzi bowiem właśnie o samo udzielenie licencji wyłącznej czy też
niewyłącznej na użytkowanie fotografii.
Ja je muszę najpierw wykonać. Czyli dzieło musi dopiero powstać.
Dlaczego więc ta forma umowy miałaby być zła? Chodzi więc o umowę o
dzieło z przeniesieniem części praw autorskich (a więc z udzieleniem
licencji). Skoro jedenak w samej umowie o dzieło jest jasno określone do
czego można zdjęcia wykorzystać, a do czego już nie to czy jest
faktycznie konieczne przygotowywanie dodatkowo umowy licencyjnej?
pozdrawiam
Greg
-
10. Data: 2008-07-01 17:03:15
Temat: Re: prawo - umowa na wykonanie zdjec do kalendarza
Od: Greg <o...@o...pl>
Crosspost: pl.soc.prawo; pl.rec.foto.cyfrowa
Gotfryd Smolik news pisze:
>
> i dostajesz zaproszenie do poczytania kilkuset postów
> z archiwum grupy .podatki ;P
... po przeczytaniu których wiem mniej niż na początku ;-)
> Rozpisane, aby dało się sprawdzić!
>
> Przychód: 500
> Koszty: 250
> Podstawa: 250
> Zaliczka: 47,50
> Do wypłaty: 452,50
Parę razy miałem okazję spotkać się z rachunkami, ale żaden nie był w
ten sposób rozpisany dlatego miałem wątpliwości.
> To, że czasami księgowy zamawiającego, aby nie użerać się
> z mniej kumatymi wykonawcami (chcesz uchodzić za mniej
> kumatego wykonawcę? ;))
Już zdarzało mi się usłyszeć "a jak ja to mam zaksięgować?" więc z tą
kumatością samych księgowych też różnie bywa i tego się boję.
> Rachunek z błędami - odrzuca, powiadamia
W sumie przy niskich kwotach różnica jest tak mała, że nie ma co się
szarpać na te 30% jeśli dzięki temu będzie się miało spokojniejszy sen ;-)
>> Znaczy się co... nie powinna to być umowa o dzieło?
> No to nie jest prosta sprawa :]
To już się zorientowałem ;-) Podpiszę może umowę zlecenie. Te znam jakby
najlepiej ;-P
> Z jednej strony, można się upierać, że skoro wg KC "do rozporządzania
> prawami stosuje się przepisy dotyczące rzeczy ruchomych" (czy jakoś
> tak), to w razie *tworzenia* prawa majątkowego dopuszczalna jest
> umowa o dzieło, to raz.
> Do tego dochodzi fakt, że *częściowo* przedmiotem umowy moze być
> rzecz (odbitki, np. odbitki próbne).
No OK, to dwa... a gdzie ta druga strona? :-)
> Po pierwsze, w tymże KC zapisali że "nie tytuł się liczy".
Czyli jeden grzyb czy sobie to nazwę umową o dzieło, umową zlecenie czy
też umową licencyjną. No ale to chyba jednak jest dzieło? :-P
> Wpisanie nad umową o przekazanie praw majątkowych lub
> umową o przekazanie praw majątkowych *i* wykonania
> oraz wydania dzieła (np. odbitek) tylko "umowa o dzieło"
> nic nie zmienia, wszystkie zapisy z umowy stanowią
> o kryteriach traktowania tej umowy (a nie tytuł).
No a te zaproponowane przeze mnie paragrafy stanowią, że to jest co...?
> A po drugie, przepisy podatkowe (...)
Dobrze, że nie widzisz teraz mojej miny. Miałbyś ubaw.
> [...do Przemka...]
>> Przemek tak, dobrze wydedukowałeś :-)
> Ale "reklama" to nie jest wykorzystanie niekomercyjne :D
Kwestia podejścia do tematu. Dla mnie niemal wszystko jest reklamą.
Jeżeli jest jakiś konkurs, w którym do wygrania jest np. czapeczka z
logiem organizatora to ta nagroda jest dla mnie jednocześnie reklamą.
Jeżeli grupa dzieciaków dostanie reklamówę ze słodyczami, do których
dodany zostanie też np. kalendarz to nadal jest to dla mnie jakaś
reklama. Nie stawiam jednak przy czymś takim znaku równości z działaniem
firmy, której kasy nie brakuje, chce przygotować dobrą reklamę a przy
tym trochę zarobić (na sprzedaży kalendarzy). Jeżeli chcą z tego kasę to
ja też jako autor zdjęć chciałbym z tego jakiś procent. Skoro uważają,
że nie stać ich na opłacenie mnie to nie ma problemu (w końcu sam
dopiero zaczynam) do momentu kiedy faktycznie nie będą na tym zarabiać w
sposób bezpośredni.
pozdrawiam
Greg