wklejam kawałek z artykułu:

http://www.policyjni.pl/Policyjni/1,91152,6300452,Wy
zsze_kary_za_predkosc__ale_bez_punktow.html

"Kary za przekroczenie prędkości będą nakładane w drodze postępowania
administracyjnego, co oznacza, że właściciel pojazdu zarejestrowanego
przez fotoradar nie otrzyma punktów karnych, zapłaci za to wyższy mandat.

Zdaniem Komendy Głównej Policji dzięki niemu nie będzie konieczności,
tak jak dotychczas, prowadzenia długotrwałego postępowania, w trakcie
którego trzeba ustalić, kto prowadził samochód, który przekroczył prędkość.

Jak mówił rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego
Alvin Gajadhur, dane właściciela pojazdu będą ustalane w Centralnej
Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Do właściciela będzie wysyłane
zawiadomienie o przekroczeniu dozwolonej prędkości."

i pytanie, czy to swobodna twórczość dziennikarska, czy też rzeczywiście
karę za przekroczoną prędkość będzie dostawał właściciel a nie kierowca?
(właściciel a nie sprawca)? Czy jak pożyczę komuś siekierę to już mam
się zacząć bać?

andy_nek

do góry

Andrzej Kłos <a...@w...pl> popełnił(a):

> wklejam kawałek z artykułu:
>
> http://www.policyjni.pl/Policyjni/1,91152,6300452,Wy
zsze_kary_za_predkosc__ale_bez_punktow.html

> i pytanie, czy to swobodna twórczość dziennikarska, czy też
> rzeczywiście karę za przekroczoną prędkość będzie dostawał właściciel
> a nie kierowca? (właściciel a nie sprawca)? Czy jak pożyczę komuś
> siekierę to już mam się zacząć bać?

Swobodna twórczość dziennikarska. Przeczytanie jednego czy dwóch artykułów z
proponowanych zmian bez doczytania do końca.



--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

do góry

Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:499e96fc$1@news.home.net.pl...
> i pytanie, czy to swobodna twórczość dziennikarska, czy też rzeczywiście
> karę za przekroczoną prędkość będzie dostawał właściciel a nie kierowca?
> (właściciel a nie sprawca)? Czy jak pożyczę komuś siekierę to już mam się
> zacząć bać?
>
> andy_nek


Witam,
Według nowelizacji ustawy karany będzie Kierujący. Za wskazanie Kierującego
będzie odpowiedał Posiadacz pojazdu wpisany do DR a w przypadku gdy nie ma
posiadacza - właściciel wpisany do DR.
W przypadku nie wskazania przez Właściciela/Posiadacza kierującego lub
wskazania jako Kierującego cudzoziemca lub osoby czasowo przebywającej na
terytorium Polski karą administracyjną zostanie obciążony
Właściciel/Posiadacz. Kierujący będzie musiał się przyznać: w razie odmowy
karany będzie Właściciel/Posiadacz.
Z innych ciekawostek: za zapłacenie kary administracyjnej w terminie 14 dni
od wszczęcia postępowania (w praktyce w ciągu kilku dni od otrzymania
informacji o przekroecziu przepisów ruchu drogowego) bonus w wysokości 20 %
kary. Za opóźnienie ponad 14 dni od terminu płatności w zapłacie kary
administracyjnej - podwojenie kary administrayjnej. Maksymalny wymiar kary:
2800 zł (za przekrocznie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym
przez osobę która w okresie 6 miesięcy uzbiera 5 kar administracyjnych
("mandatów") lub w tym samym okresie uzbiera co najmniej 2500 zł i nie
zapłaci "mandatu" w ciągu 14 dni: 700 zł (za prędkośc\ć) * 2 (za "notoryczne
piracenie") * 2 (za "opóźnienie w płatności").
Kontrolować będą formalnie "krokodyle" ;) - Inspekcja Transpotu Drogowego
(mają rozszerzone uprawnienia).
Pzdrt
Koshy

do góry

Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:499e96fc$1@news.home.net.pl...

> dziennikarska, czy też rzeczywiście karę za przekroczoną prędkość
> będzie dostawał właściciel a nie kierowca? (właściciel a nie sprawca)?

Sam pomysł nie jest idiotyczny, wymaga tylko odpowiedniego ustawodawstwa.
W Danii na przykład jest tak, że mandat dostaje właściciel pojazdu. I już
jego sprawą jest czy odzyska pieniądze od sprawcy wykroczenia czy nie.


--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania

do góry

Paweł pisze:
> Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:499e96fc$1@news.home.net.pl...
>
>> dziennikarska, czy też rzeczywiście karę za przekroczoną prędkość
>> będzie dostawał właściciel a nie kierowca? (właściciel a nie sprawca)?
>
> Sam pomysł nie jest idiotyczny, wymaga tylko odpowiedniego ustawodawstwa.
> W Danii na przykład jest tak, że mandat dostaje właściciel pojazdu. I już
> jego sprawą jest czy odzyska pieniądze od sprawcy wykroczenia czy nie.


Pomysł karania, ale bez punktów, jest wprowadzany z bardzo ważnych
powodów. Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że fotoradary nie
mają na celu poprawienia bezpieczeństwa na drogach, tylko jest to
zakamuflowana forma podatku, kierowcy nie od dziś są dobrą owcą do
strzyżenia. Ponieważ fotoradarów będzie coraz więcej (socjalistyczne
społeczeństwa lubią jak się im wszędzie zagląda), istnieje ryzyko, że
dużo kierowców (zwłaszcza tych, co szybko jeżdżą) straciłoby prawo
jazdy. Rządzący nie mogą jednak dopuścić do tego, obniżyłoby to wpływy z
mandatów, a w czasach kryzysu jest to wysoko niewskazane.

Ciekawe tylko, co z osobami, które przekroczyły dopuszczalną
prędkość zgodnie z prawem - na przykład, aby przepuścić jadący za nim
pojazd uprzywilejowany.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:499e96fc$1@news.home.net.pl...


Po pierwsze ciekawe, co z osobami prawnymi będącymi właścicielami /
posiadaczami pojazdów. po drugi w opisywanym zakresie ustawa będzie
obowiązywać do pierwszej osoby, która zaskarży ją do międzynarodowego
trybunału, po czym Polska zapłaci olbrzymie odszkodowania i sytuacja wróci
do normy.

do góry

   Pomysł karania, ale bez punktów, jest wprowadzany z bardzo ważnych
> powodów. Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że fotoradary nie
> mają na celu poprawienia bezpieczeństwa na drogach, tylko jest to
> zakamuflowana forma podatku, kierowcy nie od dziś są dobrą owcą do
> strzyżenia.
> --
> Liwiusz

RACJA, to jest po prostu dodatkowy podatek. Bo jak to inaczej nazwać?
A czy będzie skuteczny? Pewnie nie za bardzo bo tych co będzie stać to
po prostu zapłacą mandat i dalej będą sobie jeździli jak chcą.
Skuteczne by było albo znaczne zwiększenie liczby punktów karnych za
prędkość albo obniżenie np do 16 pkt maksymalnej ilości punktów jakie
można dostać. Gdyby było np 16 pkt to jak raz przekroczę prędkość i
dostanę np 10pkt to przy kolejnym pomyśle przekroczenie prędkości bym
się bardzo mocno zastanowił. A obecnie będzie się można po prostu
wykupić i jeździć dalej.

do góry

On Fri, 20 Feb 2009, Liwiusz wrote:

> Ciekawe tylko, co z osobami, które przekroczyły dopuszczalną prędkość
> zgodnie z prawem - na przykład, aby przepuścić jadący za nim pojazd
> uprzywilejowany.

Różnica będzie taka, że zamiast z wnioskiem o nieukaranie wystąpią
z wnioskiem o umorzenie postępowania albo uchylenie decyzji.

Natomiast możesz mieć rację o tyle, że w podanych tu cytatach
z przepisów nie zauważyłem aby organ "śledzący" miał prawo do
odstąpienia od powiadomienia o przekroczeniu prędkości (ale
trzeba by jeszcze raz i powoli przeczytać).
Bo - jak rozumiem - różnica taka, że dziś nikt (znaczy policja)
nie występuje z bezsensownym wnioskiem o ukaranie (skoro wiadomo
że jest bezprzedmiotowy).

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 20 Feb 2009, Robert Tomasik wrote:

> Po pierwsze ciekawe, co z osobami prawnymi będącymi właścicielami /
> posiadaczami pojazdów.

A co ma być?
Przecież decyzje administracyjne ich dotyczą tak jak "fizycznych".
Jak SA dostaje decyzję o prawie do zabudowy (albo odmowę) to dostaje.
Przecież osoba prawna ma "zdolność" do czynności administracyjnych...

> po drugi w opisywanym zakresie ustawa będzie
> obowiązywać do pierwszej osoby, która zaskarży ją do międzynarodowego
> trybunału

A tu się nie wtykam.
Ale dlaczego miałbyś móc zostać ukarany za samowolę budowlaną,
a nie móc być ukarany za przekroczenie prędkości?

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gnmgos$1rd$1@news.onet.pl...
>>
> Ciekawe tylko, co z osobami, które przekroczyły dopuszczalną prędkość
> zgodnie z prawem - na przykład, aby przepuścić jadący za nim pojazd
> uprzywilejowany.
>
> --
> Liwiusz

Przekroczyć predkość aby przepuścić kogos kto jedzie z tyłu? Wytłumasz mi
prosze o co chodzi?
Według mnie sposób postepowania jest dobry. Jak własciciel będzie miał
zapłacić za tego, który kierował to się 2 razy zastanowi czy "kolega" dorósł
do jazdy samochodem.
Osoby prawne jako własciciele tez nie są tutaj problemem. Odpowiednie
"saldo" na koncie np.jeżdzacego handlowca powinno skłonić szefostwo do
odpowiednich działań. Dotychczasowa procedura ze względu na zbytnie
skomplikowanie była nieskuteczna a przede wszystkim mało efektywna. Punkty
nie sa problemem: one zostają. Nakładac je będzie mozna o ile zostanie
wskazany kierujący, czyli wszystkie wykroczenia "łapane" przez "miśków" będą
punktowane. W założeniach "miśki" mają karać teraz nie za prędkość ale za
kretyńskie zachowania na drodze (podwójne ciągłe, wyprzedzanie bez
widoczności lub na przejściach...).
Sądzę, iż 1400 zł za pojedyńcze przekroczenie prędkości (o 50 km/h w
obszarze zabudowanym przez wielokrotnego "pirata") jest w stanie ostudzić
nawet tych "majętnych". Ci "bardzo majetni" mają własnych kierowców. Jak na
trasie typu Wawa-Gdańsk będzie można załapać kilka takich prezentów to
ludzie zwolnią.
Takie system (drastycznych kar finansowych: pierwsze przewinienie do 1300
Euro, nastepne do 3900 Euro) wprowadzono niedawno we Francji. Tam jeżdzono
taka jak w Polsce. I tam zadziałało: w mieście można na tempomacie ustawic
50 i nikt nas nie wyprzedzi :).
Pzdr
Koshy

do góry