eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonalezna wyplatanalezna wyplata
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "zaba" <w...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: nalezna wyplata
    Date: Sun, 15 May 2005 13:02:58 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <d67ha2$m0d$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: swhserv.fh-hof.de
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1116162178 22541 172.20.26.235 (15 May 2005 13:02:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 15 May 2005 13:02:58 +0000 (UTC)
    X-User: worien
    X-Forwarded-For: 192.168.1.195
    X-Remote-IP: swhserv.fh-hof.de
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:297634
    [ ukryj nagłówki ]

    Pewnie nic nowego w tej grupie :).

    Mam taki problem:
    jestem studentka, przez poltora roku pracowalam w niewielkiej firmie (prace
    biurowe), skonczylam prace w marcu zeszlego roku. Praca byla legalna, na umowe
    zlecenie. Przez caly okres pracodawca placil mi roznie, a to nie placil trzy
    miesiace, a to zaplacil z opoznieniem itd. Mnie ten uklad odpowiadal (w
    miare...) bo kasy pilnie nie potrzebowalam, a tak czy tak cos tam zarabialam
    (stawka byla calkiem niezla), poza tym troche sie doksztalcalam itd.
    Rownoczesnie bylam tam odpowiedzialna za ksiegowosc, wiec "dla swietego
    spokoju" wszystkie papiery (o zaplaconych wyplatach itd.) podpisywalam na
    biezaco, ufajac pracodawcy (przez pewien czas laczyly nas bardzo dobre
    stosunku - bez podtekstow prosze :)).
    W tej chwili sprawa wyglada tak: pracodawca wisi mi dalej kilka stowek, a ja
    sie zastanawiam... Moj bliski znajomy pracuje u tego samego pracodawcy i on ma
    sile przetargowa w postaci swojej wiedzy i umiejetnosci - nie zaplacisz, nie
    zrobie. Ja tego nie mialam (ksero obslugiwac kazdy potrafi :)). Nie chce
    wchodzic na droge prawna, poza tym nie chce, zeby moj znajomy mial jakies
    nieprzyjemnosci (on, w odroznieniu ode mnie, potrzebuje tej kasy, ale tez
    uklad jest ok). Ale sie zastanawiam - co tu zrobic? Co zrobic, zeby koles, u
    ktorego pracowalam legalnie, nie czul sie bezkarny? Szantaze nie wchodza w gre
    :).

    zaba

    Ps. W sumie te kilka stowek to nie jest majatek, ale wkurza mnie, ze ktos moze
    po prostu nie zaplacic za uczciwa robote...
    PS2. Pewnie napiszecie, ze sama zawalilam z tymi papierami :)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1