-
21. Data: 2007-08-18 12:59:46
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fa67qd$m9s$1@inews.gazeta.pl...
>> > ma przyjść na galowo. Uczeń notorycznie nie przychodzi, bo "rodzice
>> > powiedzieli, że to bzdura". I co, nic się nie da zrobić?
>> Wiesz, ja chodziłem do szkoły w czasach, gdy okazywali chodzić w
>> czerwonych krawatach czasem. :-(
>
> Nie odpowiedziałeś, jak Twoim zdaniem wyegzekwować galowy strój i tarczę.
> Za tarczę można karać ucznia, bo ją dostał. A co do galowego stroju, to z
> reguły równie.,z nie stanowi dodatkowego wydatku dla rodziców.
-
22. Data: 2007-08-18 13:00:20
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fa6ks4$7dd$3@news.onet.pl...
>> Właśnie tak. Mozesz go kupić i nie przerejstrować. Jeździć z dowodem
>> rejestracyjnym poprzedniego właściciela i umową kupna.
> Bez OC?
czemu bez OC?
-
23. Data: 2007-08-18 13:14:53
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Szerr" <s...@g...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> A co do galowego stroju, to z reguły równiez nie stanowi dodatkowego
> wydatku dla rodziców.
Może stanowić, mogą rodzice nie zapewnić z innych przyczyn... Czy można
wtedy karać ucznia za winy rodziców?
Jeżeli będziemy dzielić włos na czworo, to do absurdu dojdzzemy, nie uważasz?
Jest regulamin i rodzice mają zapewnić, żeby dziecko go przestrzegało.
Kropka.
Sz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2007-08-18 13:30:58
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fa6rcd$80$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
>
>> A co do galowego stroju, to z reguły równiez nie stanowi dodatkowego
>> wydatku dla rodziców.
>
> Może stanowić, mogą rodzice nie zapewnić z innych przyczyn... Czy można
> wtedy karać ucznia za winy rodziców?
> Jeżeli będziemy dzielić włos na czworo, to do absurdu dojdzzemy, nie
> uważasz?
> Jest regulamin i rodzice mają zapewnić, żeby dziecko go przestrzegało.
> Kropka.
No i doszliśmy do punktu wyjścia. Rodzice powinni te mundurki dzieciom dać,
ale jak nie dadzą, to ustawa prawnych instrumentów nacisku nie
przewidziała. W praktyce, to będzie tak, że na początku większość uczniów
będzie miała te mundurki. Z czasem część z nich zacznie zastępować mundurek
strojem przypominającym mundurek. Z dalszym upływem czasu ilość
zastępujących wzrośnie, a i odstępstwa będą większe. W końcu po pewnym
czasie nikt o głupocie pamiętał nie będzie.
-
25. Data: 2007-08-18 13:33:54
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z sobota, 18 sierpnia 2007 15:00
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fa6qqm$8u5$1@nemesis.news.tpi.pl>):
>>> Właśnie tak. Mozesz go kupić i nie przerejstrować. Jeździć z dowodem
>>> rejestracyjnym poprzedniego właściciela i umową kupna.
>> Bez OC?
> czemu bez OC?
A da się ubezpieczyć na tej podstawie?
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
a...@e...com.pl w...@l...pl
-
26. Data: 2007-08-18 13:56:18
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fa6sg2$oqn$1@news.onet.pl...
>>>> Właśnie tak. Możesz go kupić i nie przerejestrować. Jeździć z dowodem
>>>> rejestracyjnym poprzedniego właściciela i umową kupna.
>>> Bez OC?
>> czemu bez OC?
> A da się ubezpieczyć na tej podstawie?
Oczywiście.
-
27. Data: 2007-08-18 15:39:48
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wrak Tristana wrote:
>> Mundurki nie mają ŻADNYCH realnych funkcji
>
> E, no jak nie mają? Mają....
Jaką?
Pomagają w nauce? Pomagają dbać o czystość w szkole?
Czy tylko poprawiają samopoczucie ex-ministra edukacji?
-
28. Data: 2007-08-18 15:41:15
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Szerr" <s...@g...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
> No i doszliśmy do punktu wyjścia. Rodzice powinni te mundurki dzieciom
> dać, ale jak nie dadzą, to ustawa prawnych instrumentów nacisku nie
> przewidziała.
Na rodziców nie, na uczniów tak.
> W praktyce, to będzie tak, że na początku większość uczniów
> będzie miała te mundurki. Z czasem część z nich zacznie zastępować
> mundurek strojem przypominającym mundurek. Z dalszym upływem czasu ilość
> zastępujących wzrośnie, a i odstępstwa będą większe. W końcu po pewnym
> czasie nikt o głupocie pamiętał nie będzie.
I nareszcie jako ojciec będę mieć instrument pozwalający z dużym
prawdopodobieństwem odróżnić szkoły, w których praca wychowawcza jest
prowadzona rzetelnie, w których nauczyciele nie mają kłopotu, żeby
wyegzekwować od uczniów przestrzeganie podstawowych zasad, od badziewnych,
nic nie wartych pseudoszkółek. Albo też odznaczyć sobie wizualnie szkoły
działające w dziwacznej społeczności, gdzie nauczyciele może i sensowni, ale
rodzice do bani - buntujący się, kontestujący wszystko, mający skrajnie
lewackie poglądy na wychowanie i niewahający się je siłą narzucać szkole.
Większość społeczeństwa jest za mundurkami, więc stawiam dolary przeciwko
orzechom, że rodziców myślących podobnie jak ja będzie wielu i te
pseudoszkółki notować będą w następnych latach dramatyczny odpływ uczniów.
Sz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2007-08-18 15:42:14
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Szerr wrote:
> Nie popadajmy w śmieszność. Sprawa obuwia to typowa sprawa porządkowa.
Nie, higieniczna.
Przy zmianie obuwia łatwiej utrzymać czystość w budynku.
A w przypadku cięższego obuwia - także sprawa higieny samych stóp staje
się istotna (posiedź sobie 8 godzin w dobrze ogrzanej szkole w obuwiu, w
którym drałowałeś zimą przez śnieg).
-
30. Data: 2007-08-18 17:27:43
Temat: Re: mundurki w szkołach
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fa73ur$30u$1@inews.gazeta.pl...
>> No i doszliśmy do punktu wyjścia. Rodzice powinni te mundurki dzieciom
>> dać, ale jak nie dadzą, to ustawa prawnych instrumentów nacisku nie
>> przewidziała.
> Na rodziców nie, na uczniów tak.
Tylko, że to nie dzieci, a ich rodzice mają te mundurki kupić.
>
>> W praktyce, to będzie tak, że na początku większość uczniów
>> będzie miała te mundurki. Z czasem część z nich zacznie zastępować
>> mundurek strojem przypominającym mundurek. Z dalszym upływem czasu ilość
>> zastępujących wzrośnie, a i odstępstwa będą większe. W końcu po pewnym
>> czasie nikt o głupocie pamiętał nie będzie.
> I nareszcie jako ojciec będę mieć instrument pozwalający z dużym
> prawdopodobieństwem odróżnić szkoły, w których praca wychowawcza jest
> prowadzona rzetelnie, w których nauczyciele nie mają kłopotu, żeby
> wyegzekwować od uczniów przestrzeganie podstawowych zasad, od
> badziewnych,
> nic nie wartych pseudoszkółek. Albo też odznaczyć sobie wizualnie szkoły
> działające w dziwacznej społeczności, gdzie nauczyciele może i sensowni,
> ale
> rodzice do bani - buntujący się, kontestujący wszystko, mający skrajnie
> lewackie poglądy na wychowanie i niewahający się je siłą narzucać szkole.
Tylko, że będzie tu pewien dylemat. W szkole, gdzie nie będą się wygłupiać
z mundurkami być może po prostu będą pracować ludzie, którzy czasem myślą.
>
> Większość społeczeństwa jest za mundurkami, więc stawiam dolary przeciwko
> orzechom, że rodziców myślących podobnie jak ja będzie wielu i te
> pseudoszkółki notować będą w następnych latach dramatyczny odpływ
> uczniów.
Która większość społeczeństwa i skąd to wiesz? Umknęło mi jakieś
referendum?