-
1. Data: 2006-10-09 16:53:46
Temat: kradziez danych osobowych
Od: "BJ" <c...@g...com>
jakie postępowanie należy wdrozyc jesli doszło do sytuacji w której zostały
skradzoniony laptop i istnieje podejrzenie kradziezy danych osobowych.
Nadmieniam że chodzi o dane nie tylko te podstawowe ale także informacje o
stanie zdrowia pacjentow? Czy to sie zgłasza jedynie na Policji czy tez do
Prokuratury ew. GIODO?? Za parę dni bede dysponoać nr telefonu osoby ktora
dokonala tego wlamania. Niestety jej danych osobowych nie posiadam. Rozumiem
ze mam to zgłosic na policje?
pozdr
BL
-
2. Data: 2006-10-09 17:37:03
Temat: Re: kradziez danych osobowych
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "BJ" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:egdurl$a7q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jakie postępowanie należy wdrozyc jesli doszło do sytuacji w której zostały
> skradzoniony laptop i istnieje podejrzenie kradziezy danych osobowych.
> Nadmieniam że chodzi o dane nie tylko te podstawowe ale także informacje o
> stanie zdrowia pacjentow? Czy to sie zgłasza jedynie na Policji czy tez do
> Prokuratury ew. GIODO?? Za parę dni bede dysponoać nr telefonu osoby ktora
> dokonala tego wlamania. Niestety jej danych osobowych nie posiadam. Rozumiem
> ze mam to zgłosic na policje?
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro laptop został skradziony - jak piszesz - to czemu
tylko istnieje podejrzenie kradzieży tych danych? Rozsądnie rzecz ważąc, to
raczej powinieneś mieć w tej materii pewność. Chyba, że nie wiesz, co było na
laptopie.
Sprawa jest dla osoby, która administrowała takimi danymi dość gardłowa. Takich
danych nie przechowuje się - co do zasady - w laptopach narażonych na kradzież,
a jeśli już, to zabezpiecza się dostęp do nich. Istnieje cały szereg narzędzi
polegających na zaszyfrowaniu danych, które nawet w wypadku dostania się samego
nośnika w niepowołane ręce uniemożliwia zapoznanie się z informacją osobom
niepowołanym. Ustawa o ochronie danych osobowych zawiera kilka przepisów
karnych. Jeśli faktycznie doszło do wydostania się danych osobowych to co
najmniej mamy do czynienia z art. 52 tej ustawy:
Art. 52. Kto administrując danymi narusza choćby nieumyślnie obowiązek
zabezpieczenia ich przed zabraniem przez osobę nieuprawnioną, uszkodzeniem lub
zniszczeniem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do roku.
Z tym, że trzeba by było dokładnie zastanowić się z ustawą w ręce i znając
dokładnie stan faktyczny oraz zawartość skradzionej bazy danych, czy zacytowany
przeze mnie artykuł ma zastosowanie - vide przede wszystkim pierwsze artykuły
ustawy.