-
41. Data: 2008-06-02 20:21:25
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2nve0r7tl7.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>> W pierwszym poście napisał: (...) Przewiózł mnie dwa-trzy metry na
>> masce, po czym zsunąłem się na trawę. Nic mi nie połamał, trochę
>> obtarć naskórka, stłuczenie jednego i drugiego podudzia.(...) . Żadne
>> z tych obrażeń nie kwalifikuje się na 7 dni niezdolności.
> Jesteś biegłym sądowym w tych sprawach? 8-)
Wystarczająco wiele takich opinii widziałem :-)
-
42. Data: 2008-06-02 20:26:46
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr" <p...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:g21h2f$s1b$1@news.onet.pl...
> Jak wygląda teraz procedura, tzn. czy policja dowiaduje się jakoś (ze
> szpitala?) o moim stanie? Z tego, co piszecie, od tego zależy kara, jaką
> kierujący jest zagrożony. Czy oni będą się kontaktowali ze mną, czy to ja
> mam do nich dzwonić w sprawie ewentualnej sprawy (karnej?)? W jakiej roli
> miałbym ewentualnie brać udział? Jako świadek?
Skoro Policja była na miejscu, to po pewnym czasie dostaniesz wezwanie do
biegłego sądowego. Ten po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną i zbadaniu
Cię ustali, czy obrażenia kwalifikują się do ścigania jako przestępstwo,
czy jako wykroczenie. Wcześniej przeważnie policjant dzwoni lub w inny
sposób się z Tobą kontaktuje, bo trzeba Cię przesłuchać.
>
> I druga sprawa: jaka jest Wasza opinia na temat firm zajmujących się
> odszkodowaniami? Warto zdawać się na ich usługi, czy dochodzić samemu
> odszkodowań od PZU?
Ja bym po prostu poszedł do jego ubezpieczyciela. No bo co może taka firma
wyspecjalizowana zrobić z Ciebie? Wniosek wypisać?
-
43. Data: 2008-06-03 11:03:08
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Co do kary dla kierującego, to ominięcie pojazdu, który zatrzymał się w
> celu przepuszczenia pieszych jest jednym z najcięższych przewinień. Bodaj
> 11 pkt karnych i 500 zł mandatu. Co do odszkodowania, to zależy od szkody.
> Ale w mojej ocenie należało bezsprzecznie wezwać Policję, bo idiota
> następnym razem kogoś zabije.
co racja to racja, ale tak z ciekawości przejrzałem nowy kodeks drogowy i
chyba ten przepis został usunięty?:O)
a jak jest coś o omijaniu to nawet nie podano obowiązku zachowania
szczególnej ostrożności:O(
co się z tym kodeksem porobiło?
-
44. Data: 2008-06-03 15:35:23
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 czerwiec 2008 13:03
(autor gargamel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g23nqa$mup$1@news.wp.pl>):
>> Co do kary dla kierującego, to ominięcie pojazdu, który zatrzymał się w
>> celu przepuszczenia pieszych jest jednym z najcięższych przewinień. Bodaj
>> 11 pkt karnych i 500 zł mandatu. Co do odszkodowania, to zależy od
>> szkody. Ale w mojej ocenie należało bezsprzecznie wezwać Policję, bo
>> idiota następnym razem kogoś zabije.
>
> co racja to racja, ale tak z ciekawości przejrzałem nowy kodeks drogowy
A co rozumiesz przez kodeks drogowy?
> i
> chyba ten przepis został usunięty?:O)
Który? Ten:
Art. 26. 3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim,
z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w
celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
==========
Zwróć uwagę, że p.2 nie wspomina o przejściu, więc w dowolnym miejscu.
> a jak jest coś o omijaniu to nawet nie podano obowiązku zachowania
> szczególnej ostrożności:O(
>
> co się z tym kodeksem porobiło?
jakbyś powiedział z którym byłoby prościej :D
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
45. Data: 2008-06-03 19:08:51
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Art. 26. 3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
>
> 1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed
> nim,
> z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
>
> 2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się
> w
> celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
ok, dzięki, właśnie tego nie mogłem znaleźć, bo szukałem w okolicy
paragrafów o omijaniu:O(
no tak, bez wyszukiwarki się nie obejdzie, jak kiedyś chciałem coś zerknąć o
rowerach, to nie było oddzielnego działu, tylko paragrafy porozrzucane po
całym kodeksie:O(
-
46. Data: 2008-06-03 20:48:46
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek 03 czerwiec 2008 21:08
(autor gargamel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g249s8$2lg$1@news.wp.pl>):
>> 1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed
>> nim,
>> z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
>> 2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał
>> się w
>> celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
>
> ok, dzięki, właśnie tego nie mogłem znaleźć, bo szukałem w okolicy
> paragrafów o omijaniu:O(
No ja znalazłem Ctrl+F: ,,omijan''
> no tak, bez wyszukiwarki się nie obejdzie, jak kiedyś chciałem coś zerknąć
> o rowerach, to nie było oddzielnego działu, tylko paragrafy porozrzucane
> po całym kodeksie:O(
Nie wiem co rozumiesz przez kodeks, bo ja to w PoRD znalazłem. Bałagan w
pord to detal. Do tego dodaj fafności innych rozporządzeń. Właśnie jest na
jednym forumie ostra dyskusja o zawracaniu. Część jest w jednym
rozporządzeniu, część w 2. Całość jest mocno niedopowiedziana, a do tego
momentami sprzeczna ze sobą. A policja robi złą prasę instruktorom PJ i
pozywa ich do sądu za inną niż policyjna interpretację sprzeczności.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
47. Data: 2008-06-04 10:01:25
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Nie wiem co rozumiesz przez kodeks, bo ja to w PoRD znalazłem.
jak to co Kodeks Drogowy (USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu
drogowym)
ja z kolei nie wiem co to jest PoRD:O)
> Bałagan w
> pord to detal. Do tego dodaj fafności innych rozporządzeń. Właśnie jest na
> jednym forumie ostra dyskusja o zawracaniu. Część jest w jednym
> rozporządzeniu, część w 2. Całość jest mocno niedopowiedziana, a do tego
> momentami sprzeczna ze sobą. A policja robi złą prasę instruktorom PJ i
> pozywa ich do sądu za inną niż policyjna interpretację sprzeczności.
no cóż, prawo w polsca ma mało wspólnego z prawem i zdrową logiką:O(
-
48. Data: 2008-06-04 15:25:33
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 04 czerwiec 2008 12:01
(autor gargamel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g25pd2$npq$1@news.wp.pl>):
>> Nie wiem co rozumiesz przez kodeks, bo ja to w PoRD znalazłem.
>
> jak to co Kodeks Drogowy (USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu
> drogowym)
No to kodeks drogowy czy PoRD? :D Coś takiego jak kodeks drogowy nie
istnieje. Potocznie tą nazwą nazywa się zbiór różnych ustaw i rozporządzeń,
ale to określenie nieprecyzyjne. Dlatego pytałem o doprecyzowanie, bo część
rzeczy siedzi w PoRD, a część poza niestety.
> ja z kolei nie wiem co to jest PoRD:O)
No PoRD to jest właśnie Prawo o ruchu drogowym
>> Bałagan w
>> pord to detal. Do tego dodaj fafności innych rozporządzeń. Właśnie jest
>> na jednym forumie ostra dyskusja o zawracaniu. Część jest w jednym
>> rozporządzeniu, część w 2. Całość jest mocno niedopowiedziana, a do tego
>> momentami sprzeczna ze sobą. A policja robi złą prasę instruktorom PJ i
>> pozywa ich do sądu za inną niż policyjna interpretację sprzeczności.
> no cóż, prawo w polsca ma mało wspólnego z prawem i zdrową logiką:O(
Jak wszędzie niestety.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
49. Data: 2008-06-04 17:47:00
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "aa" <b...@b...bb>
>> no cóż, prawo w polsca ma mało wspólnego z prawem i zdrową logiką:O(
>
> Jak wszędzie niestety.
niestety nie wszędzie (a raczej stety:O)
-
50. Data: 2008-06-04 22:23:04
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 04 czerwiec 2008 19:47
(autor aa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g26s0s$al5$1@news.wp.pl>):
>>> no cóż, prawo w polsca ma mało wspólnego z prawem i zdrową logiką:O(
>> Jak wszędzie niestety.
> niestety nie wszędzie (a raczej stety:O)
Możliwe. W USA jest Tragedia Na Kółkach, w EU lepiej, ale mniej więcej tak
jak w Polsce podejrzewam, skoro Polska jest dostosowana do EU... W Chinach
chyba siakoś tak niekoniecznie lepiej. Więc gdzie? Na jakiejś wyspie
ZuluGula?
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com