uscislajac temat chodzi mi o splate dlugow z zajetego mienia, co w przypadku
kiedy wartosc zajetego mienia znacznie przekracza wartos dlugow

dluznik posiada ziemie i dlugi wzgledem skarbu panstwa i dzieci, warotsc
ziemi przekracza zapewne kilkukrotnie wielkosc dlugow

i teraz jak wyglada sprzedaz tej ziemi, czy komornik moze ja sprzedac za
dowolna kwote aby splacic wierzycieli, czy ma jakies minimum np 80% wartosci
rynkowej, ponizej ktorej tej ziemi sprzedac nie moze

zmierzam do tego, czy jest szansa aby to dzieci splacily dlugi i staly sie
wlascicielami ziemi, oczywiscie wszystko zgodnie z prawem

do góry

Szerszen pisze:

> czy ma jakies minimum np 80% wartosci
> rynkowej, ponizej ktorej tej ziemi sprzedac nie moze
>

Art. 983 kpc.


> zmierzam do tego, czy jest szansa aby to dzieci splacily dlugi i staly sie
> wlascicielami ziemi, oczywiscie wszystko zgodnie z prawem


Art. 976 kpc.


--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g1r2qq$e7m$1@inews.gazeta.pl...

> Art. 983 kpc.
> Art. 976 kpc.

wielkie dzieki

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g1r2qq$e7m$1@inews.gazeta.pl...

mam jeszcze kolejne pytania ;)

> Art. 976 kpc.

komorni twierdzi, ze wierzyciele, a zatem dzieci moga ubiegac sie o
wykupienie tej ziemi...

> Art. 983 kpc.

...poprzez splate zaluzenia i roznicy, to znowu zdziwienie, do 2/3 wartosci
okreslonej przez rzeczoznawce, czyli tak jakby odrazu przechodzil do drugiej
licytacji, nie mam jeszcze tylko pewnosci bo sprawe znam z drugiej reki, czy
on zastosowal taki spory skrot myslowy w tym przypadku czy zostalo mi to zle
przekazane, jednak niezaleznie od tego twierdzil, ze dzieci moga sie o to
starac, mimo iz art. 976 mowi co innego

wiec kto ma racje i co jesli dzieci jednak by wykupily na takich zasadach
jak to mowi komornik
moze z tego pozniej wyniknac jakis smrod?

do góry

szerszen pisze:
>
> komorni twierdzi, ze wierzyciele, a zatem dzieci moga ubiegac sie o
> wykupienie tej ziemi...

Nie pisałeś że wierzyciele to dzieci ... a w zasadzie pisałeś ale mi
umknęło :)
Dla wierzycieli jest art. 984 kpc i o tym pewnie mówi komornik.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g23a43$kjs$1@inews.gazeta.pl...

> Nie pisałeś że wierzyciele to dzieci ... a w zasadzie pisałeś ale mi
> umknęło :)
> Dla wierzycieli jest art. 984 kpc i o tym pewnie mówi komornik.

no tak, czytalem ten artykul juz wczseniej, ale rozumiem z tego, ze tak czy
siak, licytacje musza sie odbyc, nie ma mozliwosci wykupu/przejecia bez tej
procedury?
oczywiscie pomijam tu jakiekolwiek dogadywanie sie z dluznikiem bo w tym
przypadku nie wchodzi ono w gre

do góry

szerszen pisze:

>
> no tak, czytalem ten artykul juz wczseniej, ale rozumiem z tego, ze tak
> czy siak, licytacje musza sie odbyc, nie ma mozliwosci wykupu/przejecia
> bez tej procedury?

Bez licytacji w toku egzekucji z nieruchomości nie widzę możliwości.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g23cll$2t8$1@inews.gazeta.pl...

> Bez licytacji w toku egzekucji z nieruchomości nie widzę możliwości.

jeszcze raz dzieki za naswietlenie sprawy

do góry