-
1. Data: 2006-08-24 02:13:29
Temat: kolizja i brak dokumentow
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Slyszalem nastepujaca historie...
Znajomy wyjechal do pracy samochodem i chwile pozniej mial kolizje -
ewidentnie nie z jego winy. Przyjechala policja - wezwana pro forma -
bo uszkodzenia dosc znaczne, okazalo sie ze nie wzial ze soba
dokumentow. Ani prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego. Niczego. Chwile po
zazadaniu przez Policje dokumentow - i przyznaniu sie do "ich
zapomnienia" przybyla kawaleria z dokumentami. Mimo ze z papierami
wszystko bylo ok, policjant wypisal slony mandat za jazde bez
dokumentow, argumentujac ze w czasie kolizji kierowca tych dokumentow
nie posiadal.
Czy takie postepowanie policjanta drogowki ma uzasadnienie?
Pozdrawiam,
Jacek
-
2. Data: 2006-08-24 03:50:35
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jasek wrote:
> zapomnienia" przybyla kawaleria z dokumentami. Mimo ze z papierami
> wszystko bylo ok, policjant wypisal slony mandat za jazde bez
> dokumentow, argumentujac ze w czasie kolizji kierowca tych dokumentow
> nie posiadal.
>
> Czy takie postepowanie policjanta drogowki ma uzasadnienie?
Nie miał przy sobie dokumentów? Nie miał. Kierował pojazdem? Kierował.
Dostał mandat za kierowanie pojazdem bez właściwych dokumentów? Dostał.
Czego nie rozumiesz?
-
3. Data: 2006-08-24 04:10:23
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: "drill" <a...@b...cc>
dostal mandat bo nie mial.... to ze mu je dostarczono sprawilo tylko ze auta
mu nie sciagneli na lawecie na parking policyjny...
pzdr
drill
-
4. Data: 2006-08-24 04:18:27
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Jasek wrote:
> Slyszalem nastepujaca historie...
>
> Znajomy wyjechal do pracy samochodem i chwile pozniej mial kolizje -
> ewidentnie nie z jego winy. Przyjechala policja - wezwana pro forma -
> bo uszkodzenia dosc znaczne, okazalo sie ze nie wzial ze soba
> dokumentow. Ani prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego. Niczego. Chwile po
> zazadaniu przez Policje dokumentow - i przyznaniu sie do "ich
> zapomnienia" przybyla kawaleria z dokumentami. Mimo ze z papierami
> wszystko bylo ok, policjant wypisal slony mandat za jazde bez
> dokumentow, argumentujac ze w czasie kolizji kierowca tych dokumentow
> nie posiadal.
>
> Czy takie postepowanie policjanta drogowki ma uzasadnienie?
>
zdaje się, że słony mandat "za niemanie" dokumentów to chyba 50 zł góra.
-
5. Data: 2006-08-24 05:56:50
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu witek porozsypywal nastepujace haczki:
> zdaje się, że słony mandat "za niemanie" dokumentów to chyba 50 zł góra.
To jest za nieposiadanie przy sobie prawka. Nie wiem jak jest za
nieposiadanie dowodu rejestracyjnego. A za nieposiadanie OC jest chyba
wiekszy
--
badzio
-
6. Data: 2006-08-24 06:10:39
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 24-08-2006 o 05:50:35 Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
> Nie miał przy sobie dokumentów? Nie miał. Kierował pojazdem? Kierował.
> Dostał mandat za kierowanie pojazdem bez właściwych dokumentów? Dostał.
> Czego nie rozumiesz?
W pewnym sensie, jest cos czego mozna by sie przyczepic. Fakt posiadania
... nigdy nie moglem dojsc czym sie rozni posiadanie dokumentu a np.
posiadanie samochodu czy mieszkania. Jesli policjant mnie zapyta czy mam
mieszkanie, to nie musze go miec przy sobie zeby mu pokazac. Dlaczego
mialbym miec przy sobie dokumenty. Policjant przeciez moze sam sprawdzic
czy te dokumenty faktycznie posiadam, czy mam prawko, wazne OC ...
Oczywiscie, jak zawsze, fantazjuje ... ale jaka jest definicja
'posiadania'?
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
7. Data: 2006-08-24 07:08:10
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: kam <#k...@w...pl#>
Jasko Bartnik napisał(a):
> W pewnym sensie, jest cos czego mozna by sie przyczepic. Fakt posiadania
> ... nigdy nie moglem dojsc czym sie rozni posiadanie dokumentu a np.
> posiadanie samochodu czy mieszkania. Jesli policjant mnie zapyta czy mam
> mieszkanie, to nie musze go miec przy sobie zeby mu pokazac. Dlaczego
> mialbym miec przy sobie dokumenty. Policjant przeciez moze sam sprawdzic
> czy te dokumenty faktycznie posiadam, czy mam prawko, wazne OC ...
>
> Oczywiscie, jak zawsze, fantazjuje ... ale jaka jest definicja
> 'posiadania'?
są różne
ale są całkowicie nieistotne, bo art.95 kw wcale nie posługuje się
pojęciem posiadania
KG
-
8. Data: 2006-08-24 07:37:56
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
> nieposiadanie dowodu rejestracyjnego. A za nieposiadanie OC jest chyba
> wiekszy
Jest, ale to chyba za nieposiadanie w senie nie wykupienia a nie
niepokazania polisy policjantowi
-
9. Data: 2006-08-24 08:22:23
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: "Baczek" <m...@p...onet.pl>
>> Znajomy wyjechal do pracy samochodem i chwile pozniej mial kolizje -
>> ewidentnie nie z jego winy. Przyjechala policja - wezwana pro forma - bo
>> uszkodzenia dosc znaczne, okazalo sie ze nie wzial ze soba dokumentow.
>> Ani prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego. Niczego. Chwile po zazadaniu
>> przez Policje dokumentow - i przyznaniu sie do "ich zapomnienia" przybyla
>> kawaleria z dokumentami. Mimo ze z papierami wszystko bylo ok, policjant
>> wypisal slony mandat za jazde bez dokumentow, argumentujac ze w czasie
>> kolizji kierowca tych dokumentow nie posiadal.
>>
>> Czy takie postepowanie policjanta drogowki ma uzasadnienie?
>>
> zdaje się, że słony mandat "za niemanie" dokumentów to chyba 50 zł góra.
za brak dokumentow (przy sobie)
bodajze od 50 do 100 zł za kazdy, nie wiecej niz 250
czytalem o tym na poczatku lipca , jak znajde to podam dokladnie co i jak
-
10. Data: 2006-08-24 11:46:42
Temat: Re: kolizja i brak dokumentow
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jasko Bartnik wrote:
> mieszkanie, to nie musze go miec przy sobie zeby mu pokazac. Dlaczego
> mialbym miec przy sobie dokumenty.
Bo tak nakazują przepisy.