Przed zawarciem małżeństwa każde z nas miało swoje własne mieszkanie i po
ślubie sytuacja się nie zmieniła. Jak wygląda sprawa dziedziczenia, gdyby
któreś z nas zmarło? Co zrobić w takim przypadku, zeby się zabezpieczyć na
wypadek śmierci? Czy wystarczy sporządzić 2 testamenty - że w przypadku
śmierci któregoś z nas mieszkanie otrzymuje w całości w spadku współmałżonek
czy też konieczne są notarialne akty współwłasności? Zarówno żona, jak i ja
mamy rodzeństwo i rodziców, a chcemy, żeby w takim wypadku mieszkanie
przeszło w całości na współmałżonka.

Paweł

do góry

Zakładam, że nie zawieraliście umowy rozszerzającej wspólność
majątkową na te mieszkania pochodzące jeszcze sprzed momentu
zawracia małżeństwa.

Zakładam też, że nie macie dzieci.

Zatem normalnie (gdyby nie sporządzać testamentu, tylko pozostawić
dziedziczenie ustawowe), w razie śmierci Twojej Żona dziedziczyłaby
połowę mieszkania, Rodzice mieliby po 1/8 części, a pozostała 1/4
udziału w prawie własności mieszkania rozbijałaby się po równo na
rodzeństwo.
W razie śmierci Twojej Żony sytuacja byłaby analogiczna.

Sporządzenie testamentów wyklucza dziedziczenie ustawowe, niemniej
trzeba pamiętać o prawie rodziców zachowku. Rodzeństwu to
uprawnienie nie przysługuje. Zachowek ma postać roszczenia o
wypłatę świadczenia pieniężnego w wysokości połowy tego, co
normalnie osoba uprawniona do zachowku by otrzymała (a więc każdy
rodzic miałby roszczenie o wypłatę równowartości 1/16 wartości
mieszkania). Jednakże właścicielem mieszkania byłaby wyłącznie
osoba uprawniona wg testametu, tj. Ty/ Twoja Zona.

Roszczenia o zachowek nie da sie wyłączyć (wydziedziczenie należy
do wyjatków). Jeśli rodzice z nim nie wystąpią, to przedawni sie po
upływie 3 lat od ogłoszenia testamentu.

Pozdrawiam,
Anka

do góry

Dzięki wielkie za informacje! Mam jeszcze w związku z tym 2 pytania:

1. Jaki jest, mniej wiecej, koszt sporządzenia takiego testamentu?
2. Czy moze mi ktoś polecić jakiegoś dobrego, ale i nienajdroższego
notariusza we Wrocławiu?

Dziękuję z góry,
Paweł

do góry

Paweł napisał(a):
> 1. Jaki jest, mniej wiecej, koszt sporządzenia takiego testamentu?

testament możesz sporządzić samodzielnie - pisząc go _własnoręcznie_, z
datą sporządzenia i podpisem
u notariusza to chyba 50 zł, ale możesz mieć problem ze znalezieniem
chętnego...

KG

do góry

Dlaczego problem? Za mało płatne, nie opłaca się? Czyli - mogę sporządzić
testament sam, bez potwierdzenia notariusza i będzie on miał taką samą moc
prawną?

Paweł

do góry

Paweł napisał(a):
> Dlaczego problem? Za mało płatne, nie opłaca się?

za mało płatne
a jeszcze jak ktoś chce bardziej skomplikowany...

> Czyli - mogę sporządzić
> testament sam, bez potwierdzenia notariusza i będzie on miał taką samą moc
> prawną?

tak
Art. 949 kodeksu cywilnego
§ 1. Spadkodawca może sporządzić testament w ten sposób, że napisze go w
całości pismem ręcznym, podpisze i opatrzy datą.
§ 2. Jednakże brak daty nie pociąga za sobą nieważności testamentu
własnoręcznego, jeżeli nie wywołuje wątpliwości co do zdolności
spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co
do wzajemnego stosunku kilku testamentów.

Tylko pamiętaj, że prawidłowo sporządzony testament nie powinien polegać
na zapisywaniu poszczególnym osobom określonych przedmiotów tylko na
powoływaniu ich do określonej części spadku (całości, 1/2, 1/4 itd.).
Jakieś wzory pewnie znajdziesz.

KG

do góry

> Tylko pamiętaj, że prawidłowo sporządzony testament nie powinien polegać
> na zapisywaniu poszczególnym osobom określonych przedmiotów tylko na
> powoływaniu ich do określonej części spadku (całości, 1/2, 1/4 itd.).
> Jakieś wzory pewnie znajdziesz.
>

Jesteś pewien ? :) IMHO właśnie tylko testament pozwala na ustanowienie
zapisów http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapis_(prawo_spadkowe), również pod
warunkiem np. "Polecam przekazanie mojej ulubionej willi w Kazimerzu mojej
kochance Krysi, pod warunkiem że się rozwiedzie z mężem w terminie roku".
Zapisy i polecenia niejako "pomniejszają" masę spadkową która pozostaje do
dyspozycji osób dziedziczących ("powołuję do 1/4 spadku mojego syna Marka").

do góry

Użytkownik "Paweł" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:eck15g$bb2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlaczego problem? Za mało płatne, nie opłaca się? Czyli - mogę sporządzić
> testament sam, bez potwierdzenia notariusza i będzie on miał taką samą moc
> prawną?

Testament spisuje się samodzielnie. Notariusz jest jedynie gwarantem jego
autentyczności, nie odpowiada zaś za jego treść. Innymi słowy testament
notarialny jest trudny do podważenia ("włożyli dziadkowi na łożu śmierci
pióro do dłoni i kazali podpisać"), nie gwarantuje jednak że nie będzie
pozbawiony wad prawnych. Pomoc w spisaniu (ułożeniu) testamentu to porada
prawna czyli oddzielna usługa. I raczej dla adwokata a nie dla notariusza.
On się nie musi znać na prawie spadkowym. Piszę to ku przestrodze, bo znam
przypadek gdy spadkodawca zaufał notariuszowi a ten nie uprzedził go, że
ważne wydziedziczenie może nastąpic tylko z okreslonych ustawą powodów.

do góry

William napisał(a):
> Jesteś pewien ? :) IMHO właśnie tylko testament pozwala na ustanowienie
> zapisów http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapis_(prawo_spadkowe), również pod
> warunkiem np. "Polecam przekazanie mojej ulubionej willi w Kazimerzu mojej
> kochance Krysi, pod warunkiem że się rozwiedzie z mężem w terminie roku".

ale mowa o spadkobiercach, a nie zapisach

KG

do góry

On 2006-08-24, kam <#k...@w...pl#> wrote:
> Paweł napisał(a):
>> 1. Jaki jest, mniej wiecej, koszt sporządzenia takiego testamentu?
>
> testament możesz sporządzić samodzielnie - pisząc go _własnoręcznie_, z
> datą sporządzenia i podpisem
> u notariusza to chyba 50 zł, ale możesz mieć problem ze znalezieniem
> chętnego...

Czy notariusz przechowuje kopię takiego testamentu?

Renata

do góry