>
> Przeczytaj sobie sentencję wyroku w swojej sprawie i napisz
> czy zostałeś ukarany za umieszczenie nieprawdziwych informacji
> czy za to że zostały one przez wszystkich znane/poznane.
> Jak to zrobisz będziesz miał jasność.
>
> Pozdrawiam

Problem w tym, że ja tej sentencji wyroku ani na oczy nie widziałem
ani na uszy nie słyszałem

Na ewentualny komentarz, że wystarczy pójść do sądu i wyciagnąć z góry
odpowiadam, iz nie widzę potrzeby akceptowania po fakcie "prawomocnych
kapturowych orzeczeń"

do góry

Dnia 2010-07-21 11:43, Użytkownik barabella napisał:

> Problem w tym, że ja tej sentencji wyroku ani na oczy nie widziałem
> ani na uszy nie słyszałem
>
> Na ewentualny komentarz, że wystarczy pójść do sądu i wyciagnąć z góry
> odpowiadam, iz nie widzę potrzeby akceptowania po fakcie "prawomocnych
> kapturowych orzeczeń"

Czyli w dalszym ciągu próbujesz udawać mądrzejszego od sądu.
Już kilka osób to pisało, sąd to nie osoba prywatna nie zdenerwuje
się nie będzie cię poganiał i przypominał, odczeka swoje i
przyśle komornika. Więc dowiesz się kiedyś ile i za co, tyle
że pewnie będzie już kosztowało dwa razy więcej.
I znowu będziesz pisał jaki to wredny sąd, komornik i prezes
jakiegoś tam klubu.


Pozdrawiam

do góry

W wiadomości
news:6b7b320d-05c9-46e2-adb7-d5647eb1c82d@t10g2000yq
g.googlegroups.com
barabella <m...@g...pl> pisze:

>> Przeczytaj sobie sentencję wyroku w swojej sprawie i napisz
>> czy zostałeś ukarany za umieszczenie nieprawdziwych informacji
>> czy za to że zostały one przez wszystkich znane/poznane.
>> Jak to zrobisz będziesz miał jasność.
>> Pozdrawiam
> Problem w tym, że ja tej sentencji wyroku ani na oczy nie widziałem
> ani na uszy nie słyszałem
Czyli piszesz o czymś, o czym nie masz pojęcia.
Bardzo mądre...

> Na ewentualny komentarz, że wystarczy pójść do sądu i wyciagnąć z góry
> odpowiadam, iz nie widzę potrzeby akceptowania po fakcie "prawomocnych
> kapturowych orzeczeń"
Kolejny nonsens.
Zapoznanie się to twoje prawo, nie obowiązek, korzystać nie musisz. Zaś
twoja akceptacja lub nieakceptacja nikogo nie interesuje.
A do realizacji konsekwencji tej sentencji cię zwyczajnie zmuszą.
I tyle będzie z tych twoich "mądrości".

--
Jotte

do góry

On 21 Lip, 19:15, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:6b7b320d-05c9-46e2-adb7-d5647eb1c82d@
t10g2000yqg.googlegroups.com
> barabella <m...@g...pl> pisze:
>
> >> Przeczytaj sobie sentencję wyroku w swojej sprawie i napisz
> >> czy zostałeś ukarany za umieszczenie nieprawdziwych informacji
> >> czy za to że zostały one przez wszystkich znane/poznane.
> >> Jak to zrobisz będziesz miał jasność.
> >> Pozdrawiam
> > Problem w tym, że ja tej sentencji wyroku ani na oczy nie widziałem
> > ani na uszy nie słyszałem
>
> Czyli piszesz o czymś, o czym nie masz pojęcia.
> Bardzo mądre...
>
> > Na ewentualny komentarz, że wystarczy pójść do sądu i wyciagnąć z góry
> > odpowiadam, iz nie widzę potrzeby akceptowania po fakcie "prawomocnych
> > kapturowych orzeczeń"
>
> Kolejny nonsens.
> Zapoznanie się to twoje prawo, nie obowiązek, korzystać nie musisz. Zaś
> twoja akceptacja lub nieakceptacja nikogo nie interesuje.
> A do realizacji konsekwencji tej sentencji cię zwyczajnie zmuszą.
> I tyle będzie z tych twoich "mądrości".
>
> --
> Jotte

Prawdę piszecie.
Reżim mamy.
szkoda tylko, że wybiórczy.
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/

do góry

Wiecie co sobie myślę. Że nasz bezuczuciowy, niezawisły, sprawiedliwy
sąd jeleniogórski, widząc, że nie potrafię się domyśleć o co chodzi,
będzie hodował zaocznie grzywny. W dwa lata dostałem już 3 x 2000 zł.
Każda podlega niby zamianie na areszt licząc 500 zł 1 dzień. Mało. Nie
opłaca im się wsadzić mnie na 12 dni. Poczekają, aż uzbiera się tyle
grzywien, żeby ich wysokość co najmniej równa była rzekomemu
zobowiązaniu + zwrot kosztów procesu. Czyli na dzień dzisiejszy 15000
zł. Skoro w dwa lata uzbierało się 6000 zł (nie licząc komornika), to
będą karać mnie przez 5-6 lat. I zamkną mnie do pudła na przynajmniej
36 dni. A zobowiązanie z odsetkami będą ściągać z emerytury...

do góry

Dnia 2010-07-21 22:51, Użytkownik barabella napisał:
> Wiecie co sobie myślę. Że nasz bezuczuciowy, niezawisły, sprawiedliwy
> sąd jeleniogórski, widząc, że nie potrafię się domyśleć o co chodzi,
> będzie hodował zaocznie grzywny. W dwa lata dostałem już 3 x 2000 zł.

Myślimy że jak ktoś celowo robi uniki i nie odbiera wezwań to
zasądzone stawki są za niskie. Ale jestem dobrej myśli, do tego
dochodzą odsetki i koszty komornika, będą rosnąć.
A ty dalej udawaj głupa że nie wiesz ile, za co i kiedy masz
zapłacić, daj szanse długowi rosnąć.


Pozdrawiam

do góry

W wiadomości
news:566dc6d6-e53d-442f-8931-0ae1c2953895@x21g2000yq
a.googlegroups.com
barabella <m...@g...pl> pisze:

> http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/
Że ty się nie wstydzisz... taki obciach i jeszcze pod własnym nazwiskiem?
Rodziny swojej nie lubisz, nie masz, czy co?
A zgodę tych prywatnych osób, których wizerunki bezczelnie publikujesz w
okolicznościach, w których niekoniecznie chciałyby być oglądane, masz?

--
Jotte

do góry

On 21 Lip, 23:22, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:566dc6d6-e53d-442f-8931-0ae1c2953895@
x21g2000yqa.googlegroups.com
> barabella <m...@g...pl> pisze:
>
> >http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/
>
> Że ty się nie wstydzisz... taki obciach i jeszcze pod własnym nazwiskiem?
> Rodziny swojej nie lubisz, nie masz, czy co?
> A zgodę tych prywatnych osób, których wizerunki bezczelnie publikujesz w
> okolicznościach, w których niekoniecznie chciałyby być oglądane, masz?
>
> --
> Jotte

http://nk.pl/#profile/279206

do góry

W wiadomości
news:962b49da-ebe5-44fd-bf2c-ff63aa091b3e@k39g2000yq
b.googlegroups.com
barabella <m...@g...pl> pisze:


>> http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/
>> Że ty się nie wstydzisz... taki obciach i jeszcze pod własnym nazwiskiem?
>> Rodziny swojej nie lubisz, nie masz, czy co?
>> A zgodę tych prywatnych osób, których wizerunki bezczelnie publikujesz w
>> okolicznościach, w których niekoniecznie chciałyby być oglądane, masz?
> http://nk.pl/#profile/279206

Żenada...

--
Jotte

do góry

On 22 Lip, 02:51, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:962b49da-ebe5-44fd-bf2c-ff63aa091b3e@
k39g2000yqb.googlegroups.com
> barabella <m...@g...pl> pisze:
>
> >>http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/
> >> Że ty się nie wstydzisz... taki obciach i jeszcze pod własnym nazwiskiem?
> >> Rodziny swojej nie lubisz, nie masz, czy co?
> >> A zgodę tych prywatnych osób, których wizerunki bezczelnie publikujesz w
> >> okolicznościach, w których niekoniecznie chciałyby być oglądane, masz?
> >http://nk.pl/#profile/279206
>
> Żenada...
>
> --
> Jotte

Żenada, to jest jak ktoś z uporem maniaka broni pseudowolontariuszy,
krwiopijców, reżimu i antyludzkości, żeby nie mówić antypatriotyzmu.
Jak myslisz Jotte, uda mi sie ukryć jeszcze przez 8 lat zagranicą,
żeby rzekome długi (zobowiązania) sie przedawniły?

do góry