-
91. Data: 2008-04-13 20:15:50
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Przemek Lipski <W...@w...epf.pl> napisali:
>
> Może na obrazkach jednak...
> Czy producent oficjalnie napisał, że konsola jest zabezpieczona przed
> odtwarzaniem pirackich gier??
Modchip jest urzadzeniem sluzacym do obejscia zabezpieczen. Czyli
stosowanie go podpada pod Art.118. I koniec piesni.
-
92. Data: 2008-04-13 20:26:30
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrng04oor.5ef.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:
>> Może na obrazkach jednak...
>> Czy producent oficjalnie napisał, że konsola jest zabezpieczona przed
>> odtwarzaniem pirackich gier??
> Modchip jest urzadzeniem sluzacym do obejscia zabezpieczen. Czyli
> stosowanie go podpada pod Art.118. I koniec piesni.
Guzik prawda.
Może służyć do różnych rzeczy. Wówczas możliwość obchodzenia zabezpieczeń za
jego pomocą jest tak samo istotna jak możliwość dokonania zabójstywa przy
pomocy noża.
Że nie wspomnę o dopuszczalnej - ba!, gwarantowanej - prawem możliwości
wykonania kopii zapasowej, czego uniemożliwienie jest niespecjalnie zfodne z
prawem.
Pozostaje jeszcze kwestia świadomości, zamiaru itp. ale to już sobie
porozważaj osobno.
I teraz możesz sobie zrobić koniec pieśni.
--
Jotte
-
93. Data: 2008-04-13 20:30:19
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Any User <u...@a...pl>
>> W przeciwnym razie jest to naduzycie prawa w stylu stalinowsko-
>> orwellowskim. Dajcie czlowieka a znajdziemy artykul :)
>
> Stalinowsko-orwellowskia jest IMO cała koncepcja zabezpieczeń
> technicznych dla utworów (DRM).
To może od razu pójdźmy dalej - cała koncepcja produkcji czegokolwiek
dla zysku jest stalinowsko-orwellowska!
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
94. Data: 2008-04-13 20:37:13
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fttqgr$enf$2@opal.icpnet.pl...
>>> W przeciwnym razie jest to naduzycie prawa w stylu stalinowsko-
>>> orwellowskim. Dajcie czlowieka a znajdziemy artykul :)
>>
>> Stalinowsko-orwellowskia jest IMO cała koncepcja zabezpieczeń
>> technicznych dla utworów (DRM).
>
> To może od razu pójdźmy dalej - cała koncepcja produkcji czegokolwiek dla
> zysku jest stalinowsko-orwellowska!
Nie cała, ale tzreba znaleźć pewien kompromis między dążeniem do
maksymalnego zysku, a interesem konsumenta.
Przemek
-
95. Data: 2008-04-13 20:39:05
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
Any User <u...@a...pl> pisze:
>>> W przeciwnym razie jest to naduzycie prawa w stylu stalinowsko-
>>> orwellowskim. Dajcie czlowieka a znajdziemy artykul :)
>>
>> Stalinowsko-orwellowskia jest IMO cała koncepcja zabezpieczeń
>> technicznych dla utworów (DRM).
>
> To może od razu pójdźmy dalej - cała koncepcja produkcji czegokolwiek
> dla zysku jest stalinowsko-orwellowska!
Koncepcja "regionalizacji" płyt DVD *jest* stalinowsko-orwellowska.
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Liczba jest istotą wszystkich rzeczy.
-- Pitagoras (ok. 572-497 p.n.e)
-
96. Data: 2008-04-13 20:39:34
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:slrng04oor.5ef.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl...
>
> Modchip jest urzadzeniem sluzacym do obejscia zabezpieczen. Czyli
> stosowanie go podpada pod Art.118. I koniec piesni.
Po pierwsze czy tam są zabepieczenia, czy też brak możliwości odtwarzania??
Po drugie jak można zabezpieczać przed korzystaniem z moich praw (m.in.
kopia zapasowa, uruchomienie legalnie nabytej gry itp.)
Pozdro Przemek
-
97. Data: 2008-04-13 21:52:16
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Any User pisze:
>> Aha. Zwłaszcza kradzieżą własnych gier gracza. Fascynujące - ma całą
>> półkę legalnie kupionych gier - a okazuje się, że ich używając je
>> kradnie...
>
> Przestań pieprzyć. Legalne gry chodzą bez modyfikacji.
Kłamiesz, korporacyjna hieno.
Patrz: legalna kopia gry z PSX i próba jej uruchomienia na PSP.
> A nawet jeśli coś legalnego z jakiegoś powodu nie chodzi, to nie jest
> powód, aby w imię rozwiązania kilku specyficznych problemów
> legitymizować złodziejstwo.
Skoro nożem można zabić, noże powinny być nielegalne (wszelkie), nawet
jeśli są noże używane do kojenia żywności albo nawet ratowania życia
(skalpel).
-
98. Data: 2008-04-13 21:53:28
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr Dembiński pisze:
> Oczywiście że nie. Gdyby producent rzeczywiście chciał nakładać na
> użytkowników takie ograniczenia, wynajmowałby je zamiast sprzedawać.
Wynajęty sprzęt też mógłbym przerobić i producent mógłby mi nagwizdać.
Byle by z powrotem dostał w pierwotnym stanie.
-
99. Data: 2008-04-13 21:54:21
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Any User pisze:
>> Stalinowsko-orwellowskia jest IMO cała koncepcja zabezpieczeń
>> technicznych dla utworów (DRM).
>
> To może od razu pójdźmy dalej - cała koncepcja produkcji czegokolwiek
> dla zysku jest stalinowsko-orwellowska!
Chodzenie dalej to złodziejstwo!
-
100. Data: 2008-04-13 21:57:14
Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek Lipski pisze:
>> Juz tlumacze. Normalnie konsola jest zabezpieczona przed uruchamianiem
>> pirackich gier. Zalozenie modchipa powoduje obejscie tego zabezpieczenia
>> i mozliwosc uruchamiania pirackich gier.
>> Wystarczajaco jasno? A moze na obrazkach trzeba?
>
> Może na obrazkach jednak...
> Czy producent oficjalnie napisał, że konsola jest zabezpieczona przed
> odtwarzaniem pirackich gier?? Czy gra tego producenta z innej konsoli
> odtwarzana na tej będzie piracką?? Jeżeli tak to na jakiej podstawie? A
> jeżeli nie, to znaczy że można zmodyfikować konsole tak by ją odtwarzała.
Swoją szosą Jacuś ma fajne urojenia, skoro uważa, że elektronika po
nośniku rozpozna pochodzenie owego nośnika ;)
Ba! Kopia zapasowa jest legalna, a jak nie będzie idealnie zrobiona, to
właśnie jej uruchomienie uniemożliwi to durne zabezpieczenie.