Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
news:1woeqbvvfmucv.5rbox3linza0.dlg@40tude.net...

> Bzdura.

sam jestes bzdura, poczytaj troche

do góry

szerszen napisał(a):

>> Bzdura.

> sam jestes bzdura, poczytaj troche

Wlasnosc samolotu nie jest tu istotna. Ten problem jest w miare niezle
opisany tu: http://prawo.interia.pl/miedzynarodowy/publiczne?aid
=6467

Cytuje: "Każdy statek powietrzny musi posiadać określoną przynależność
państwową, którą nabywa się przez wpisanie do rejestru statków
powietrznych, prowadzonego przez władze państwowe, zgodnie z prawem
wewnętrznym. Statek posiada przynależność tego państwa, w którego
rejestrze jest wpisany. Warunki wpisu określa każde państwo. Jeśli
statek powietrzny znajduje się w przestrzeni nie podlegającej
jurysdykcji żadnego państwa, to sam podlega władzy państwa rejestracji.
Jeśli jednak znajdzie się w obcej przestrzeni powietrznej lub na obcym
lotnisku to dojdzie do sytuacji, w której będzie on podlegał podwójnej
jurysdykcji: państwa terytorium i państwa rejestracji. Na obecnym etapie
rozwoju techniki, kiedy loty odbywają się na dużych wysokościach i z
dużą szybkością, pomiędzy samolotem a państwem, nad którego terytorium
samolot przelatuje praktycznie nie ma żadnego związku. Państwo to zatem
nie ingeruje, jeśli tylko obcy samolot przestrzega jego przepisów
dotyczących żeglugi powietrznej, a skutki tego, co dzieje się na
pokładzie samolotu nie zagrażają bezpieczeństwu tego państwa".

Co oznacza, że wedle polskiego prawa każdy urodzony na pokładzie
polskiego (w sensie rejestrowym) statku powietrznego nabywa prawo do
uzyskania obywatelstwa polskie. Jezeli jednoczesnie ten statek bedzie
przebywal na terytorium lub w przestrzeni innego panstwa, to czy
nabedzie tez prawo do obywatelstwa tego Panstwa zalezy od zapisow prawa
tegoz.

j.

--
Dziekuje Ci, Latajacy Potworze Spaghetti, za Darwina!
http://ussburaque.org/search/label/FSM
"Geniusz Darwina", film Richarda Dawkinsa z polskimi napisami:
http://video.google.co.uk/videosearch?q=dawkins+darw
in+polish&emb=0#

do góry

januszek napisał(a):

> Co oznacza, że wedle polskiego prawa każdy urodzony na pokładzie
> polskiego (w sensie rejestrowym) statku powietrznego nabywa prawo do
> uzyskania obywatelstwa polskie. Jezeli jednoczesnie ten statek bedzie
> przebywal na terytorium lub w przestrzeni innego panstwa, to czy
> nabedzie tez prawo do obywatelstwa tego Panstwa zalezy od zapisow prawa
> tegoz.

A tu musze sam siebie poprawic - w Polsce bedzie to przeslanka do
nabycia obywatelstwa pod warunkiem, ze rodzice nie maja zadnego
obywatelstwa (ustawa o obywatelstwie polskim).

j.

--
Dziekuje Ci, Latajacy Potworze Spaghetti, za Darwina!
http://ussburaque.org/search/label/FSM
"Geniusz Darwina", film Richarda Dawkinsa z polskimi napisami:
http://video.google.co.uk/videosearch?q=dawkins+darw
in+polish&emb=0#

do góry

Dnia Mon, 24 Nov 2008 14:39:30 +0100, januszek napisał(a):

> Co oznacza, że wedle polskiego prawa każdy urodzony na pokładzie
> polskiego (w sensie rejestrowym) statku powietrznego nabywa prawo do
> uzyskania obywatelstwa polskie. Jezeli jednoczesnie ten statek bedzie
> przebywal na terytorium lub w przestrzeni innego panstwa, to czy
> nabedzie tez prawo do obywatelstwa tego Panstwa zalezy od zapisow prawa
> tegoz.

januszek, ale pytanie było nie o obywatelstwo dziecka, lecz o miejsce
urodzenia dziecka.

Bo to o czym mówisz to można załatwić zestawiając ius soli / ius sanguini
i sprawa załatwiona.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngilbkg.h6e.januszek@gimli.mierzwiak.com...

> Wlasnosc samolotu nie jest tu istotna.

powiedzmy ze byl to skroty myslowy :), chodzilo mi glownie o to, ze poklad
samolotu czy statku, to zdecydowanie co innego niz tylna kanapa w maluchu

do góry

szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:1woeqbvvfmucv.5rbox3linza0.dlg@40tude.net...
>
> > Bzdura.
>
> sam jestes bzdura, poczytaj troche

Pewnie, że ma rację. Pokład samolotu w żadnym wypadku nie jest terytorium państwa.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

czoper <c...@p...com> napisał(a):

> Jest taka rubryka w formularzu i jak na razie nikt ani myśli się jej
> pozbywać.
> Pozostaje też kwestia obywatelstwa, w krajach gdzie obowiązuje prawo
> ziemi.
>

Jeśli ktoś urodzi się na terytorium państwa (a przestrzeń powietrzna należy do
terytorium), które stosuje prawo ziemi, to taka osoba nabywa obywatelstwo tego
państwa.
Jeśli ten ktoś jest potomkiem rodziców mających obywatelstwo państwa, które
stosuje zasadę krwi, to ponadto dziecko nabywa obywatelstwo tego państwa.
Więc np. jeśli Polka urodzi Polakowi dziecko w samolocie nad USA, to nabywa
ono obywatelstwo polskie i amerykańskie, z tym że z punktu widzenia prawa
polskiego traktowany jest wyłącznie jak obywatel polski.

pozdrawiam
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 24 Lis, 23:19, "kuba " <j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> szerszen <s...@t...pl> napisał(a):
>
>
>
> > Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@k...pl> napisał w wiadomości
> >news:1woeqbvvfmucv.5rbox3linza0.dlg@40tude.net...
>
> > > Bzdura.
>
> > sam jestes bzdura, poczytaj troche
>
> Pewnie, że ma rację. Pokład samolotu w żadnym wypadku nie jest terytorium państwa.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Oj chyba jest. Wiec wiemy w jakim panstwie sie urodzil, ale co z
miastem?
Czyli mejsce urodzenia: Boening 767, Finlandia

do góry

u...@g...com napisał(a):

> Oj chyba jest. Wiec wiemy w jakim panstwie sie urodzil, ale co z
> miastem?
> Czyli mejsce urodzenia: Boening 767, Finlandia

Ale ja swojego zdanie nie prezentuję w kategoriach "chyba nie jest" czy "nie
jestem pewny czy jest czy nie", tylko po prostu autorytatywnie oznajmiam [;)]
że pokład samolotu nie jest terytorium państwa.
To, że pewne przepisy różnych aktów prawnych (np. kodeks karny) tworzą fikcje
prawne nakazujące traktować pokład statku wodnego czy powietrznego jako
terytorium danego państwa, to nie znaczy, że jest on tym terytorium.
Aha - i podobnie ambasada państwa x w państwie y, nie jest terytorium państwa
x, wbrew mylącej nazwie, jaką jest eksterytorialność.

pozdrawiam
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał(a):

> Dnia Sat, 22 Nov 2008 23:01:07 +0100, czoper napisał(a):
>
> > W samolocie urodziło się dziecko. Jakie miejsce urodzenia będzie miało
> > wpisane w akcie? Miasta z którego wyleciał samolot, miejsca docelowego?
> > Bo miejsce w którym dokładnie przyszło na świat chyba ciężko określić,
> > samolot szybko się przemieszcza.
>
> Miasto macierzystego portu lotniczego dla samolotu (o ile dobrze pamiętam).

A skąd to wiesz?

pozdrawiam
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry