-
1. Data: 2005-04-29 16:14:08
Temat: cwiczenie umyslowe
Od: mis <m...@o...pl>
Nastepujaca scena:
Pan X pozycza Pani Y pewna rzecz na okres miesiaca. Po tym
okresie prosi o zwrot. Niesty Pani Y nie odpowiada na prosby unika
kontaktu, nie ma zamiaru oddac. Pan X stawia Pani Y ultimatum "prosze
oddac rzecz w ciagu 5 dni albo zglaszam zdarzenie na policji". Po
wygasnieciu terminu ultimatu rzecz nie zostala nadal zwrocona, wiec
Pan X zglosil na policji przywlaszczenie mienia.
Dzien pozniej Pani Y oddaje rzecz. (ale jak sie pozniej okazalo,
policja nie zdazyla jeszcze wyslac do Pani Y zawiadomienia)
Na przesluchaniu Pani Y nie przyznaje sie do przywlaszczenia i odmawa
zeznan. Pan X odzyskal rzecz i chce zakonczyc sprawe... ale okazuje
sie ze w przypadku Pani Y bedzie prowadzone postepowanie karne tak
samo jak za kradziez ( z tego samego artykulu).
Pytanie: Czy mozna uniknac dalszego postepowania wobec Pani Y (sprawa
sadowa)?
Czy jest sposob aby po odzyskaniu rzeczy zakonczyc ta
sprawe?
odpowiedz prosze poprzec odpowiednim artykulami (paragrafami)
-
2. Data: 2005-04-29 16:15:35
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: Johnson <j...@n...pl>
kam napisał(a):
[ciach ...]
Stawiam na to że to kiepskiej jakości kazus dla przyszłych prokuratorów.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
3. Data: 2005-04-29 16:16:35
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
mis napisał(a):
> Na przesluchaniu Pani Y nie przyznaje sie do przywlaszczenia i odmawa
> zeznan. Pan X odzyskal rzecz i chce zakonczyc sprawe... ale okazuje
> sie ze w przypadku Pani Y bedzie prowadzone postepowanie karne tak
> samo jak za kradziez ( z tego samego artykulu).
o co chodzi?
> Pytanie: Czy mozna uniknac dalszego postepowania wobec Pani Y (sprawa
> sadowa)?
> Czy jest sposob aby po odzyskaniu rzeczy zakonczyc ta
> sprawe?
jaka jest wartość rzeczy?
jakie są relacje między X a Y?
a tak w ogóle, to gdzie tu przywłaszczenie?
KG
-
4. Data: 2005-04-29 17:10:44
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: mis <m...@o...pl>
On Fri, 29 Apr 2005 18:16:35 +0200, kam <X#k...@w...pl#X> wrote:
>mis napisał(a):
>> Na przesluchaniu Pani Y nie przyznaje sie do przywlaszczenia i odmawa
>> zeznan. Pan X odzyskal rzecz i chce zakonczyc sprawe... ale okazuje
>> sie ze w przypadku Pani Y bedzie prowadzone postepowanie karne tak
>> samo jak za kradziez ( z tego samego artykulu).
>
>o co chodzi?
>
>> Pytanie: Czy mozna uniknac dalszego postepowania wobec Pani Y (sprawa
>> sadowa)?
>> Czy jest sposob aby po odzyskaniu rzeczy zakonczyc ta
>> sprawe?
>
>jaka jest wartość rzeczy?
wartosc rzeczy nie przekracza 200 zl
>jakie są relacje między X a Y?
znaja sie osobiscie
>a tak w ogóle, to gdzie tu przywłaszczenie?
jesli ktos cos pozycza i nie oddaje to chyba to jest przywlaszczenie.
Tak tez to zaszufladkowal policjant.
>KG
-
5. Data: 2005-04-29 17:23:21
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: mis <m...@o...pl>
On Fri, 29 Apr 2005 18:15:35 +0200, Johnson <j...@n...pl> wrote:
>kam napisał(a):
>
>[ciach ...]
>
>Stawiam na to że to kiepskiej jakości kazus dla przyszłych prokuratorów.
Nie, to nie jest kazus. Po prostu prosze przedstawic mozliwosc jak
moze wyjsc z tego Pani Y bez dalszych przykrych konsekwencji.
Nalezalo zmobilizowac Pania Y do zwrotu "rzeczy" (mienia). Niestety
Pan X nie zdawal sobie sprawy z konsekwencji dla Pani Y.
Chodzi o to zeby byl wilk syty i owca cala (wilk jest juz syty bo
odzyskal "rzecz" ale wilkowi zalezy tez zeby owca z tego jakos calo
wyszla. pan policjant mowil ze wobec niej bedzie prowadzone
postepowanie karne, sprawa sadowa)
-
6. Data: 2005-04-29 18:03:14
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mis" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ntq471pqheo5u4ar5j9sf0qjuv8nljr8nk@4ax.com...
Pani Y może się poddać dobrowolnie karze. Jak rzecz była niewielkiej
wartości i oddała przed przedstawieniem jej zarzutu, to pewnie skończy
się grzywną. Jedyna niedogodność, to ze będzie miała w papierach, że
karana.
-
7. Data: 2005-04-30 09:31:06
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> Pani Y może się poddać dobrowolnie karze. Jak rzecz była niewielkiej
> wartości i oddała przed przedstawieniem jej zarzutu, to pewnie skończy
> się grzywną. Jedyna niedogodność, to ze będzie miała w papierach, że
> karana.
>
Można jeszcze warunkowo umorzyć.
Ale od czego tu sie poddawać karze?
To że ktoś coś bierze i nie chce odebrać to nie jest jeszcze
przestępstwo przywłaszczenia czy kradzieży. Ciekawe jak oskarżyciel
zamierza udowodnić zamiar przywłaszczenia.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
8. Data: 2005-04-30 09:31:57
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: Johnson <j...@n...pl>
mis napisał(a):
>
> jesli ktos cos pozycza i nie oddaje to chyba to jest przywlaszczenie.
> Tak tez to zaszufladkowal policjant.
>
Zazwyczaj jest to po prostu niewykonanie umowy cywilnej pożyczki.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
9. Data: 2005-04-30 11:00:44
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d4vjho$8i3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Można jeszcze warunkowo umorzyć.
> Ale od czego tu sie poddawać karze?
> To że ktoś coś bierze i nie chce odebrać to nie jest jeszcze
> przestępstwo przywłaszczenia czy kradzieży. Ciekawe jak oskarżyciel
> zamierza udowodnić zamiar przywłaszczenia.
To zależy od okoliczności. Jeśli ta rzecz sobie po prostu leżała i gość
odmawiał jej wydania, to faktycznie udowodnienie może być ciężkie. Ale
jeśli to załóżmy był samochód i gość zamiast go oddać jeździ sobie nim w
najlepsze, to jest to przywłaszczenie. By uciąć dyskusję, to jest cały
stos wyroków skazujących w sprawach leasingowych, gdzie wezwany do
zwrotu przedmiotu leasingu klient odmówił. Nie widzę powodu, by w
wypadku pożyczki jakiegoś określonego przedmiotu było odmiennie.
Pomijam oczywiście pożyczenie pieniędzy, czy innych nieokreslonoych co
do tożsamości rzeczy, których oczywiście przywłaszczyć nie można.
-
10. Data: 2005-04-30 11:13:48
Temat: Re: cwiczenie umyslowe
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Robert Tomasik napisał(a):
> To zależy od okoliczności. Jeśli ta rzecz sobie po prostu leżała i gość
> odmawiał jej wydania, to faktycznie udowodnienie może być ciężkie. Ale
> jeśli to załóżmy był samochód i gość zamiast go oddać jeździ sobie nim w
> najlepsze, to jest to przywłaszczenie.
Jest albo i nie jest... zależy od okoliczności :)
> By uciąć dyskusję, to jest cały
> stos wyroków skazujących w sprawach leasingowych, gdzie wezwany do
> zwrotu przedmiotu leasingu klient odmówił. Nie widzę powodu, by w
> wypadku pożyczki jakiegoś określonego przedmiotu było odmiennie.
W opisanych okolicznościach zwrot nastąpił, jeszcze przed podjęciem
działań przez Policję. Postawienie tu zarzutu przywłaszczenia byłoby
śmieszne, gdzie zamiar?
Poza tym to wykroczenie...
KG