-
1. Data: 2012-05-21 03:48:59
Temat: brak obrońcy
Od: Randal Iduchhopkirka <o...@g...com>
Czy oskarżony, który broni się sam, ma większe uprawnienia do
prowadzenia obrony (stawianie pytań, wniosków, powoływanie świadków)
niż wtedy gdy ma adwokata obrońcę? Z jakich przepisów to wynika?
-
2. Data: 2012-05-21 18:53:48
Temat: Re: brak obrońcy
Od: SDD <s...@t...pl>
Randal Iduchhopkirka pisze:
> Czy oskarżony, który broni się sam, ma większe uprawnienia do
> prowadzenia obrony (stawianie pytań, wniosków, powoływanie świadków)
> niż wtedy gdy ma adwokata obrońcę? Z jakich przepisów to wynika?
Nie. Mozna nawet powiedziec, ze ma mniejsze uprawnienia o tyle, ze pewne
czynnosci objete sa przymusem adwokackim i np. apelacji od wyroku sadu
okregowego czy tez kasacji sam oskarzony nie wniesie.
A tak - czy ma obronce, czy nie ma, moze dokladnie to samo.
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2012-05-21 19:13:15
Temat: Re: brak obrońcy
Od: SDD <s...@t...pl>
SDD pisze:
> A tak - czy ma obronce, czy nie ma, moze dokladnie to samo.
Oczywiscie formalnie - bo nieformalnie to raczej nie pojdzie do sedziego
i nie zapyta "Czesc Roman, ile chcesz za uniewinnienie" :)
Pozdrawiam
SDD
-
4. Data: 2012-05-21 19:42:56
Temat: Re: brak obrońcy
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
W dniu 2012-05-21 19:13, SDD pisze:
>
> Oczywiscie formalnie - bo nieformalnie to raczej nie pojdzie do sedziego
> i nie zapyta "Czesc Roman, ile chcesz za uniewinnienie" :)
>
> Pozdrawiam
> SDD
Żenada.
--
Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB
-
5. Data: 2012-05-22 01:07:06
Temat: Re: brak obrońcy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Randal Iduchhopkirka" <o...@g...com> napisał w
wiadomości
news:354ce9f2-fa99-45a7-b2ae-76c9b2b910ab@l5g2000vbo
.googlegroups.com...
> Czy oskarżony, który broni się sam, ma większe uprawnienia do
> prowadzenia obrony (stawianie pytań, wniosków, powoływanie świadków)
> niż wtedy gdy ma adwokata obrońcę? Z jakich przepisów to wynika?
Oskarżony ma większe prawa od obrońcy (może nawet odwołać pełnomocnictwo),
natomiast przeważnie mniejsze doświadczenie.
-
6. Data: 2012-05-22 01:58:02
Temat: Re: brak obrońcy
Od: Jasio <n...@o...pl>
W dniu 2012-05-21 19:42, Roman Rumpel pisze:
>
> Żenada.
>
uderz w stół... :D
-
7. Data: 2012-05-22 09:28:15
Temat: Re: brak obrońcy
Od: gr <j...@w...pl>
On 21 Maj, 19:42, Roman Rumpel <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 2012-05-21 19:13, SDD pisze:
>
>
>
> > Oczywiscie formalnie - bo nieformalnie to raczej nie pojdzie do sedziego
> > i nie zapyta "Czesc Roman, ile chcesz za uniewinnienie" :)
>
> > Pozdrawiam
> > SDD
>
> Żenada.
>
Rzeczywistość
-
8. Data: 2012-05-22 11:33:39
Temat: Re: brak obrońcy
Od: SDD <s...@t...pl>
Roman Rumpel pisze:
>> Oczywiscie formalnie - bo nieformalnie to raczej nie pojdzie do sedziego
>> i nie zapyta "Czesc Roman, ile chcesz za uniewinnienie" :)
>>
>> Pozdrawiam
>> SDD
>
> Żenada.
Nie wiedziałem, że kolega jest sędzią - w takim razie: "Czesc Wacek, ile
chcesz za uniewinnienie?"
Pozdrawiam
SDD
-
9. Data: 2012-05-22 11:48:11
Temat: Re: brak obrońcy
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Mon, 21 May 2012 19:42:56 +0200, Roman Rumpel napisał(a):
>> Oczywiscie formalnie - bo nieformalnie to raczej nie pojdzie do sedziego
>> i nie zapyta "Czesc Roman, ile chcesz za uniewinnienie" :)
> Żenada.
Nic nie wiesz o życiu, czy masz interes w utrzymywaniu fikcji?
AK
-
10. Data: 2012-05-23 11:54:08
Temat: Re: brak obrońcy
Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
I dodatkowo sąd niestety zwykle uchyla znacznie więcej pytań strony
niereprezentowanej przez pełnomocnika, niż pytań profesjonalnego pełnomocnika
(taki efekt "aureoli").
A z pouczaniem strony też różnie bywa, sędziemu się zapomni i co zrobisz.
-----
> Oskarżony ma większe prawa od obrońcy, natomiast przeważnie mniejsze
doświadczenie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/