-
31. Data: 2006-01-18 08:47:22
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <1e2p5zby5rmxm.zwsux5hgeyuo$.dlg@40tude.net>, Roman wrote:
> Dnia 17 Jan 2006 10:20:43 GMT, Renata Gołębiowska napisał(a) w wiadomości:
><news:slrndsphk6.eok.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.ac
n.waw.pl>
>
>> http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,3116272.ht
ml
>
> "Gimnazjaliści bronią zwolnionego nauczyciela
> Michał Kopiński, Marcin Kowalski, Solec Kujawski 17-01-2006
I jeszcze kolejny artykuł:
http://www.nowydzien.pl/nowydzien/1,70091,3116551.ht
ml
(...)
"Dlatego coraz więcej szkół wprowadza zakazy używania komórek na
lekcji. Ostatnio stało się tak w Gorzowie. - Nikt nie ma prawa
korzystać z komórki podczas lekcji. Ani uczeń, ani nauczyciel -
zdecydował dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 13 w Gorzowie.
Nauczycielskie prawo autorskie
- Są aparaty, które nagrywają dźwięk, można też nimi robić zdjęcia i
krótkie filmy. Uczniowie prowokują więc nauczyciela, a potem
przerobioną wersję takiego zajścia upubliczniają np. przez internet.
Nauczyciel musi mieć komfort pracy i powinien być kontrolowany jedynie
przez specjalistów. Uczniowie mają skupić się na lekcji - mówi dyr.
szkoły Tadeusz Wierzbicki. - Są u nas uczniowie zdolni do prowokacji i
inscenizowania zajść. Chcemy więc zapobiec sytuacjom takim jak w
innych szkołach.
Zakazując nagrywania lekcji za pomocą telefonów komórkowych, dyrektor
szkoły w Gorzowie powołuje się na prawo autorskie. - To, co nauczyciel
przekazuje uczniom, jest jego autorskim tworem intelektualnym, który
chroni prawo - uważa. - Podobne zakazy są na wyższych uczelniach,
dlaczego więc z tego prawa nie mogą skorzystać zwykli nauczyciele -
tłumaczy dyrektor gorzowskiej szkoły.
komentuje Krzysztof Lewandowski, Uniwersytet Adama Mickiewicza,
wykładowca prawa autorskiego
Ja zezwalam na rejestrację moich wykładów bez ograniczeń. Przepis
mówi: jeśli w celach edukacyjnych rejestrujemy osobę publiczną w
miejscu publicznym i podczas wykonywania zawodu, czyli w tym wypadku
nauczyciela, to prawo tego nie zabrania. Choć z drugiej strony lepiej,
aby wykładowca czy nauczyciel wiedział, że jest nagrywany. Wtedy na
pewno nie ma naruszenia prawa."
-
32. Data: 2006-01-18 09:06:59
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Piotrek napisał(a):
>>Natomiast nie ma zadnej innej sytuacji kiedy nauczyciel moze bez
>>naruszania jego obowiazkow i bez zlamania prawa atakowac ucznia.
>>
>
> Ale uczeń może bezkarnie włożyć kosz ze śmieciami na głowę nauczyciela?
Nie
-
33. Data: 2006-01-18 10:13:41
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <s...@9...acn.waw.
pl>,
Renata Gołębiowska wrote:
> In article <dqim5m$6ek$1@news.task.gda.pl>, Tomasz Pyra wrote:
>> Renata Gołębiowska napisał(a):
>
>>> Ja nie o tym. Ja o podstawie prawnej do zwolnienia nauczyciela w
>>> opisany sposób.
>> No dyscyplinarnie.
>> Uczniowie sie skarzyli juz wczesniej (wiec to nawet nie jednorazowy
>> wybryk), przychodzi kolejna skarga z filmem na ktorym nauczyciel
>> popelnia przestepstwo, a przynajmniej najciezsze z mozliwych naruszenie
>> obowiazkow sluzbowych i dostaje zwolnienie dycyplinarne.
>
>
> No ale ja o podstawę pytam, a nie o wynurzenia prywatne. Chcesz to się
> dziel, ale to czym ja jestem zainteresowana to ustawy, paragrafy i
> artykuły. Czyli jakie dokumenty prawne traktują o zwolnieniu
> dyscyplinarnym nauczyciela (bo w przypadku nauczycieli może być
> inaczej, wszak mają przecież swoją odrębną KN): kiedy, jak, kto.
Zwłaszcza w świetle postu screama (dopiero teraz sprawdziłam podane
przez niego paragrafy).
Renata
-
34. Data: 2006-01-18 11:15:05
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 17 sty o godzinie 16:34, na pl.soc.prawo, scorpio napisał(a):
> Kiedys to bylo mozliwe. tera uczniowie maja swoje sposoby na
> udokumentowanie.
> ja dziwie ze belfer mogl podniesc reke na ucznie - za kogo on sie ma.
> Jestem za tym ze go zwolnili i jesazce powinien poniesc kare dodatkowa
ty jesteś może matką tego popaprańca co został 'szarpnięty'?
Ta pinda żąda by zwolniono żonę Zamorowskiego ze szkoły (tej samej) w
której pracuje/ował zamor ponieważ zakłada że ona będzie się mściała na tym
'szarpniętym bachorze'.
Kim ta afa jest że żąda od szkoły, kuratorium zwolnienia tej nauczycielki
???????
Zesłałbym cała tą familje na syberskie pustkowia - tam by się mogli sami
uczyć i żądać - jak chce zwalniać nauczycieli - niech ich sobie wynajmie
prywatnie i wtedy będzie mogła ich zwolnić - i swojego bachora także.
--
Herbi
18-01-2006 12:14:23
-
35. Data: 2006-01-18 14:45:39
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Nie może.
> I tu jest właśnie słabość naszego prawa.
> Wyskoki chuligańskie w szkole powinny być karane dokładnie w taki sam
> sposób jak wyskoki w miejscach publicznych.
a nie są? Co stoi na przeszkodzie ?
-
36. Data: 2006-01-18 14:50:20
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Zakazując nagrywania lekcji za pomocą telefonów komórkowych, dyrektor
> szkoły w Gorzowie powołuje się na prawo autorskie. - To, co nauczyciel
> przekazuje uczniom, jest jego autorskim tworem intelektualnym, który
> chroni prawo - uważa. -
zle uwaza dopiki jest to wykorzystywane na uzytek wlasny,
-
37. Data: 2006-01-18 16:17:25
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Przemek R... wrote:
>>Nie może.
>>I tu jest właśnie słabość naszego prawa.
>>Wyskoki chuligańskie w szkole powinny być karane dokładnie w taki sam
>>sposób jak wyskoki w miejscach publicznych.
>
>
> a nie są? Co stoi na przeszkodzie ?
>
Leniwość policji i sądów, którym nie chce się czyms takim zajmować.
Brakuje po prostu chęci i przetartych szlaków, a nikt nie chce się
pierwszy wychylić, żeby potem nie oberwać, że zrobił coś źle i sam za to
beknie.
W związku z tym lepiej nie robić nic niż samemu się narazić.
-
38. Data: 2006-01-18 19:37:38
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Roman <r...@g...pl>
Dnia Tue, 17 Jan 2006 18:03:26 -0600, witek napisał(a) w wiadomości:
<news:dqk0ke$hc$1@inews.gazeta.pl>
>> Jest jeszcze kwestia wykazania normalnego związku przyczynowego.
> Wykazania czego?
Którego słowa nie rozumiesz?
> Że uczeń w czasie lekcji ma się znajdować na lekcji?
Na lekcji nie oznacza cały czas w klasie. Fragment lekcji można odbyć na
korytarzu, jeśli ma to służyć realizacji podstawowych funkcji szkoły.
> A, że nauczyciel sobie na lekcji nie radzi
Kto powiedział, że sobie nie radzi? Radzi sobie, nie patyczkując się z
chuliganami.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
-
39. Data: 2006-01-18 23:08:13
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Roman wrote:
>
>
>>Że uczeń w czasie lekcji ma się znajdować na lekcji?
>
>
> Na lekcji nie oznacza cały czas w klasie. Fragment lekcji można odbyć na
> korytarzu, jeśli ma to służyć realizacji podstawowych funkcji szkoły.
Jeśli lekcja odbywa się na korytarzu, nie ma sprawy.
Jeśli wywala się kogoś za drzwi bo przeszkadza na lekcji to nie jest
cześć lekcji, bo lekcję w tym czasie nauczyciel prowadzi w klasie.
>
>
>>A, że nauczyciel sobie na lekcji nie radzi
>
>
> Kto powiedział, że sobie nie radzi? Radzi sobie, nie patyczkując się z
> chuliganami.
>
Ewidentnie sobie nie radzi wyrzucając problem za drzwi.
-
40. Data: 2006-01-19 07:38:44
Temat: Re: Zwolnienie nauczyciela (nagranie wideo)
Od: Roman <r...@g...pl>
Dnia Wed, 18 Jan 2006 17:08:13 -0600, witek napisał(a) w wiadomości:
<news:dqmhot$f65$1@inews.gazeta.pl>
>> Na lekcji nie oznacza cały czas w klasie. Fragment lekcji można odbyć na
>> korytarzu, jeśli ma to służyć realizacji podstawowych funkcji szkoły.
> Jeśli lekcja odbywa się na korytarzu, nie ma sprawy.
> Jeśli wywala się kogoś za drzwi bo przeszkadza na lekcji to nie jest
> cześć lekcji, bo lekcję w tym czasie nauczyciel prowadzi w klasie.
Jest to dla tego ucznia część lekcji, jeżeli tak zdecydował nauczyciel.
Decydują tu względy pedagogiki. Na tej samej zasadzie odsyła się dziecko
"do jego pokoju".
> Ewidentnie sobie nie radzi wyrzucając problem za drzwi.
Ty chyba jednak pracujesz w kuratorium oświaty. To ich retoryka.
A sprawę reguluje art. 12 ust. 2 Karty nauczyciela i na tej grupie tyle na
ten temat.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron