On Wed, 24 Jan 2024 18:45:50 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 24.01.2024 o 18:23, Shrek pisze:
>>> Jakby to było proste, to by to robiono. Uwierz, że nikt ze złośliwości
>>> po omacku nie biega po chaszczach. Jeden przypadek mógłby być jakimś
>>> błędem. Ale to od wielu lat się robi.
>> Skoro się robi to czemu z uporem maniaka piszesz że się nie da i to bez
>> sensu?
>
> Ludzi się od wielu lat poszukuje, a nie namierza przez operatora z
> dokładnością do kilku metrów.

Jak wam uciekl ten od odciętych głów, czy jakos tak, to go na Malcie
namierzyliscie. I na tyle dokładnie, ze go ujęli, a nie "na Malcie".

J.

do góry

W dniu 24.01.2024 o 20:11, J.F pisze:

> Jak wam uciekl ten od odciętych głów, czy jakos tak, to go na Malcie
> namierzyliscie. I na tyle dokładnie, ze go ujęli, a nie "na Malcie".

Bo w wypadku policji jak nigdzie sprawdza się "chcieć to móc", tylko na
odwrót:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 24.01.2024 o 20:09, J.F pisze:

> No ale szeregowi policjanci tego nie wdrożą,
> a minister po polach nie biega ...

W końcu unia wdroży. Dyrektywa już jest.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 20:09:19 +0100, J.F wrote:
> On Wed, 24 Jan 2024 18:14:45 +0100, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 24.01.2024 o 17:52, J.F pisze:
>>>>> A w Krakowie BTSy gęsto.
>>>> Ta kobieta nie zginęła w Krakowie. To wiocha kilka kilometrów obok.
>>> Ale reportaz jest z krakowskiego CPR.
>>
>> Jaki reportaż?
>
> Myślałem, ze Shrek podał linka, ale nie.
> W poprzedniej dyskusji sie jakis przewijał, cos w rodzaju tego:
>
> https://youtu.be/P0QgHZOXqwc?t=216

a tu inny przyklad
https://youtu.be/4Mz8trbvZng?t=423


> Patrzysz na film, wydaje się, ze pokazuje pozycję dokładnie, a tak
> naprawde nie wiemy jaka jest dokładność,
> ani jak sie pogarsza w polu dalej od miasta.


A tu przykład innego problemu
https://youtu.be/4Mz8trbvZng?t=451

I co sie dziwic, ze nie można ustalic, gdzie baba leży ..


J.

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 19:52:42 +0100, Michał Jankowski wrote:
> W dniu 24.01.2024 o 18:35, J.F pisze:
>> Bo tak - trzeba sie zblizyc do telefonu na 1150m.
>
> Wstępną lokalizację masz od operatora.

Z sugestią, ze może być mocno niedokładnie.

> Zresztą chyba to całe
> przeczesywanie pola odbywało się bliżej niż kilometr od poszukiwanej.

IMO - kilometr to by chyba znalezli kobietę, z którą był kontakt.
Chocby jak Robert pisał - właczyc koguty w radiowozie i spytac gdzie
widzi błyski.

Musiało być dalej. Zresztą mąz cos mówił o 11 lokalizacjach.

No ale IMSI-Catchera nie mieli.



J.

do góry

W dniu 24.01.2024 o 20:22, J.F pisze:

> IMO - kilometr to by chyba znalezli kobietę, z którą był kontakt.
> Chocby jak Robert pisał - właczyc koguty w radiowozie i spytac gdzie
> widzi błyski.

Nie doceniasz ich. Gdzieś stało napisane że 400 metrów. No wiesz -
parafrazując - jak mają szukać jak nie wiedzą gdzie jest a i za rewir
mogła wywędrować?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 19:31:44 +0100, io wrote:
> W dniu 24.01.2024 o 18:35, J.F pisze:
>> On Thu, 18 Jan 2024 18:34:33 +0100, Michał Jankowski wrote:
>>> W dniu 18.01.2024 o 12:48, J.F pisze:
>>>> On Wed, 17 Jan 2024 22:02:23 +0100, Robert Tomasik wrote:
>>>>> W dniu 17.01.2024 o 19:50, J.F pisze:
>>>>>> Jesli miała smartfona, to można było pokierować i uzyskac pozycję GPS,
>>>>>> ale jak nie miała, albo mocno niekomputerowa ...
>>>>>
>>>>> JA się dziwię, że nie ma jeszcze takiej aplikacji SOS, która wysyła do
>>>>> CPR pozycje GPS. Telefony z reguły mają odbiorniki.
>>>>
>>>> W zasadzie jest - "Ratunek"
>>>> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.pa
gasolutions.emergencycall_pl&hl=pl&gl=US
>>>>
>>>> A że GOPR potrafi, WOPR potrafi, a CPR nie potrafi ... może policjanci
>>>> wiedzą dlaczego :-)
>>>
>>> TOPR ma oficjalną zgodę na stosowanie IMSI-Catcher - ale tylko w
>>> Tatrach. Policja też powinna takie urządzenia mieć.
>>
>> Hm, a jak to w zasadzie działa?
>>
>> https://niebezpiecznik.pl/post/topr-bedzie-mial-sprz
et-do-sledzenia-komorek-ale-w-zdecydowanie-dobrym-ce
lu/
>> https://niebezpiecznik.pl/post/pierwszy-cywilny-imsi
-catcher-w-polsce-topr-juz-go-testuje/
>
> Tu masz właśnie napisane
> "Możliwe jest pobranie położenia GPS telefonu poprzez komendy w
> standardzie 3GPP. W instrukcji opisywanego systemu czytamy, że ta
> możliwość jest uzależniona od wersji oprogramowania telefonu i np. część
> iPhone'ów 4 potrafi zwracać współrzędne GPS, część nie."
>
> A dalej odnośnik do
> https://en.wikipedia.org/wiki/Radio_resource_locatio
n_services_protocol
> w którym pisze
> "many high-end smart-phones submit their GPS location to the mobile
> operator when requested. This happened without any sort of authentication."
>
> Więc jak się ma IMSI-catchera to można smartfona o to zapytać pomijając
> systemy operatora i jakieś inne po drodze.

Dziwne. Jest taki swietny system, i operator nie korzysta, a 360 ludzi
szuka?

A moze chodzi o to:
"The protocol was developed in order to fulfil the Wireless Enhanced
911 requirements in the United States."
A nie w UE :-)

A google i Apple, jak rozwijąją ALM/ELS, to powyzsze mają na myśli,
czy cos podobnego, ale własnego?
A czemu własnego - bo powyższe nie działa?


Cos takiego jeszcze znalazłem
https://ec.europa.eu/docsroom/documents/24783/attach
ments/4/translations/en/renditions/pdf

2017, a tu pilot/analiza ?

J.

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 18:44:42 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 24.01.2024 o 18:35, J.F pisze:
>>> TOPR ma oficjalną zgodę na stosowanie IMSI-Catcher - ale tylko w
>>> Tatrach. Policja też powinna takie urządzenia mieć.
>> Hm, a jak to w zasadzie działa?
>> https://niebezpiecznik.pl/post/topr-bedzie-mial-sprz
et-do-sledzenia-komorek-ale-w-zdecydowanie-dobrym-ce
lu/
>> https://niebezpiecznik.pl/post/pierwszy-cywilny-imsi
-catcher-w-polsce-topr-juz-go-testuje/
>> Bo tak - trzeba sie zblizyc do telefonu na 1150m.
>> W Tatrach trudne zadanie, ale jak turysta powie, ze jest między
>> Giewontem a Kasprowym, to juz łatwiej się zbliżyc,
>> a sprawe lokalizacji w "ostatnim kilometrze" załatwi.
>
> Nie wnikając w meritum chciałbym tylko zauważyć, że gdyby na podstawie
> BTS-ów dało się namierzyć telefon z tolerancją kilkuset metrów, to nikt
> by nie kombinował z takim urządzeniem. Sądzisz, ze oni też nei wiedzą i
> nie mają tej tajemnej wiedzy, ze to można w prosty sposób zrobić?

Kilkaset metrów było możliwe jeszcze w starym systemie GSM, a w
nowszych to ... no właśnie nie wiemy, kilkadziesiąt m, czy kilka km
:-)

Przy czym:
-te kilkaset metrów wymagało 3 BTS, a w Tatrach to czasem i o jeden
trudno,
-500m w górach to duzo, bo moze trzeba było 2h temu inną drogą pójsc

-operator może namierzyc, ale TOPR nie powie.
choc można by ich ustawowo autoryzować.

J.

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 20:28:13 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 24.01.2024 o 20:22, J.F pisze:
>> IMO - kilometr to by chyba znalezli kobietę, z którą był kontakt.
>> Chocby jak Robert pisał - właczyc koguty w radiowozie i spytac gdzie
>> widzi błyski.
>
> Nie doceniasz ich. Gdzieś stało napisane że 400 metrów. No wiesz -

Napisac, to Fakt mógł dużo rzeczy.

> parafrazując - jak mają szukać jak nie wiedzą gdzie jest a i za rewir
> mogła wywędrować?

No ale jak lokalizacja od operatora taka "niepewność 10 km", to co się
dziwisz, ze nie wiedzą gdzie i jak mają szukać ?

J.

do góry

On Wed, 24 Jan 2024 20:18:18 +0100, J.F wrote:
> On Wed, 24 Jan 2024 20:09:19 +0100, J.F wrote:
>> On Wed, 24 Jan 2024 18:14:45 +0100, Robert Tomasik wrote:
>>> W dniu 24.01.2024 o 17:52, J.F pisze:
>>>>>> A w Krakowie BTSy gęsto.
>>>>> Ta kobieta nie zginęła w Krakowie. To wiocha kilka kilometrów obok.
>>>> Ale reportaz jest z krakowskiego CPR.
>>>
>>> Jaki reportaż?
>>
>> Myślałem, ze Shrek podał linka, ale nie.
>> W poprzedniej dyskusji sie jakis przewijał, cos w rodzaju tego:
>>
>> https://youtu.be/P0QgHZOXqwc?t=216
>
> a tu inny przyklad
> https://youtu.be/4Mz8trbvZng?t=423


P.S.
https://youtu.be/n1LoG3-q56E?t=211

"powinnismy precyzyjnie podać na jakiej drodze się znajdujemy".

No nie ma tej dokładnej lokalizacji ... albo tak ich szkolono, zeby
tak pouczać :-)

Ale popatrzcie też na film w tle - przechlapane :-)

J.

do góry