-
11. Data: 2009-02-03 15:29:19
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2009.02.03.14.31.25@rudak.org...
> Podczas nie, ale jest starym i chamskim trickiem organów słuchanie
> potencjalnie podejrzanego w charakterze świadka -- a więc gadaj, bo
> musisz -- a następnie, pod wpływem tych zeznań, stawianie zarzutów.
Tak wiec jedyne wyjscie to klamac, co do swojego udzialu.
Jesli uwierza- bedzie umorzenie i koniec.
Jesli nie uwierza i zdobeda dowody, to po zmianie statusu na podejrzanego i
tak nie moga postawic zarzutu skladania falszywych zeznan (zeznania wogole
nei beda brane pod uwage w sprawie).
Pozdrawiam
SDD
-
12. Data: 2009-02-03 15:44:29
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: Patryk Włos <p...@i...peel>
> Może powinni syna zgwałcić na komisariacie, a ojca wsadzić za podżeganie do
stawiania oporu władzy??
> No i adwokatów pod ścianę, komu jak komu ale tym akurat się należy ;-))
Nie żadne zgwałcić, tylko przeprowadzić uczciwy proces. A ojcu - hmm,
może też warto by było jakąś grzywnę za próbę mataczenia (czy
przygotowania do niej).
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
13. Data: 2009-02-03 15:44:44
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: " 666" <u...@w...eu>
Może powinni syna zgwałcić na komisariacie, a ojca wsadzić za podżeganie do stawiania
oporu władzy??
No i adwokatów pod ścianę, komu jak komu ale tym akurat się należy ;-))
JaC
-----
> A próba uzyskania porady, jak się wykręcić od należnej kary, to nie jest bronienie? -
14. Data: 2009-02-03 16:02:47
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
> Nie żadne zgwałcić, tylko przeprowadzić uczciwy proces. A ojcu - hmm,
> może też warto by było jakąś grzywnę za próbę mataczenia (czy
> przygotowania do niej).
Dziękujemy towarzyszu za rewolucyjną czujność i wzorową czekistowską postawę.
Organy już się nim zajmą... w końcu na czymś trzeba kręcić statystyki.
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2009-02-03 16:04:09
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Radek" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:gm9imt$d8e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> czy podczas przesłuchania policja może zmienić status ze "świadka" na
> "podejrzanego"?
Podczas nie, ale po zakończeniu tak. Przy czym, wówczas przesłuchanie
świadka nie jest dowodem w sprawie, natomiast można je wyłączyć do sprawy
pozostałych współsprawców.
> Jakiś szczyl z jego klasy handlował grami, mój kupił parę i o to cała
> afera. To że kupił wiedzą od pirata. Samo "rozpytanie" odbyło się jak
> przesłuchanie przestępcy ale to już inny temat.
Najpewniej, jeśli nawet prokurator zadecyduje oz zarzucie, to skończy się
na warunkowym umorzeniu, ale w znanych mi podobnych wypadkach w odniesieniu
do detalicznych nabywców przyjmowano, ze ich czyn nie zawiera szkodliwości
społecznej czynu. Chyba, ze zaczynali strasznie kombinować i kryć dilera,
to wówczas stawiano zarzut wychodząc z założenia, że działali celowo.
-
16. Data: 2009-02-03 16:23:33
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
Robert Tomasik napisał w wiadomości
> Najpewniej, jeśli nawet prokurator zadecyduje oz zarzucie, to skończy się
> na warunkowym umorzeniu, ale w znanych mi podobnych wypadkach w odniesieniu
> do detalicznych nabywców przyjmowano, ze ich czyn nie zawiera szkodliwości
> społecznej czynu. Chyba, ze zaczynali strasznie kombinować i kryć dilera,
> to wówczas stawiano zarzut wychodząc z założenia, że działali celowo.
Uważaj, bo jeszcze uwierzy i tylko nadzieję sobie zrobi. Znam sprawę, gdzie
prokuratura nawet nie bawiła się w jakiekolwiek dowodzenie: zgarnięcie sprzętu
użytkowanego wspólnie, postawienie zarzutu pierwszej z brzega osobie, biegły
napisał, że jest soft komercyjny i "oskarżony musi przedstawić dowody
legalności" (choć nie wspomniał nawet o wersjach oprogramowania, które ma ich
kilka, w tym bezpłatne), sąd ocenił domyślnie opinię jako rzeczową i skazał. W
uzasadnieniu nawet nie ma słowem o przyjęciu lub zakupie oprogramowania, bo po
co grzęznąć w niebezpieczne tematy.
Przy okazji wielce kompetentny sędzia skazał za czyn ścigany na wniosek...
którego nie było i ostatecznie poszkodowany NIE domagał się ścigania. Po prostu
szopka sądowa.
Gdy będzie trzeba to oskarżą go na podstawie opinii biegłego a tam to już cuda
lepsze niż w Betlejem mogą być. Jeśli nie ma dowodów to standardowo biegły je
produkuje... hmm... opiniuje materiał dowodowy.
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2009-02-03 16:25:01
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gm9kdg$nmu$1@inews.gazeta.pl Kotlet mielony
<w...@d...mnie> pisze:
>> Czyli bronisz bandyty tylko dlatego, że jest Twoim synem?
>> Bardzo dobrze mu. Z bandytyzmem trzeba walczyć.
> slownik sobie kup
Po co?
Znów ma chłopina atak...
--
Jotte
-
18. Data: 2009-02-03 16:34:14
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Habeck Colibretto pisze:
> Dnia 03.02.2009, o godzinie 15.35.32, na pl.soc.prawo, Patryk Włos
> napisał(a):
>
>>>> Czyli bronisz bandyty tylko dlatego, że jest Twoim synem?
>>> I po co od razu bandyty.
>> Przeczytaj sobie, czego dopuścił się synalek.
>
> No... Kupił kilka gier, które okazały się grami od pirata. Co najmniej
> dwa lata więzienia się mu należą.
Mało! Kara śmierci dla tego zbrodniarza i gwałciciela! ;->
-
19. Data: 2009-02-03 17:20:34
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Olgierd napisał(a):
> Podczas nie, ale jest starym i chamskim trickiem organów słuchanie
> potencjalnie podejrzanego w charakterze świadka -- a więc gadaj, bo
> musisz -- a następnie, pod wpływem tych zeznań, stawianie zarzutów.
Jak sie mozna przed czyms takim bronic?
j.
--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org
-
20. Data: 2009-02-03 18:21:32
Temat: Re: Zmiana statusu podczas przesłuchania
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mariano" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:7d83.0000000a.49886f85@newsgate.onet.pl...
> Robert Tomasik napisał w wiadomości
>> Najpewniej, jeśli nawet prokurator zadecyduje oz zarzucie, to skończy
>> się na warunkowym umorzeniu, ale w znanych mi podobnych wypadkach w
>> odniesieniu do detalicznych nabywców przyjmowano, ze ich czyn nie
>> zawiera szkodliwości społecznej czynu. Chyba, ze zaczynali strasznie
>> kombinować i kryć dilera, to wówczas stawiano zarzut wychodząc z
>> założenia, że działali celowo.
> Uważaj, bo jeszcze uwierzy i tylko nadzieję sobie zrobi. Znam sprawę,
> gdzie prokuratura nawet nie bawiła się w jakiekolwiek dowodzenie:
> zgarnięcie sprzętu użytkowanego wspólnie, postawienie zarzutu pierwszej
> z brzega osobie, biegły napisał, że jest soft komercyjny i "oskarżony
> musi przedstawić dowody legalności" (choć nie wspomniał nawet o wersjach
> oprogramowania, które ma ich kilka, w tym bezpłatne), sąd ocenił
> domyślnie opinię jako rzeczową i skazał. W uzasadnieniu nawet nie ma
> słowem o przyjęciu lub zakupie oprogramowania, bo po co grzęznąć w
> niebezpieczne tematy.
> Przy okazji wielce kompetentny sędzia skazał za czyn ścigany na
> wniosek...
> którego nie było i ostatecznie poszkodowany NIE domagał się ścigania. Po
> prostu szopka sądowa.
> Gdy będzie trzeba to oskarżą go na podstawie opinii biegłego a tam to
> już cuda lepsze niż w Betlejem mogą być. Jeśli nie ma dowodów to
> standardowo biegły je produkuje... hmm... opiniuje materiał dowodowy.
> mariano
A gdzie w czasie procesu był oskarżony?