-
171. Data: 2009-07-03 11:38:03
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Tadeusz pisze:
>
> Użytkownik "szerszen" <> napisał w wiadomości .pl...
>>
>>> Na dodatek nie zarzucisz mu działania w złej wierze:
>>> przecież posiadacza nie było, więc objął własną nieruchomość
>>> w posiadanie ?
>>
>> wlamal sie,
>
> a od kiedy to można włamać sie do własnego mieszkanai ????
Od zawsze. Załóżmy, że mieszkasz w mieszkaniu należącym do
spółdzielni mieszkaniowej, to jeśli w nocy prezes spółdzielni wyłamie Ci
drzwi i ukradnie komputer, to będzie to kradzież z włamaniem, czy bez
włamania?
>
>> a byc moze nawet i ukrald z toaletki 20 tys $ i bizuterie rodowa po
>> babci, za pol banki
>
> skoro tak twierdzisz to zapoznaj się z definicją pomówienia
> i odpowiedzialnością za składanie fałszywych zeznań,
> poza tym musi kobita udowodnić tą babciną biżuterię
> bo "Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która
> z faktu tego wywodzi skutki prawne"...
To w postępowaniu cywilnym.
--
Liwiusz
-
172. Data: 2009-07-03 11:41:50
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Tadeusz pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <> napisał w wiadomości news:.pl...
>> spp pisze:
>>> Liwiusz pisze:
>>>
>>>> Prawa do mieszkania można się zrzec - dokonując jego sprzedaży lub
>>>> darowizny. Wymagana forma notarialna.
>>>
>>> A z posiadania?
>>
>>
>> Z posiadania się zrzeka poprzez odpowiednie zachowanie.
>
> podpowiem ci nawet jakie to zachowanie ma być:
>
> "Przeniesienie posiadania następuje przez wydanie rzeczy"
Co Ty ciągle o tej rzeczy. A to zajęcie ruchomości do dla Ciebie
przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej itd.
> i
> "Przeniesienie posiadania... na podstawie stosunku prawnego, który strony
> jednocześnie ustalą"
>
> wskaż mi te sytuacje w przedmiotowej sytuacji, bo od kiedyż to wyjazd
> jakikolwiek jest równoznaczny z wydaniem komuś innemu mieszkania ???
Przerzucamy się cytatami?
"Posiadanie jest instytucją prawa rzeczowego oznaczającą stan faktyczny,
polegający na władaniu określoną rzeczą przez osobę posiadacza. Stan ten
pozostaje pod ochroną prawa, jak również niesie za sobą szereg skutków o
zróżnicowanym charakterze prawnym."
"Posiadaczem samoistnym jest ten, który włada rzeczą jak właściciel, ale
niekoniecznie musi nim być"
--
Liwiusz
-
173. Data: 2009-07-03 11:49:49
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: spp <s...@o...pl>
Liwiusz pisze:
>> a od kiedy to można włamać sie do własnego mieszkanai ????
>
> Od zawsze. Załóżmy, że mieszkasz w mieszkaniu należącym do spółdzielni
> mieszkaniowej, to jeśli w nocy prezes spółdzielni wyłamie Ci drzwi i
> ukradnie komputer, to będzie to kradzież z włamaniem, czy bez włamania?
Prezes spółdzielni jest właścicielem mieszkań spółdzielczych?
--
sdpp
-
174. Data: 2009-07-03 11:51:33
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
spp pisze:
> Liwiusz pisze:
>
>>> a od kiedy to można włamać sie do własnego mieszkanai ????
>>
>> Od zawsze. Załóżmy, że mieszkasz w mieszkaniu należącym do
>> spółdzielni mieszkaniowej, to jeśli w nocy prezes spółdzielni wyłamie
>> Ci drzwi i ukradnie komputer, to będzie to kradzież z włamaniem, czy
>> bez włamania?
>
> Prezes spółdzielni jest właścicielem mieszkań spółdzielczych?
Reprezentuje właściciela, chodzi o przykład. Jeśli nie pasuje, to
zmień prezesa, na właściciela mieszkania, albo na bank, który zabiera na
przejażdżkę leasingowany samochód będący w Twoim posiadaniu.
--
Liwiusz
-
175. Data: 2009-07-03 12:12:50
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h2kqpt$708$1@news.onet.pl...
> "Posiadaczem samoistnym jest ten, który włada rzeczą jak właściciel, ale
> niekoniecznie musi nim być"
mam wrazenie ze tlumaczenie im tego to jak kopanie sie z koniem
-
176. Data: 2009-07-03 12:15:05
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: spp <s...@o...pl>
Liwiusz pisze:
> Reprezentuje właściciela, chodzi o przykład. Jeśli nie pasuje, to
> zmień prezesa, na właściciela mieszkania, albo na bank, który zabiera na
> przejażdżkę leasingowany samochód będący w Twoim posiadaniu.
Tylko te Twoje przykłady wiążą się z wcześniejszym zawarciem umowy, w
naszym przypadku mamy do czynienie z działaniem bezprawnym.
Co nie oznacza że bezprawnie można dążyć do przywrócenia stanu sprzed
wyjazdu.
--
spp
-
177. Data: 2009-07-03 12:17:28
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tadeusz" <...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h2kqbm$oh8$1@pippin.nask.net.pl...
> a od kiedy to można włamać sie do własnego mieszkanai ????
a jak wynajmujesz mieszkanie, ale ci sie znudzi, wejdziesz do niego i
zmienisz zamki, to jak myslisz co to bedzie? :)
> poza tym musi kobita udowodnić tą babciną biżuterię
> bo "Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która
> z faktu tego wywodzi skutki prawne"...
tak, ale to on sie wlamal i to on sie bedzie tlumaczyl, a ona mogla posiadac
i taka bizuterie i taka kase, bez aktow wlasnosci
"nie mamy panskiego plaszcza,ja tu jestem kierownikiem szatni i co mi pan
zrobi"
-
178. Data: 2009-07-03 12:19:14
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4a4df64b$1@news.home.net.pl...
> Tylko te Twoje przykłady wiążą się z wcześniejszym zawarciem umowy, w
> naszym przypadku mamy do czynienie z działaniem bezprawnym.
jakm bezprawny, to mieszkanie jest jej
> Co nie oznacza że bezprawnie można dążyć do przywrócenia stanu sprzed
> wyjazdu.
za "bezprawnie" to mozna na dolku wyladowac, a samosady sa karalne
-
179. Data: 2009-07-03 12:19:25
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: spp <s...@o...pl>
szerszen pisze:
> tak, ale to on sie wlamal i to on sie bedzie tlumaczyl, a ona mogla
> posiadac i taka bizuterie i taka kase, bez aktow wlasnosci
> "nie mamy panskiego plaszcza,ja tu jestem kierownikiem szatni i co mi
> pan zrobi"
Jaja sobie robisz?
--
spp
-
180. Data: 2009-07-03 12:19:57
Temat: Re: Zameldowanie - problem
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4a4df74e$1@news.home.net.pl...
> Jaja sobie robisz?
ze co?
ze nie mogla miec takiej bizuteri, kasy czy obu?