Czy odpis prawomocnego wyroku sądu o orzeczeniu rozwodu jest jedynym
dokumentem, który świadczy o stanie wolnym? Czy to właśnie ten wyrok trzeba
pokazywać przeróżnym urzędnikom, aby udokumentować swój status prawny?
Przecież zawiera on wiele szczegółów dotyczących rozwodu, o których nie
każdy chce informować urzędników, szczególnie jeśli jednocześnie są
znajomymi. Czy można otrzymać od sądu inny, mniej szczegółowy dokument,
stwierdzający orzeczenie rozwodu, bez tych szczegółów o tym, kto wniósł
pozew, kto i ile alimentów płaci, jak rozdzielono władzę rodzicielską itd.?
coff.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/