eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2009-05-04 19:32:34
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: DFuser <d...@S...gazeta.pl>

    animka pisze:
    > DFuser pisze:
    >
    >> Czyli lokator2 musi udowodnić że lokator1 wszedł do pokoju? I czy musi
    >> udowodnić że cokolwiek zginęło? I co grozi za naruszenie miru
    >> domowego? Bo rozumiem że jest to grzywna lub 1 rok pozbawienia wolności.
    >
    > Kultura nakazuje, żeby do cudzego pokoju nie wchodzić ...itd...ale to
    > już zależy od wychowania.

    To jest jasne, że kultura nakazuje itd.. Ale chyba przyznasz że nikt nie
    jest nieomylny?


    Pozdrawiam DFuser


  • 12. Data: 2009-05-04 21:56:06
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: " jb" <j...@g...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    Jeśli właściciel nie posiada stosownej
    > zgody lokatora (w umowie), to naraża się na odpowiedzialność karną za
    > naruszenie miru domowego, albowiem wdziera się de facto do cudzego lokalu.


    Nieprawda. Nie jest to wdarcie się w rozumieniu art. 193 kk.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2009-05-04 21:59:00
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik " jb" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:gtno9m$99g$1@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):
    > Jeśli właściciel nie posiada stosownej
    >> zgody lokatora (w umowie), to naraża się na odpowiedzialność karną za
    >> naruszenie miru domowego, albowiem wdziera się de facto do cudzego
    >> lokalu.
    > Nieprawda. Nie jest to wdarcie się w rozumieniu art. 193 kk.

    A jakieś argumenty na poparcie tego twierdzenia? Nie to, bym kategorycznie
    twierdził, ze nei masz racji, ale mimo wszystko chętnie bym się z tymi
    argumentami zapoznał. :-)


  • 14. Data: 2009-05-04 22:12:34
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    DFuser pisze:
    > animka pisze:
    >> DFuser pisze:
    >>
    >>> Czyli lokator2 musi udowodnić że lokator1 wszedł do pokoju? I czy musi
    >>> udowodnić że cokolwiek zginęło? I co grozi za naruszenie miru
    >>> domowego? Bo rozumiem że jest to grzywna lub 1 rok pozbawienia wolności.
    >> Kultura nakazuje, żeby do cudzego pokoju nie wchodzić ...itd...ale to
    >> już zależy od wychowania.
    >
    > To jest jasne, że kultura nakazuje itd.. Ale chyba przyznasz że nikt nie
    > jest nieomylny?

    No i co? Wszedł przez omyłkę i szybko sie wycofał.
    Można zamki założyć, to nie będzie podejrzeń i głowa spokojniejsza.

    --
    animka


  • 15. Data: 2009-05-05 16:04:47
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: DFuser <d...@S...gazeta.pl>

    jb pisze:

    > Jeśli właściciel nie posiada stosownej
    >> zgody lokatora (w umowie), to naraża się na odpowiedzialność karną za
    >> naruszenie miru domowego, albowiem wdziera się de facto do cudzego lokalu.
    >
    >
    > Nieprawda. Nie jest to wdarcie się w rozumieniu art. 193 kk.

    Kodeks pisze:
    art. 193
    Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo
    ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego
    nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
    pozbawienia wolności do roku.

    Czy ja dobrze rozumiem że tutaj nie mamy do czynienia z sytuacją że
    _nie_ opuszcza pomieszczenia? Więc jak jest naprawdę?

    I dalej nie wiem czy lokator musi udowodnić że ktoś:
    a) otworzył drzwi?
    b) czy wszedł do pokoju?


    Pozdrawiam Paweł


  • 16. Data: 2009-05-05 16:05:06
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: DFuser <d...@S...gazeta.pl>

    jb pisze:

    > Jeśli właściciel nie posiada stosownej
    >> zgody lokatora (w umowie), to naraża się na odpowiedzialność karną za
    >> naruszenie miru domowego, albowiem wdziera się de facto do cudzego lokalu.
    >
    >
    > Nieprawda. Nie jest to wdarcie się w rozumieniu art. 193 kk.

    Kodeks pisze:
    art. 193
    Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo
    ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego
    nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
    pozbawienia wolności do roku.

    Czy ja dobrze rozumiem że tutaj nie mamy do czynienia z sytuacją że
    _nie_ opuszcza pomieszczenia? Więc jak jest naprawdę?

    I dalej nie wiem czy lokator musi udowodnić że ktoś:
    a) otworzył drzwi?
    b) czy wszedł do pokoju?


    Pozdrawiam DFuser


  • 17. Data: 2009-05-05 16:08:47
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: DFuser <d...@S...gazeta.pl>

    DFuser pisze:

    > art. 193
    > Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo
    > ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego
    > nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
    > pozbawienia wolności do roku.

    No i jeszcze jedno: czym się różni wdarcie się do pokoju od wejścia?
    Zakładam że lokatora nie ma ani pokój nie ma zamka to czym wtedy to
    jest? Bo jak dla mnie to tego nie da się stwierdzić.


    Pozdrawiam Paweł


  • 18. Data: 2009-05-05 17:34:52
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: " jb" <j...@g...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):


    > > Nieprawda. Nie jest to wdarcie się w rozumieniu art. 193 kk.
    >
    > A jakieś argumenty na poparcie tego twierdzenia?


    Może orzecznictwo SN? ;) Samo wejście do cudzego lokalu to jeszcze nie wdarcie
    się. Pojęcie wdarcia się zawiera element przemocy.
    Nie wymienie ci orzeczeń, bo nie mam Lexa pod ręka. Jak będziesz chciał, to
    znajdziesz.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2009-05-05 17:37:23
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: " jb" <j...@g...pl>

    DFuser <d...@S...gazeta.pl> napisał(a):

    > Zakładam że lokatora nie ma ani pokój nie ma zamka to czym wtedy to
    > jest? Bo jak dla mnie to tego nie da się stwierdzić.


    Karnie to jest - nic. Żadne przestepstwo.
    O ewentualnym naruszeniu posiadania napisano już wyżej.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2009-05-05 17:52:54
    Temat: Re: Wynajem pokoju, czy jest to złamanie prawa?
    Od: " jb" <j...@g...pl>

    DFuser <d...@S...gazeta.pl> napisał(a):


    > Czy ja dobrze rozumiem że tutaj nie mamy do czynienia z sytuacją że
    > _nie_ opuszcza pomieszczenia? Więc jak jest naprawdę?
    >
    > I dalej nie wiem czy lokator musi udowodnić że ktoś:
    > a) otworzył drzwi?
    > b) czy wszedł do pokoju?
    >
    >

    Nie wiem, o co ci dokładnie chodzi. Art. 193 kk przewiduje dwie formy
    popełnienia przestepstwa naruszenia miru (niekoniecznie domowego):
    1. wdarcie się,
    2. nieopuszczenie miejsca wbrew żądaniu uprawnionego.

    Jesli więc ani nie wdzierasz się, ani nikt ci nie każe wyjść - to nie
    popełniasz przestepstwa stypizowanego w tym przepisie.
    Jeśli zatem pod czyjąś nieobecność wchodzisz do niezamknietego mieszkania - to
    przestepstwa nie popełniasz, nawet jesli wys... znaczy: załatwisz się na
    srodku pokoju (załatwienie się byłoby co najwyżej wykroczeniem).



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1