Witam serdecznie zanim zadam pytanie chciałbym wcześniej opisać taką
sytuację. Pan Kowalski użyczył mi mieszkanie na czas nieoznaczony w
2000 r. Podpisałem z nim umowę użyczenia. Ale nie on był właścicielem
tylko jego syn. Ojciec kupił mu to mieszkanie ale w sumie to ojciec
poczuwał się właścicielem tego mieszkania i to z nim załatwiałem
wszelkie sprawy związane z tym mieszkaniem. Niedawno do drzwi zapukał
komornik z zapytaniem czy tu mieszka syn który jest zameldowany i
jest właścicielem owego mieszkania. Odpowiedziałem że nie oraz że w
ogóle nie wiem kim jest syn czyli właściciel oraz opowiedziałem
komornikowi że wszystkie sprawy związane z mieszkaniem załatwiam z
ojcem a nie z synem prawnym właścicielem. Ponoć syn narobił długów i
mieszkaniem zainteresował się komornik. I teraz mam pytanie bo do
mieszkania wprowadziłem się pustego sam je urządziłem i mieszkam wraz
z rodziną. czy grozi mi eksmisja? Czy może się tak zdarzyć że komornik
zajmie wszystkie MOJE środki trwałe znajdujące się w mieszkaniu.
Proszę o odpowiedz i opis zagrożeń jakie mi grożą.