On Tue, 12 Oct 2021 17:42:58 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 16:48, J.F pisze:
>> On Tue, 12 Oct 2021 15:58:36 +0200, Kviat wrote:
>>>> Bo mnie sie widzi, ze przecietny dyrektor to zrobi
>>>> a) dokladnie to samo co powyzej
>>>
>>> Tyle razy temat wałkowany, a ty dalej bredzisz w kółko to samo.
>>>
>>> Podaj przykład dyrektora szkoły, który w reakcji na zgłoszenie pedofilii
>>> przeniósł nauczyciela do innej szkoły na drugi koniec Polski, albo od
>>> razu na inny kontynent.
>>
>> Takich mozliwosci to dyrektor nie ma.
>
> "a) dokladnie to samo co powyzej"
> Ty to napisałeś.

Bo podejscie do sprawy takie samo. Zalatwic sprawe po cichu.

>> Ale moze wziac kolege na rozmowe "wiesz Zdzichu, mam tu taki donos ...
>> pomysl, czy sie nie chcesz zwolnic i przeniesc do innej szkoly.
>> Znam kuratora i paru innych dyrektorow".
>
> Podasz udokumentowany przykład?

Nie znajdziesz sobie sam?

> Bo wiesz... te kościelne są udokumentowane.

Ale biskup latwo powie, ze on nie wie, czy oskarzenia sa prawdziwe,
czy nieprawdziwe, wiec rozwiazuje problem tak jak uwaza ze najlepiej -
przenosi ksiedza na inna placowke.
Jak prawdziwe, to odsunal go od ofiar, jak nieprawdziwe, to ksiadz
zacznie z czysta karta.

Tylko ten cholerny internet, parafianie zaraz sprawdza, co to za
ksiadz :-)

> Tak, wiem, zaraz mi napiszesz, że takie przypadki w szkołach mogły
> zwyczajnie nie wyjść na jaw...

Jakby zostaly tak zalatwione, to by oczywiscie nie wyszly.

> Ale skoro nie wyszły, to nie masz żadnych podstaw, aby twierdzić, że
> takie przypadki w szkołach miały miejsce i że "dokładnie to samo co
> powyżej".
> A jak znajdziesz taki przypadek, to nie zapomnij podać jakie
> konsekwencje dyrektor poniósł i czy dokładnie takie jak biskup, albo
> ksiądz, który nie zgłosił.

Widzisz - od pewnego czasu jest obowiazek zglaszania.
A wczesniej dyrektor mogl mowic to samo - "ja nie wiedzialem, czy to
prawda, czy pomowienia, jak prawda, to rodzice sami powinni sie
zglosic na policje, a jesli nie zglosili, to widac przestepstwa nie
bylo. A nauczyciel juz u mnie nie pracuje".

>>>> b) nic - mowi "prosze powiadomic prokurature", czy ewentualnie sama
>>>> powiadamia, jesli ma jakis konkret - tzn np anonimowe powiadomienie
>>>> na pismie ... a dalej powie "ja nic nie widzialem, nic nie slyszalem,
>>>> kazali przekazywac organom, to przekazuje" ...
>>>
>>> Zgłoszenie sprawy prokuraturze, to faktycznie nic.
>>
>> Jak nie ma konkretow, to jakby nic.
>> Bo co prokuratura zrobi?
>> "Przyjrzy sie" nauczycielowi, czy na przesluchanie wezwie i spyta czy
>> to prawda?
>
> Co by ta prokuratura zrobiła, czy czego nie zrobiła, to już nie sprawa
> tego dyrektora.

I o to wlasnie chodzi - on nic nie musi :-)

> Zasranym obowiązkiem dyrektora jest to zgłosić, a nie
> robić dochodzenie, czy warto zgłosić, czy nie warto. Dyrektor musiał by
> być debilem, żeby stwierdzić "eee tam... nie zgłoszę... przecież
> prokuratura i tak z tym nic nie zrobi". Chuj go powinno obchodzić, czy
> coś zrobi, czy nie.

No i od pewnego czasu nie zglaszajac ryzykuje.

A wczesniej ... jaka byla forma zgloszenia?

Bo w rozmowie osobistej, to zawsze moze powiedziec "jesli pan/i jest
pewny tego, co dziecko mowi, to prosze isc prosto na policje".

> I taki sam zasrany obowiązek mieli i mają wszyscy sukienkowi niezależnie
> od koloru noszonej sukienki. Nikt obecnie nie miałby pretensji do
> żadnego biskupa, gdyby to zgłaszali, a nie tuszowali.

No wlasnie nie mieli.

>> No ale przejdzmy do meritum ... dlaczego rodzic poszedl do dyrektora i
>> informuje go "w zaufaniu"?
>
> A chuj go wie. Może jest mało rozgarnięty i głosuje na pis albo
> konfederację.
> Niezależnie od tego dlaczego z tym przyszedł do dyrektora zamiast do
> prokuratora, to ten dyrektor powinien być bardziej ogarnięty i wiedzieć
> co z tym dalej zrobić. Tym bardziej, że w takim przypadku zgłaszający
> nawet nie jest anonimowy (skoro już się uczepiłeś, że musi być znany).

No i przynajmniej moze skierowac konkretna osobe,
tudziez naraza sie na zarzut zaniechania.
Wiec teraz pewnie powiadomi.

a dawniej bylo tak
https://poranny.pl/nie-chcemy-gejografa/ar/5031010

i zauwaz:
"Jeśli dysponowała dokumentami, które wskazywały, że jego zachowanie
trzeba skontrolować, powinna zawiadomić o tym komisję dyscyplinarną
przy wojewodzie podlaskim i organy ścigania."

W takiej kolejnosci.

czy
https://gs24.pl/romans-ze-szkolnej-lawy/ar/5097756

no ale tu nie ma sprawy - 17 lat, i jaka msciwa :-)

P.S. nowsze czasy
https://www.wprost.pl/zycie/10422312/5-lat-wiezienia
-za-molestowanie-26-uczennic-prokuratura-chce-zaostr
zenia-kary.html

26 uczennic ... i nikt nic nie zauwazyl.

A tu inny przyklad z googla
https://www.miastopociech.pl/aktualnosci/pisal-do-uc
zennicy-ze-zasluguje-na-klapsa-gdybym-mogl-to-bym-te
-slowa-polknal-rozmowa


J.

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 19:33:28 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 18:49, J.F pisze:
>> On Tue, 12 Oct 2021 17:55:28 +0200, Kviat wrote:
>> No widzisz, a ja jak czytam o statystycznym wyliczaniu ilosci ofiar,
>> to tez mowie "sprawdzam",
>
> I sprawdziłeś, czy tylko tak mówisz?

Po francusku umiem tylko pytajniki pisac.

>> i niespecjalnie dowierzam wynikom.
>
> Bo wcześniej pisali bzdury o parówkach?
> Czy tak zwyczajnie, jak przeciętny foliarz?

Jak pismaki cos pisza, to zawsze nie dowierzam.
A takie statystyczne ustalanie ... bardzo zawodna metoda.

J.

do góry

W dniu 12.10.2021 o 18:49, J.F pisze:
> On Tue, 12 Oct 2021 17:55:28 +0200, Kviat wrote:

>> U mnie to tak nie działa.
>> Nie potrafię tak na zawołanie (jak przeciętny wyznawca pisu) zniknąć
>> tych głupot o parówkach.
>
> Ale tu nie ma parowek, tylko wyniki jakis naukowych symulacji :-)

Ale wcześniej były.

Do Tomasika jakoś nie masz pretensji, że wierzy tylko w Teleexpress, bo
wcześniej oko.press go zawiodło.
Może uda ci się namówić go do przeczytania czegoś na oko.press?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Tue, 12 Oct 2021 19:42:09 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 18:49, J.F pisze:
>> On Tue, 12 Oct 2021 17:55:28 +0200, Kviat wrote:
>
>>> U mnie to tak nie działa.
>>> Nie potrafię tak na zawołanie (jak przeciętny wyznawca pisu) zniknąć
>>> tych głupot o parówkach.
>>
>> Ale tu nie ma parowek, tylko wyniki jakis naukowych symulacji :-)
>
> Ale wcześniej były.
>
> Do Tomasika jakoś nie masz pretensji, że wierzy tylko w Teleexpress, bo
> wcześniej oko.press go zawiodło.
> Może uda ci się namówić go do przeczytania czegoś na oko.press?

Chcialem mu podrzucic jakis film z policjantami i babcia Kasia,
ale tak na szybko to nie znalazlem dobitnego.

J.

do góry

On 2021-10-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 12 Oct 2021 14:41:04 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 12.10.2021 o 11:01, Robert Tomasik pisze:
>>> Władze kościelne też są poniekąd zakładnikami. Jak przeniosą księdza by
>>> z potencjalną ofiarą nie miał kontaktu,
>>
>> ...na inną parafię, albo na mniej cywilizowany kontynent w celu
>> ułatwienia mu kontaktu z innymi potencjalnymi ofiarami
>>
>>> to ukrywają pedofilię. Jak nie
>>> przeniosą, to nie reagują na "sygnały o nieprawidłowościach". Będą
>>> próbowały rozmawiać z ofiarą, to "wpływają na zeznania". nie będą
>>> rozmawiać, "nic nie robią". Ja tu nawet nie widzę dobrej strategii dla
>>> nich.
>>
>> Ale normalni ludzie widzą, bo to nic skomplikowanego.
>> Zgadnij co robi władza szkoły, gdy ma doniesienie o jakimś nauczycielu.
>
> A ty co bys zrobil, gdybys byl dyrektorem szkoly?
>
>
> Bo mnie sie widzi, ze przecietny dyrektor to zrobi
> a) dokladnie to samo co powyzej
>
> b) nic - mowi "prosze powiadomic prokurature", czy ewentualnie sama
> powiadamia, jesli ma jakis konkret - tzn np anonimowe powiadomienie
> na pismie ... a dalej powie "ja nic nie widzialem, nic nie slyszalem,
> kazali przekazywac organom, to przekazuje" ...

Mówisz, że przełożeni kościelni powiadamiają tak chętnie prokuraturę?
Owszem, ostatnio (ostanie lata), zdaje się zdarzyło. Incydentalnie.
Jakoś nie wydaje mi się, aby to była standardowa praktyka. A szkoda, bo
pewnie nie byłoby obecnego bagna, a w każdym razie kk ucierpiałby na tym
mniej jako instytucja.

--
Marcin

do góry

On 2021-10-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 12 Oct 2021 15:58:36 +0200, Kviat wrote:
>> Na pewno daje też papiery do podpisania, że zgłaszający zachowa
>> milczenie pod groźbą ekskomuniki ze szkoły i pójścia do piekła, a tak w
>> ogóle to niech zgłaszający wypierdala, bo dotyk konsekrowanych rąk
>> nauczyciela, to zaszczyt dla ucznia, więc niech nie zawraca głowy głupotami.
>
> A co - tak biskup kogos potraktowal?

Ofiary do władz kościelnych to bywało, że się nie mogły nawet dobić. Ale
faktycznie, pewnie tak nie powiedział. No to może ten dyrektor szkoły,
czy jakiś kurator wojewódzki powinień sprawę skwitować prostym "Ono
lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka
wciąga", a nie tam bezbożnie nauczyciela po jakiś prokuraturach ciągać.

--
Marcin

do góry

On 2021-10-12, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 12.10.2021 o 14:23, Kviat pisze:
>>
>> Bo te wyniki analizowali debile, którzy nie bardzo ogarniają sytuację i
>> nie wiedzą z czym mają do czynienia.
>
> Nie wiem, kto to analizował. Ja sądzę, że po prostu potrzebne były
> określone wyniki. Prawda nie ma tu większego znaczenia.

Swoją drogą, jaka jest według Ciebie skala zjawiska okołokościelnej
pedofilii? Większa (jak bardzo?) niż w innych grupach zawodowych mających
styczność z dziećmi/młodzieżą, czy zbliżona?

--
Marcin

do góry

On 2021-10-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 12 Oct 2021 14:23:25 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 12.10.2021 o 11:33, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 12.10.2021 o 11:05, J.F pisze:
>>
>>>> Nawet nie wiadomo, czy zdarzen, bo jesli to anonimowa ankieta przez
>>>> internet byla ...
>>>
>>> No to kilku oszołomów mogło siedzieć i wypełniać. Dla pewności
>>> zmieniając adresy IP VPN-ami, albo TOR-em, choć wątpię, by to ktokolwiek
>>> w ten sposób analizował.
>>>
>>> Przy takich ankietach podstawowym problemem jest to, że uczestniczą w
>>> nich tylko zainteresowani. Tobie, czy mnie nie przyjdzie nawet do głowy,
>>> żeby się w to bawić. Stąd trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do wyniku.
>>
>> Bo te wyniki analizowali debile, którzy nie bardzo ogarniają sytuację i
>> nie wiedzą z czym mają do czynienia. A o tym jak działa internet, to
>> wiedzą tylko z plotek u cioci na imieninach.
>> W przeciwieństwie do JFa i milicjanta z usenetu.
>> Mogli najpierw zadać pytanie na grupie, to by się od nich dowiedzieli
>> jak się otrzymuje wiarygodne wyniki. Nie zapytali, więc na pewno zrobili
>> to źle i mają złe wyniki.
>
> No ale nie wiesz jak oni to robili, nie wiesz jakie mieli zadanie, tzn
> za co mieli placone, nie wiesz co potrafia, nie czytales raportu,
> czyli nic nie wiesz.
> Za to masz glebokie przekonanie, ze to wysokiej klasy fachowcy, ktorzy
> na pewno wszystko uwzglednili.
>
> Wysokiej klasy fachowcy zasiadaja np w komisji Macierewicza :-P

Na Maciarewiczu dawno nie ma już suchej nitki, m.in. dlatego, że każdy
raport, który został upubliczniony podlega ocenie niezaleznych
od twórców raportu autorytetów.

Jeśli wątpisz w rzetelność omawianego raportu, błędną metodologię badań
i takie tam, najprościej będzie jak znadziesz stosowne artykuły/uwagi do
tego raportu. Powinny być przy dokumencie o takim zasięgu i takiej
potencjalnej kontrowersji.

--
Marcin

do góry

W dniu 13.10.2021 o 01:42, Marcin Debowski pisze:

>>> Bo te wyniki analizowali debile, którzy nie bardzo ogarniają sytuację i
>>> nie wiedzą z czym mają do czynienia.
>> Nie wiem, kto to analizował. Ja sądzę, że po prostu potrzebne były
>> określone wyniki. Prawda nie ma tu większego znaczenia.
> Swoją drogą, jaka jest według Ciebie skala zjawiska okołokościelnej
> pedofilii? Większa (jak bardzo?) niż w innych grupach zawodowych mających
> styczność z dziećmi/młodzieżą, czy zbliżona?
>
Nie mam zielonego pojęcia. Na chwilę obecną problem dotyczy mężczyzn, a
tych poza kościołem w zawodach powiązanych z opieką nad dziećmi jest
niewielu.

--
Robert Tomasik

do góry

Dnia Tue, 12 Oct 2021 16:15:13 +0200, J.F napisał(a):

> Wiec jakiego spisku trzeba, zeby Ci ukrasc godzine, czy dwie ?
> Nieduzego :-)

Ale przy 10 dniach spisek musiał być już globalny (zmiana kalendarza na
gregoriański) i wywołał protesty:

"Jak można się było tego spodziewać, ludziom którym zabrano 10 dni,
papieska reforma nie mogła się podobać. W Europie wybuchły zamieszki
przeciwko, jak mówiono, uczestnikom złodziejskiej zmowy papieża i
matematyków. Pojawiły się wątpliwości co do ustalenia właściwych terminów
płatności podatków, spłaty długów. Z kalendarza "zniknęły" cykliczne
uroczystości. Przestraszeni parafianie pytali duchownych, co będzie dalej."

https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/zlodziejska-zmowa-g
dzie-podzialo-sie-10-dni/mj10d

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry