-
1. Data: 2006-10-09 07:56:06
Temat: Tajemnica korespondencji.
Od: "Andrzej" <a...@o...pl>
Mam pytanie nie teoretyczne bo coś takiego ma miejsce.
W firmie w której pracuje na polecenie dyrektora sekretarka otwiera wszelką
korespondencję nawet jeśli na kopercie zaadresowane jest imiennie.
Moim zdaniem nie dyrektor a nadawca decyduje o charakterze korespondecji i
jeśli umieszcza imie i nazwisko osoby to oznacza że jest to korespondecja
kierowana do tej osoby. Nigdy nie można mieć pewności czy jest to list
wysłany całkowicie prywatnie na adres firmy.
Co wtedy jeśli list będzie zupełnie prywatny, sekretarka otworzy i zapozna
się z jego treścią ?
Nadmieniam że nie ma zarządzeń zabraniających otrzymywania korespondecji
prywatnej na adres firmy.
Poza tym, w jaki sposób zabronić potencjalnemu nadawcy wysyłania listu
prywatnego na adres firmy ?
Czy takie postępowanie można uznać za naruszenie tajemnicy korespondencji i
przez kogo sekretarkę czy dyrektora ?
Pozdrawiam.
Andrzej.
-
2. Data: 2006-10-09 08:40:29
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Andrzej napisał(a):
> Czy takie postępowanie można uznać za naruszenie tajemnicy korespondencji i
> przez kogo sekretarkę czy dyrektora ?
Nie.
--
Kaja
-
3. Data: 2006-10-09 09:47:32
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: "Angie" <honeybabe@(CIACH)poczta.fm>
Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:egcvg4$h29$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam pytanie nie teoretyczne bo coś takiego ma miejsce.
> W firmie w której pracuje na polecenie dyrektora sekretarka otwiera
> wszelką korespondencję nawet jeśli na kopercie zaadresowane jest imiennie.
Listy prywatne niech ci wysylaja na adres prywatny. Adres firmy to adres
sluzobowy wiec defaultowo wszystkie listy przychodzace do ciebie na ten
adres sa sluzbowe i dotycza firmy
Angie
-
4. Data: 2006-10-09 09:49:57
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: "Andrzej" <x...@w...pl>
Użytkownik "Angie" <honeybabe@(CIACH)poczta.fm> napisał w wiadomości
news:egd5nm$8c1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:egcvg4$h29$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Mam pytanie nie teoretyczne bo coś takiego ma miejsce.
>> W firmie w której pracuje na polecenie dyrektora sekretarka otwiera
>> wszelką korespondencję nawet jeśli na kopercie zaadresowane jest
>> imiennie.
>
> Listy prywatne niech ci wysylaja na adres prywatny. Adres firmy to adres
> sluzobowy wiec defaultowo wszystkie listy przychodzace do ciebie na ten
> adres sa sluzbowe i dotycza firmy
tak?
a jesli prosze kuriera by przesylki moje prywatne podsylal rano do pracy
a tam komplecik z sexshopu otwarty przez bosa?
adresatem jestem ja, nie firma....
-
5. Data: 2006-10-09 09:51:52
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Angie" <honeybabe@(CIACH)poczta.fm> napisał w wiadomości
news:egd5nm$8c1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:egcvg4$h29$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Mam pytanie nie teoretyczne bo coś takiego ma miejsce.
>> W firmie w której pracuje na polecenie dyrektora sekretarka otwiera
>> wszelką korespondencję nawet jeśli na kopercie zaadresowane jest
>> imiennie.
> Listy prywatne niech ci wysylaja na adres prywatny. Adres firmy to adres
> sluzobowy wiec defaultowo wszystkie listy przychodzace do ciebie na ten
> adres sa sluzbowe i dotycza firmy
> Angie
Dodatkowo, prowadzony jest prawdopodobnie dziennik korespondencji. Więc
sekretarka otwiera i zapisuje: kiedy od kogo i do kogo.
--
Paweł
-
6. Data: 2006-10-09 10:00:53
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl>
> Listy prywatne niech ci wysylaja na adres prywatny. Adres firmy to adres
> sluzobowy wiec defaultowo wszystkie listy przychodzace do ciebie na ten
> adres sa sluzbowe i dotycza firmy
A co z listami służbowymi kierowanymi na moje nazwisko? U mnie sekretarka
nawet nie próbuje takich listów otwierać, bo np. może to być zaświadczenie o
zarobkach.
+inż.prawa+
-
7. Data: 2006-10-09 10:31:45
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl>
Andrzej <a...@o...pl> napisał(a):
> Mam pytanie nie teoretyczne bo coś takiego ma miejsce.
> W firmie w której pracuje na polecenie dyrektora sekretarka otwiera
wszelką
> korespondencję
zależy od zaleceń w firmie. Jak Ci już powiedziano, wszystko, co przychodzi
do firmy jej w założeniu dotyczy. Poza tym jest tajemnica korespondencji w
takim rozumieniu, że sekretarka ma zakaz rozpowszechniania treści (i
nadawców!) korespondencji.
A to, że np. zamówisz sobie fortepian czy gumową lalę z dostawą do firmy to
już wyłącznie Two problem i ...Twój obciach. Źle rozxumiesz problem: to nie
firma wpycha się z łapami w Twoje życie , ale to Ty angażujesz personel
firmy w Twoje sprawy prywatne - w taki sposób dezorganizujesz pracę
koleżanki.
BTW - korespondencja wysyłana/przysyłana na komputery w pracy też moze byc
przeglądana przez pracodawcę.
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2006-10-09 12:42:52
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Mon, 9 Oct 2006 11:47:32 +0200, Angie w wiadomości
<news:egd5nm$8c1$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Adres firmy to adres sluzobowy wiec defaultowo wszystkie listy przychodzace
> do ciebie na ten adres sa sluzbowe i dotycza firmy
Te wysyłane przez organy administracji na podstawie art. 42 § 1 kpa też?
--
Sz.
-
9. Data: 2006-10-09 13:13:20
Temat: Re: Tajemnica korespondencji.
Od: "Angie" <honeybabe@(CIACH)poczta.fm>
Użytkownik "Szerr" <s...@g...peel> napisał w wiadomości
news:nsfj4try0lt6$.vsslgjk1owxg.dlg@40tude.net...
> Te wysyłane przez organy administracji na podstawie art. 42 § 1 kpa też?
a ja mam rtg w oczach czy szklana kule? skad mam wiedziec co jest w srodku?
Adres jest mojej firmy. skoro place mojemu pracownikowi za jego czas i prace
to wolalabym wiedziec czy przypadkiem nie spedza on tego czasu lazac po
netowych sex shopach i zamawiajac sobie gumowe lale? Jak to napisala Hania,
nie zaklad pracy sie angazuje w jego sprawy, a to on angazuje zaklad pracy w
nie.
Angie
-
10. Data: 2006-10-09 14:59:56
Temat: , nie pracownika. (was: Tajemnica korespondencji.)
Od: Szerr <s...@g...peel>
Dnia Mon, 9 Oct 2006 15:13:20 +0200, Angie w wiadomości
<news:egdhl7$g5o$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
>> Te wysyłane przez organy administracji na podstawie art. 42 § 1 kpa też?
> a ja mam rtg w oczach czy szklana kule? skad mam wiedziec co jest w srodku?
To jest twój problem, nie pracownika. Jak widać, z przepisów wynika, że na
adres firmowy może przychodzić do pracowników w pełni prywatna
korespondencja. Osoba nieupoważniona, otwierając takie pismo, popełnia
przestępstwo.
--
Sz.