eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Tajemnica adwokacka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 61. Data: 2018-09-27 16:44:54
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5bacce23$0$503$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 27-09-18 o 14:19, J.F. pisze:
    >>>> Postanowienie dostaniesz na przesłuchaniu. Jeśli myślisz że
    >>>> ktokolwiek
    >>>> doręczy ci je wcześniej to jesteś naiwny.
    >>> Jeśli masz zamiar z tajemnicy skorzystać, to nawet nie przyjdziesz
    >>> na
    >>> takie wezwanie.
    >> A skad masz wiedziec, ze to "takie" ?

    >Ja się z treści wezwania dowiaduję, bo tam jest napisane "(...) w
    >sprawie: ..."

    Musialbym sobie przypomniec ... a tam nie bedzie napisane "w sprawie z
    art 123 KK" ?

    A myslisz, ze bedzie na tyle wyraznie napisane, ze bedzie sie mozna
    domyslec, ze grozi ujawnieniem tajemnicy zawodowej ?

    >> Wezwanie. Mozna przyjsc, mozna nie przyjsc, a wtedy ... ponowne
    >> wezwanie, kara, czy przyprowadza w kajdankach ?

    >Już pisałem. Termin n wniesienie zażalenia biegnie od doręczenia.
    >Idę.
    >Biorę. Mam 7 dni.

    Obys mial racje ...

    J.


  • 62. Data: 2018-09-27 16:47:17
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5bacc3a4$0$502$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-09-27 o 11:00, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27-09-18 o 10:22, Kviat pisze:

    >>> A wierni będą mieli poważny dylemat podczas spowiedzi :)
    >> Tu akurat chyba w ogóle zwolnić nikogo niemożna.

    >A dlaczego nie? Lekarza można, a funkcjonariusza kościelnego nie?
    >To trochę dziwne, że jest jakaś kasta niepodlegająca po Polskie
    >prawo.

    w końkordacie nie jest to zapisane ?

    Poza tym ksiadz moze sie zaslonic niepamiecia, niewiedza (nie
    legitymuje klienta), czy zwyczajnie odmowic, i co - nowozytny
    meczennik ?

    J.


  • 63. Data: 2018-09-27 17:25:40
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5bac99c6$0$485$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 27-09-18 o 00:54, Kviat pisze:
    >>> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i
    >>> pytasz.
    >> O co?
    >> Mam się pytać, czemu nie dostałem wezwania bez postanowienia o
    >> zwolnienie z tajemnicy?
    >> To trochę zabawne...

    >Tu nic zabawnego w tym nie ma. Czasem policjant wzywając Jana
    >KOWALSKIEGO nie m zielonego pojęcia, ze KOWALSKI nie dość, że jest
    >adwokatem, to jeszcze udzielał podejrzanemu porady w sprawie, w
    >której
    >jest prowadzone postępowanie.

    >>> Ale jeśli nie chcesz się dogadać, to
    >>> czekasz na postanowienie i składasz zażalenie.
    >> Tak, to faktycznie przyśpieszy postępowanie. Brawo.

    >Przyspieszy i to o znacznie. Obecnie to wygląda tak, że policjant
    >pisze
    >wniosek do prokuratora i wysyła - z aktami. Prokurator zapoznaje się
    >z
    >wnioskiem i aktami i po stwierdzeniu, że jest zasadny pisze swój
    >wniosek
    >do sądu - wysyła to z aktami.

    Czekaj czekaj - a nie jest to tak, ze sledztwo, przynajmniej
    formalnie, prowadzi prokurator ?

    Szczegolnie, ze jak sam piszesz - policjant wzywa Kowalskiego i nie ma
    pojecia kim Kowalski jest ... to czemu go wezwal ?

    >>> Jeśli prowadzący wie, ze jesteś chroniony tajemnicą, to
    >>> postanowienie
    >>> dołącza do wezwania. I wówczas albo przychodzisz,
    > :):)
    >> Już widzę adwokata, który z własnej woli godzi się na postanowienie
    >> ziobroprokuratora o zwolnieniu z tajemnicy i idzie. Nawet nie tyle
    >> co
    >> idzie. Bierze rozpęd i biegnie.

    >Bo Ty jesteś inny :-) Zacznijmy od ustalenia, ile takich postanowień
    >się
    >w skali kraju wydaje - albo ile takich wniosków składa. Bo moim
    >zdaniem
    >to może być góra kilka w całej Polsce i cała dyskusja, to
    >przysłowiowe
    >"dłubanie w głównie".

    I o to moze chodzic - ze teraz sady odrzucaja, a ziobrokator nie
    bedzie odrzucal :-)

    J.


  • 64. Data: 2018-09-27 18:07:15
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-09-27 o 11:31, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27-09-18 o 11:27, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 26-09-18 o 19:30, Shrek pisze:
    >>
    >>>> Żródło dostałeś.
    >>> Przepraszam, nie dostałeś. Proszę:
    >>> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1273453,tajemn
    ica-zawodowa-adwokacka-zmiany-w-procedurze-karnej.ht
    ml
    >>>
    >> Toś przywalił źródłem :-) "(...) To samo dotyczy przesłuchiwania radców
    >> prawnych, lekarzy, doradców podatkowych, dziennikarzy i przedstawicieli
    >> innych profesji ustawowo zobowiązanych do zachowania tajemnicy. Zmiana,
    >> która ułatwi śledczym pozyskiwanie objętych nią informacji, znajdzie się
    >> w zapowiedzianej przez Ministerstwo Sprawiedliwości dużej nowelizacji
    >> kodeksu postępowania karnego. DGP dotarł do szczegółów tego projektu.
    >> (...)". Lekarzy, czy doradców podatkowych, to prokurator dawno zwalnia
    >> sam. Nie chce i się szukać,ale zdaje się, że nawet nigdy nie było
    >> konieczności zwalniania przez sąd.
    >>
    > Zagalopowałem się. Faktycznie sąd tu wydaje decyzję.
    >

    No właśnie

    --
    Sonn


  • 65. Data: 2018-09-27 18:13:51
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-09-27 o 10:50, Robert Tomasik pisze:

    >
    > Tu nic zabawnego w tym nie ma. Czasem policjant wzywając Jana
    > KOWALSKIEGO nie m zielonego pojęcia, ze KOWALSKI nie dość, że jest
    > adwokatem, to jeszcze udzielał podejrzanemu porady w sprawie, w której
    > jest prowadzone postępowanie.

    Żartujesz, prawda?

    >
    > Przyspieszy i to o znacznie. Obecnie to wygląda tak, że policjant pisze
    > wniosek do prokuratora i wysyła - z aktami. Prokurator zapoznaje się z
    > wnioskiem i aktami i po stwierdzeniu, że jest zasadny pisze swój wniosek
    > do sądu - wysyła to z aktami. Pomijając jakieś wyjątkowe sytuacje trwa
    > to z tydzień. Pocztę raz na dzień się wozi, policjant akta zanosi
    > przełożonemu, który też pocztę robi raz na dzień, podobni to wygląda w
    > prokuraturze i sądzie. Takie akta do policjanta wracają po 2~3
    > tygodniach, a bez akt nie prowadzi się czynności, o jakie, skoro ich nie
    > masz. Teraz byłoby tylko tydzień.

    A ile czasu zajmie sądowi rozpoznanie zażalenia? Miesiąc, czy dwa? Jak
    obstawiasz?
    Prosze, przestań sadzić dowcipami, bo stwierdzę, że ty w ogóle nie znasz
    realiów i nie wiesz o czym piszesz.

    >>
    >>> Jeśli prowadzący wie, ze jesteś chroniony tajemnicą, to postanowienie
    >>> dołącza do wezwania. I wówczas albo przychodzisz,
    >> :):)
    >> Już widzę adwokata, który z własnej woli godzi się na postanowienie
    >> ziobroprokuratora o zwolnieniu z tajemnicy i idzie. Nawet nie tyle co
    >> idzie. Bierze rozpęd i biegnie.
    >
    > Bo Ty jesteś inny :-) Zacznijmy od ustalenia, ile takich postanowień się
    > w skali kraju wydaje - albo ile takich wniosków składa. Bo moim zdaniem
    > to może być góra kilka w całej Polsce i cała dyskusja, to przysłowiowe
    > "dłubanie w głównie".

    Nie składa się, bo do tej pory nie można było zwolnic adwokata z tajemnicy.

    >
    > Pomijając adwokatów, to prokurator obecnie zwalnia większość świadków z
    > tajemnicy. Lekarzy, doradców podatkowych, firmy telekomunikacyjne.
    > Adwokaci są akurat wyjątkiem.

    Nooo, lekarzy na pewno zwalnia prokurator. Poczytaj jeszcze raz kpk. Co
    najwyżej decyduje w kwestii wykorzystania dokumentacji medycznej, a to
    chyba zasadnicza różnica.

    --
    Sonn


  • 66. Data: 2018-09-27 18:15:47
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-09-27 o 11:23, Robert Tomasik pisze:

    >
    > "Państwo w państwie", to wyjątkowo mało wiarygodny przekaz. No i
    > absolutnie nie mam zielonego pojęci, co ma wspólnego z omawianą tu przez
    > nas sprawą zmiany kompetencji zwolnienia z tajemnicy.
    >

    Fakt. Program robiony dla idiotów przez idiotów

    --
    Sonn


  • 67. Data: 2018-09-27 20:56:03
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.09.2018 o 15:20, Marcin Debowski pisze:

    > Jak to jest, że oskarżony może odmówić przed sądem składania zeznań i
    > jest to spowodowane szeroko rozumianym prawem do obrony, a jednocześnie
    > adwokat oskarżonego może być przymuszony do wyjawienia tych informacji
    > (o ile je posiada), gdy tenże adwokat jest równiez elementem realizacji
    > prawa oskarżonego do obrony? Nie ma w tym jakiejś fundamentalnej
    > sprzeczności?

    Skoro nie ma w tym że 6 nie równa się 6 to co jakimiś pierdołami głowę
    zawracasz?

    Shrek


  • 68. Data: 2018-09-27 20:57:38
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.09.2018 o 14:07, Robert Tomasik pisze:

    > W ogóle postanowień o zwolnieniu jest masa, ale adwokatów, to są jakieś
    > sporadyczne wypadki.

    Bo do tej pory sąd musi to klepnąć. Jak sobie będzie mógł klepnąć
    prokurator, to czemu miałby nie używać?

    Shrek


  • 69. Data: 2018-09-27 21:01:45
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.09.2018 o 10:58, Robert Tomasik pisze:

    >>> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i pytasz.
    >> Zabawny jesteś - dzwonisz i pytasz "przepraszam pana, czy chce mnie pan
    >> przypadkiem zrobić w chuja? Ależ skąd. A to dobrze"
    >
    > Normalni nie podejrzewają każdego, że "chce ich zrobić w chuja", tylko
    > dzwonią by poinformować, że z jakiegoś powodu wymagane jest zwolnienie z
    > tej tajemnicy.

    Oczywiście że normalny człowiek jak jest podejrzanym a ziobrokurator
    chce zmusić do mówienia jego adwokata, to zakłada, że to nie dla jego
    dobra. Przestań być śmieszy. Wbrew temu co próbowałeś ludziom wmówić jak
    ten smutny pan stawia ci zarzutu to nie dlatego, że jest twoim kumplem i
    chce twojego dobra.

    > Jak prowadzący wie, że konieczne jest zwolnienie, to występuje o nie
    > przed wezwaniem świadka.

    Chyba że może sobie je wystawić w czasie i bez realnej możliwości
    odwołania. A właśnie o tym mówimy.

    Shrek


  • 70. Data: 2018-09-27 21:06:55
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.09.2018 o 10:35, Robert Tomasik pisze:

    > Termin na odwołanie biegnie od doręczenia. Nie ma jeszcze przepisu, ale
    > w tych obecnych postanowieniach, to ten termin ma 7~14 dni. Ile znasz
    > przesłuchań trwających dwa tygodnie bez przerwy?

    Doręczą ci osobiście na przesłuchaniu. W artykule stoi napisane, że
    złożenie zażalenia nie podważa rygoru decyzji prokuratora. Ergo możesz
    się odwołać jak już powiesz co chciał uszłyszeć pod sankcją karną.

    Shrek


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1