eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzkoda calkowita w PZUSzkoda calkowita w PZU
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Marek S <x...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Szkoda calkowita w PZU
    Date: Thu, 26 Aug 2010 20:59:05 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 25
    Message-ID: <i56dh8$347$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213-238-118-153.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.onet.pl 1282849128 3207 213.238.118.153 (26 Aug 2010 18:58:48 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Aug 2010 18:58:48 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; Intel Mac OS X 10.6; pl; rv:1.9.2.8)
    Gecko/20100802 Thunderbird/3.1.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:651004
    [ ukryj nagłówki ]

    Ponad tydzien temu mialem mala kolizje 13-letnim autem. Kilka dni temu
    przyszedl rzeczoznawca i od razu zaczal mowic, ze pewnie bedzie szkoda
    calkowita. No coz. Zadzwonil wieczorem i potwierdzil swoje przypuszczenia.
    Zapytalem go o co chodzi? On mowi, ze szkoda wynosi wiecej niz 70%
    wartosci auta sprzed kolizji. Zapytalem czy mniej niz 100%. Potwierdzil.
    Zgodnie z Kodeksem Cywilnym oraz wieloma wyrokami Sadu Najwyzszego
    naleza mi sie pieniadze za naprawe samochodu, o ile nie zostanie
    przekroczona granica wartosci auta. Oni jednak dalej mowia swoje, ze
    70%. Wiedza, ze postepuja niezgodnie z prawem i nic sobie z tego nie
    robia. Co powinienem zrobic? Straszyc sadem a moze KNF? Ktos ma
    doswiadczenie w takich sprawach? Nie chcialbym isc do sadu, bo nie
    usmiecha mi sie uzyskanie pieniedzy po 2 latach. Wtedy tego auta juz
    pewnie nie bedzie na swiecie.
    Czy moglbym w tej sprawie uzyskac nakaz zaplaty przez EPU? Ktos wie jaki
    tam jest czas oczekiwania? Sprawa wydaje sie prosta - oni dali
    kalkulacje, ze naprawa wyniesie mniej niz 100%. Potwierdza to ekspertyza
    rzeczoznawcy PZMot, ktorej dokonalem na wlasna reke. Ponadto warsztat,
    ktory jest partnerem likwidacji szkod PZU, rowniez sporzadzil kosztorys,
    ktory mowi, ze naprawa nie przekroczy wartosci auta. PZU mimo wszystko
    nie chce wyplacic odszkodowania i stoi twardo przy szkodzie calkowitej,
    czyli wyplaceniu groszy (wartosc auta przed wypadkiem - wartosc wraku).
    Zaproponowali mi naprawe w ich polecanym serwisie do 100% wartosci. Nie
    interesuje mnie to. Zgodnie z prawem to ja decyduje o tym, w jaki sposob
    naprawie samochod (i czy w ogole go naprawie). Ich zadaniem jest tylko
    wyplacenie pieniedzy, a te 70% jest tylko chorym wymyslem tych zlodzei.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1