eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › System OEM a padniety dysk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 111. Data: 2007-01-01 09:16:50
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>

    Piotr Kubiak wrote:
    > A guzik prawda. Powodem tworzenia tych mechanizmów jest chęć
    > odróżnienia kopii ,,oryginalnej'' od ,,nieoryginalnej''. Zauważ, że
    > jak skopiujesz płytkę dvd to film jest w identycznej jakości, muzyka
    > też, program-kopia działa tak samo jak oryginał. W epoce kaset audio
    > kopię można było robić praktycznie tylko z oryginału (strata
    > jakości), co ograniczało proceder piractwa. DRM to tak naprawdę
    > zablokowanie możliwości kopiowania bit w
    > bit (tzn informacji o tym, ile jeszcze razy mogę utwór odtworzyć, nie
    > da się skopiować). Jak kupię utwór z prawem do 3-krotnego
    > odtworzenia, i będzie istniało urządzenie które umożliwi skopiowanie
    > tego utworu razem
    > z zabezpieczeniem DRM, to obie kopie będzie można nadal odtworzyć po
    > 3 razy.

    Zawsze zastanawiały mnie takie dziwne zabezpieczenia. Jestem programistą i
    wydaje mi się, że wcale nie tak trudno jest napisać program przechwytujący
    wszystko co idzie na kartę dźwiękową, (w szczególności to, co pluje
    konkretny program). Jak zapiszę to w formacie wav to będzie w dokładnie
    takiej samej jakości jak oryginał, ale będzie to już zwykły, nie
    zabezpieczony niczym plik dźwiękowy - wystarczy go potem nagrać na audio-CD
    albo przekodować do mp3 i spokój. Po co te zabezpieczenia, skoro wszystko
    sprowadza się i tak w końcu do puszczenia sygnału na głośniki?

    Abstrahując od faktu, że jeśli już nie istnieją, to zapewne niedługo będzie
    można kupić kartę dźwiękową, która z odpowiednimi sterownikami będzie umiała
    sama nagrywać to, co idzie na jej wyjście.

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !


  • 112. Data: 2007-01-01 09:29:10
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>

    Maluch wrote:
    > "Wojciech "Spook" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl> wrote in
    > message news:en8mpl$t4e$1@news.dialog.net.pl...
    >
    >> Mam nośnik z programem, ale uszkodzony. Czy kopia jest niezbędna do
    >> korzystania z programu?
    >
    > Jak uszkodziłeś nośnik to Twoja strata.

    Upływ czasu też niszczy nośniki.

    > Jak rozwalę samochód, to idę
    > drugi kupić. Wcześniej nie robię kopi, bo po co i to jest
    > niedozwolone.

    Nie. Bo nie masz możliwości zrobić 'kopii' samochodu. Program komputerowy
    jest czymś, co możesz skopiować 10000 razy przy praktycznie zerowych
    kosztach (na przykład Windowsa XP mogę skopiować i nagrać na płytę za 0.90
    (Verbatimy, całkiem niezłe CD-R), zaś samochód możesz 'skopiować' przeważnie
    po cenie wyższej niż cena samego samochodu. Ponadto nie ma czegoś takiego
    jak 'kopiowanie' samochodu. Możesz co najwyżej zamówić sobie złożenie
    takiego samego z innych części - to tak, jakbym kupił drugą płytę z drugim
    takim samym programem. Analogia jest kompletnie nietrafna.

    > Nośnik tłoczony wytrzyma wiele.

    Pożaru nie. Powodzi nie. Zawalenia stropu (i przygniecenia dźwigarem) nie.
    Zmiażdżenia w wyniku wypadku samochodowego nie. Dłuższego leżenia na słońcu
    nie. Większej wilgoci przez dłuższy czas też nie. Wymieniać dalej? Nie jest
    w ogóle ważne jak bardzo jest wytrzymały. Może zostać zniszczony nie wskutek
    mojego świadomego lub nie działania, więc mam prawo się przed tym
    zabezpieczyć.

    > Wiem, że kiedyś box-a
    > wymieniali na nieuszkodzony. Najlepiej zadzwonić na infolinię czy
    > teraz to działa.

    Zapytam. Ale wrócimy do punktu wyjścia jeśli okaże się na przykład, że OEMa
    nie wymieniają.

    > Powtarzam będę się trzymał, że ot tak sobie nie można kopiować
    > programów jeżeli licencja na to nie zezwala.

    Ktoś podał Ci dowód na to, że prawo państwa stoi wyżej niż licencja
    oprogramowania. Więc licencja może kazać Ci zapłacić 10000 zł przed
    zrobieniem kopii zapasowej, a ponieważ prawo zezwala Ci na zrobienie jednej
    kopii zapasowej bezpłatnie, to możesz to zrobić i wygrasz każdy proces w
    sądzie.

    > Są różne programy na różnych nośnikach, różnie pozyskane i zapisanie
    > każdego wymogu w pa jest niewykonalne. Dlatego ustawodawca ceduje to
    > na umowy. Powołam się znowu na opisywany wyżej przykład pliku iso.
    > Tam nagrywam kopię z dysku sam

    W tym momencie masz już dwie kopie programu: jedną na dysku i jedną wypaloną
    na płycie. Dalsze rozważania nie mają sensu.

    > Można dać jeszcze jeden przykład. Producenci ale tacy wielcy
    > komputerów mają pewnie umowy z producentem oprogramowania na
    > podstawie których dają kopię systemu na nośniku, abyś miał do
    > niezbędnego użycia i to jest zgodne z art.75 pa. Zresztą możesz mieć
    > inne zdanie w tym temacie.

    No to miło z ich strony, oszczędzają mi kłopotów.

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !


  • 113. Data: 2007-01-01 09:58:22
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    "Wojciech "Spook" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl> wrote in message
    news:enak8d$3at$1@news.dialog.net.pl...


    > po cenie wyższej niż cena samego samochodu. Ponadto nie ma czegoś takiego
    > jak 'kopiowanie' samochodu. Możesz co najwyżej zamówić sobie złożenie
    > takiego samego z innych części - to tak, jakbym kupił drugą płytę z drugim
    > takim samym programem. Analogia jest kompletnie nietrafna.

    Nic z rzeczy materialnych nie będzie dobrym przykładem do porównań z
    wytworem intelektualnym. Jak zamienimy sam. na żelazko to też będzie do
    kitu, ale aby mieć pewne proste wyobrażenie, to do czegoś jasnego
    namacalnego wypadałoby równać.

    > Pożaru nie. Powodzi nie. Zawalenia stropu (i przygniecenia dźwigarem) nie.
    > Zmiażdżenia w wyniku wypadku samochodowego nie. Dłuższego leżenia na
    > słońcu nie. Większej wilgoci przez dłuższy czas też nie. Wymieniać dalej?
    > Nie jest w ogóle ważne jak bardzo jest wytrzymały. Może zostać zniszczony
    > nie wskutek mojego świadomego lub nie działania, więc mam prawo się przed
    > tym zabezpieczyć.

    Jak kupię zapalniczkę i zaleje ją woda to ją wywalam i idę kupić drugą.

    > zrobieniem kopii zapasowej, a ponieważ prawo zezwala Ci na zrobienie
    > jednej kopii zapasowej bezpłatnie, to możesz to zrobić i wygrasz każdy
    > proces w sądzie.

    Mogę w wyjątkowej jedynej sytacji określonej w pa. Podkreślam *jedynej* i
    *wyłącznie* jedynej. Pozostałe kopie można robić i użytkować jeżeli
    *licencjodawca* w swojej *wspaniałomyślności* na takie działanie da
    zezwolenie a my je zaakceptujemy. Dalsze bezpłodne ględzenie nie ma sensu.

    > W tym momencie masz już dwie kopie programu: jedną na dysku i jedną
    > wypaloną na płycie. Dalsze rozważania nie mają sensu.

    Na to zezwala mi art. 75 pa i potwierdza to umowa jaką zawarłem z
    producentem. W tym przypadku nie ma sprzeczności a wręcz przeciwnie jest to
    ksiązkowy przykład zgodności umowy z prawem. Dalsze bezpłodne ględzenie nie
    ma sensu i szukanie usprawiedliwienia do dowolnego kopiowania programów pod
    przykrywką art. 75 pa jest nieuprawnione. Mam nadzieję, że nowym pa zmienią
    ten przepis aby był michą a nie przykrywką.
    --
    Maluch


  • 114. Data: 2007-01-01 11:04:49
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Piotr Kubiak napisał(a):

    >> Nie prawda. Źle interpretujesz. Prawo nie zabrania tak sie umowic,
    >> że kopii robic nie wolno.

    > A właśnie że zabrania. Art. 76. PA.

    A właśnie, że nie bo wszystko sprowadza się do definicji "niezbędne do
    korzystania z programu komputerowego".

    j.

    --
    http://www.BSGwTVP.info - Battlestar Galactica w TVP2
    Najlepszy serial sci-fi ostatnich lat nareszcie w Polsce!
    Nie przegap - powiadom przyjaciół o ataku Cylonów!
    Jeszcze dziś podpisz apel do telewizji o zmianę pory emisji!


  • 115. Data: 2007-01-01 14:34:01
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Maluch wrote:
    >
    > "Piotr Kubiak" <p...@m...liamg> wrote in message
    > news:en94a8$j4h$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> A właśnie że zabrania. Art. 76. PA.
    >
    > Bo pisząc w Twoim przypadku o art. 76 pa można odnieść wrażenie, że
    > wszystkie licencje /umowy/ są odnośnie zakazu kopiowania niezgodne z pa.
    > A to jest nieprawdą, że nie powiedzieć bzdurą.

    Jeżeli zakaz jest bezwzględny (tzn. np. ,,Pod żadnym pozorem zabrania
    się wykonywać kopii programu bez zezwolenia twórcy'), albo wystarczy że
    zabrania wykonywać kopii zgodnie z 75, to jest on nie tyle niezgodny z
    PA, co po prostu można go olać na podstawie 76.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 116. Data: 2007-01-01 14:35:54
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    januszek wrote:
    > Piotr Kubiak napisał(a):
    >
    >>> Nie prawda. Źle interpretujesz. Prawo nie zabrania tak sie umowic,
    >>> że kopii robic nie wolno.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >
    >> A właśnie że zabrania. Art. 76. PA.
    >
    > A właśnie, że nie bo wszystko sprowadza się do definicji "niezbędne do
    > korzystania z programu komputerowego".

    No, ale nie wolno się tak umówić: "Zabrania się robić kopii." Wolno się
    natomiast umówić "Zabrania się robić kopii, za wyjątkiem kopii
    określonych w 75 PA."

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 117. Data: 2007-01-01 14:49:28
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Olgierd wrote:
    > Osoba przedstawiająca się jako *Piotr Kubiak* stuknęła w klawisze i
    > oto co powstało:
    >
    >> Wybacz, ale nie bardzo rozumiem. Zrobiłem kopię zapasową zgodnie z 75,
    > (...)
    >> udowodnić - wtedy mogę tę kopię imho legalnie przekazać każdemu.
    >
    > Nie, nie możesz, ponieważ przepisy o dozwolonym użytku (art. 23) nie
    > dotyczą oprogramowania komputerowego.
    > Ściśle: możesz ją przekazać na przechowanie, ale nie w celu
    > korzystania z niej.

    Nie zgadzam się. Tzn co do zasady zgoda, podpadam wtedy pod 116 par. 1 -
    brak uprawnień w licencji, brak uprawnień w postaci art. 23. Ale ze 116
    może wynikać, że na przechowanie też nie mogę przekazać - wszystko
    opiera się o definicję rozpowszechniania. Czy przekazanie jednej kopii
    już jest rozpowszechnianiem?

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 118. Data: 2007-01-01 14:50:27
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Olgierd wrote:
    > Osoba przedstawiająca się jako *Piotr Kubiak* stuknęła w klawisze i
    > oto co powstało:
    >
    >> Jak kupię
    >> utwór z prawem do 3-krotnego odtworzenia, i będzie istniało urządzenie
    >> które umożliwi skopiowanie tego utworu razem z zabezpieczeniem DRM, to
    >> obie kopie będzie można nadal odtworzyć po 3 razy.
    >
    > W sensie fizycznym - owszem. Natomiast w takim znaczeniu w jakim owo
    > "będzie można" zamierzasz oceniać w kategoriach prawa - niekoniecznie.

    Jak nadejdą czasy, że faktycznie nie będzie można bo prawo zabrania, to
    potem nadejdzie kolejna Rewolucja :)

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 119. Data: 2007-01-01 15:11:30
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Piotr Kubiak* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    >> Nie, nie możesz, ponieważ przepisy o dozwolonym użytku (art. 23) nie
    >> dotyczą oprogramowania komputerowego. Ściśle: możesz ją przekazać
    >> na przechowanie, ale nie w celu korzystania z niej.
    >
    > Nie zgadzam się. Tzn co do zasady zgoda, podpadam wtedy pod 116 par. 1 -
    > brak uprawnień w licencji, brak uprawnień w postaci art. 23. Ale ze 116
    > może wynikać, że na przechowanie też nie mogę przekazać - wszystko
    > opiera się o definicję rozpowszechniania. Czy przekazanie jednej kopii
    > już jest rozpowszechnianiem?

    Jak już zaczynasz dzielić włos na czworo to powiedz co rozumiesz przez
    "przekazanie"?
    A ten sposób idziemy w rozważaniach za głęboko. Istotą przepisów
    jest to, że możesz sporządzić kopię zapasową na warunkach
    określonych ustawą, ale możesz z niej równocześnie korzystać tylko
    wtedy gdy pozwala Ci na to licencja.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl


  • 120. Data: 2007-01-01 15:13:45
    Temat: Re: System OEM a padniety dysk
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Piotr Kubiak* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    >>> Jak kupię
    >>> utwór z prawem do 3-krotnego odtworzenia, i będzie istniało
    >>> urządzenie które umożliwi skopiowanie tego utworu razem z
    >>> zabezpieczeniem DRM, to obie kopie będzie można nadal odtworzyć po 3
    >>> razy.
    >>
    >> W sensie fizycznym - owszem. Natomiast w takim znaczeniu w jakim owo
    >> "będzie można" zamierzasz oceniać w kategoriach prawa -
    >> niekoniecznie.
    >
    > Jak nadejdą czasy, że faktycznie nie będzie można bo prawo zabrania,
    > to potem nadejdzie kolejna Rewolucja :)

    No wiesz, jeśli uważasz, że znajdzie się jakiś Lenin, który rzuci
    hasło "grab zagrabliennoje" bądź też ktoś, komu zechce się niszczyć
    wszystkie te iPody, DRM itd. - to może, kto wie...

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1