eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika › Sprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.fsmpi.
    rwth-aachen.de!newsfeed.straub-nv.de!eternal-september.org!feeder.eternal-septe
    mber.org!mx02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
    From: Marsjanin <m...@m...tk>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Sprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika
    Date: Wed, 4 Nov 2015 23:28:58 -0000 (UTC)
    Organization: A noiseless patient Spider
    Lines: 62
    Message-ID: <p...@m...tk>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Wed, 4 Nov 2015 23:28:58 -0000 (UTC)
    Injection-Info: mx02.eternal-september.org;
    posting-host="6b8b0c0332917b870a5f85876c4950f5";
    logging-data="26822";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX1+4TutuK+eEsDRVigKxMLSawiV81a7kuiU="
    User-Agent: Pan/0.139 (Sexual Chocolate; GIT bf56508 git://git.gnome.org/pan2)
    X-Face: "">i,YT<@)(agU"+'B<v4/]QqK$B%(OVp}}K\BYIX70s/VQ(X+<'v`bDa|I'#Xft~#Hdmcx
    qH/hXeo\`6/B;eU*ZPo.WK6s%g`2P39L#Mu(t78E~l)M;1!H_T4rXS{l10<gw]4`>`IxLBlM5PS
    on- ^Tq/]ivdvM[m\&PER\BAT{=Y!lpJ@Gh4R0p;[^5BH(b/O%!}kb#32C
    Cancel-Lock: sha1:qEUPXNRh5b/RwgfY+WZr8vBz5VM=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:752096
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Jeśli chcemy się dowiedzieć, czy jesteśmy poszukiwani ;) wystarczy
    podejść na komisariat a nawet i pieszy patrol powinien to umieć ustalić
    przez szczekaczkę przez kilka minut. Inna rzecz, że jeśli jesteśmy, wtedy
    muszą nas tez zatrzymać. Proste. Ale nie wszystko jest tak ładnie
    poukładane jak w policji.

    Na przykład, jak i gdzie się dowiedzieć, czy toczy (lub niedawno toczyła)
    się przeciwko nam jakaś sprawa lub postępowanie w jakimkolwiek (i jakim)
    sądzie?

    Problematyczna bywa korespondencja sądowa, co ostatnio widać w obszernym
    wątku na grupie. Problematyczne bywają tez e-sądy, które pomijają wiele
    aspektów sprawiedliwości, szokując obywatela nie raz i nie dwa.

    Dlaczego pytam. Otóż mam w rodzinie taki przypadek, że ktoś wyjął ze
    swojej skrzynki kartkę przypominającą awizo sądowe. Druczek był od
    komornika, a adresowany był do osoby z rodziny adresata, która jednak
    nigdy pod tym adresem nie była zameldowana ani nawet nie mieszkała. Owa
    osoba ma też inne nazwisko (wykluczam pomyłkę i zbieżności imion przy tym
    samym nazwisku itp.).

    Komornik żąda stawienia się w jego kancelarii i złożenia wyjaśnień w
    związku z prowadzonym postępowaniem egzekucyjnym w sprawie z wniosku
    wierzyciela, grożąc, że jeśli owa osoba się tam nie stawi, on przyjedzie
    w asyście ślusarza i policji.

    Brzmi to jak kiepski żart, ale niestety tak nie wygląda, bo nazwisko
    wierzyciela przewijało się już w historii naszej rodziny (jednak odnośnie
    innej osoby w roli dłużnika).

    Dziwi mnie też troszkę, co komornik ma prawo próbować wynieść z lokalu,
    skoro postępowanie jest wciąż prowadzone. Po co chce wchodzić do lokalu
    siłą, skoro wystarczy mu osobiste stawiennictwo u niego? Czy ten zapis
    jest na wypadek zabarykadowania się osoby w lokalu czy o co chodzi -
    logiki tutaj żadnej nie widzę, więc wietrzę spisek.

    Gdyby ta osoba tam zamieszkiwała i wyjechała na miesiąc, po powrocie
    zastałaby wyłamane przez komornika drzwi, i zapewne - zerwane przez
    złodzieja plomby komornicze oraz splądrowane mieszkanie. Dlatego nie
    rozumiem, co ów komornik chciałby uzyskać wyłamując zamki, skoro nie ma
    jeszcze wyroku pozwalającego mu na zajęcie czegokolwiek. Najwyżej
    przepadek mienia na rzecz szabrowników.

    Właśnie - gdyby ta osoba tam mieszkała. Nie mieszka. Mieszka ktoś inny. I
    gdyby ten ktoś inny wyjechał na miesiąc... Absurd nie do pojęcia.

    W związku z tym, że sądy prowadzą sprawy (postępowania) przeciwko osobom,
    których dane teleadresowe pochodzą z zeznań wierzyciela, właśnie
    postanowiliśmy spróbować dowiedzieć się, czy czasem i do pozostałych
    członków rodziny się ów wierzyciel nie próbuje dobrać przez komornika,
    kierując wezwania itp. na adresy wymyślone albo luźno pokojarzone,
    nieaktualne itd. przez wierzyciela. Jak i gdzie to sprawdzić?

    Czy ów wierzyciel jest rzeczywiście wierzycielem, czy chce odzyskać dług
    drugi czy kolejny raz, od kolejnej osoby, w imię czegoś bliżej
    nieokreślonego, to już pozwolę sobie przemilczeć.

    --
    Pozdrawiam,
    Marsjanin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1