eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika › Re: Sprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika
  • Data: 2015-11-05 12:03:58
    Temat: Re: Sprawdzenie, czy toczy się sprawa i dziwne akcje komornika
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marsjanin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:p...@m...tk...
    >Komornik żąda stawienia się w jego kancelarii i złożenia wyjaśnień w
    >związku z prowadzonym postępowaniem egzekucyjnym w sprawie z wniosku
    >wierzyciela, grożąc, że jeśli owa osoba się tam nie stawi, on
    >przyjedzie
    >w asyście ślusarza i policji.
    >Dziwi mnie też troszkę, co komornik ma prawo próbować wynieść z
    >lokalu,
    >skoro postępowanie jest wciąż prowadzone.

    postepowanie egzekucyjne, czyli sciaganie naleznosci przez komornika.

    >Po co chce wchodzić do lokalu
    >siłą, skoro wystarczy mu osobiste stawiennictwo u niego? Czy ten
    >zapis
    >jest na wypadek zabarykadowania się osoby w lokalu czy o co chodzi -
    >logiki tutaj żadnej nie widzę, więc wietrzę spisek.

    No, komornik ma prawo zajac/zabrac ruchomosci sci(a)ganej osoby, a
    takze nieruchomosci.

    >Właśnie - gdyby ta osoba tam mieszkała. Nie mieszka. Mieszka ktoś
    >inny. I
    >gdyby ten ktoś inny wyjechał na miesiąc... Absurd nie do pojęcia.

    No coz, pomylki sie moga zdarzac, i moze dlatego komornik zostawil
    karteczke a nie przyszedl ze slusarzem.

    Bo z drugiej strony - jest osoba, zameldowana pod jakims adresem, i
    komornik ma grzecznie wzywac i czekac az przyniesie swoj majatek, czy
    pojsc i zabrac ?

    Absurd to jest wtedy, jak komornik swiadomie zabiera rzecz
    niewlasciwej osobie, a jeszcze wiekszy absurd, ze wyjasnienie tego
    trwa dluzej niz tydzien.

    Tak czy inaczej - raczej nie sprawdzisz.
    Wyslac pisma do wszystkich sadow rejonowych w kraju oczywiscie mozna,
    ale jak znam zycie, to albo sprawdza niestarannie, albo odpisza, ze
    nie musza sprawdzac :-)
    Zreszta jak widac - dzis sprawdzisz, a jutro do sadu moze wplynac
    wniosek.

    A tak swoja droga, to sprawdzcie czy to nie zadzialalo tak -
    komornik/zlecajacy dostal imie i nazwisko, wiec poszukal w ksiazce
    telefonicznej.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1