-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Zenek" <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Sprawa karna - wyrok - przeciek z policji czy klamstwo prowadzacego
sledztwo???????
Date: Wed, 9 Jan 2008 20:54:11 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 132
Message-ID: <fm38ra$f8u$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.116.254.1
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1199908523 15646 195.116.254.1 (9 Jan 2008 19:55:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jan 2008 19:55:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:509095
[ ukryj nagłówki ]Witam.
Chcialbym opisac tutaj sprawe ktora dotyczy mojej osoby.
Od razu powiem, ze jestem po wyroku czyli zaplacilem kolegium i sprawa jest
skonczona ale jest male ALE:
Otoz pol roku temu ok godz 23.30 przed moimi oknami ( mieszkam w bloku )
dwojka mezczyzn doroslych jak najbardziej w wieku 30 lat urzadzila sobie
nocny turniej badmintona pod latarnia. Wyniesli sobie do tego
radiomagnetofon zeby im sie gralo rytmicznie.
Byl to ktorys raz z kolei i postanowilem zadzwonic na policje. Sam nie
interweniowalem gdyz nie chcialem sie powiedzmy narazac tym dwom
"sportowcom" jak i byc posadzony o kablowanie.
Zadzwonilem z telefonu komorkowego na posterunek policji i zglosilem
zaklocenie ciszy nocnej - glosna muzyka, wrzaski, przeklenstwa itp.
Mieszkam z osoba starsza - moja matka 75 lat po zawale i nie ukrywam ze to
wlasnie zadecydowalo aby wezwac patrol policji.
W sluchawce jednak uslyszalem polecenie o podanie imienia i nazwiska.
Ja powiedzialem, ze chodzi mi tylko i wylacznie zeby patrol sie przejechal
po osiedlu i ze chce zachowac anonimowosc.
Patrolujacy policjanci na to: ze jesli nie podam swoich danych to nie
podejma akcji patrolowej.
Nie wiedzialem co robic, a zawody nocnego badmintona przybieraly na sile.
Wpadl mi wiec kretynski pomysl, ze podam dane osobowe kogos z sasiadujacego
bloku.
I tak tez sie stalo. Patrol przyjechal dopiero po godzinie i zastal 2
"sportowcow" pod latarnia juz po "cywilnemu" bez radiomagnetofonu i sprzetu
dyskutujacych sobie.
Przesluchano ich i myslalem ze sprawa rozejdzie sie po kosciach.
Niestety po miesiacu zadzwonil do mnie dzielnicowy informujac mnie, ze z
mojego aparatu telefonicznego tego a tego dnia o tej a o tej godzinie
zgloszono prosbe o interwencje patrolu.
Nie palilem glupa i powiedzialem, ze tak i poszedlem do dzielnicowego na
posterunek na przesluchanie.
Podczas przesluchania zostalem poinformowany co mi sie zarzuca:
W dniu tymi i tym o godz tej i tej w miejscowosci tej i tej obywatel JA
chcac wywolac niepotrzebna czynnosc falszywa informacja telefoniczna
wprowadzil w blad policje zglaszajac interwencje jednoczesnie podal sie za
inna osobe.
O.K. zgadzam sie ale nie do konca powiedzialem gdyz policja gdyby
zainterweniowala wczesniej to zastala by "sportowcow" podczas zaklucania
ciszy nocnej.
Pozostalo mi wiec nie zgodzic sie z tym i znalezc swiadkow i procesowac sie
itp itd, sprawa by nabrala oczywiscie rozglos i wszyscy by wiedzieli i mogla
by sie jeszcze dlugo ciagnac gdyz kazda ze stron sprowadzala by to coraz
nowszych swadkow, a ja mialem tylko jednego moja matke.
Zapytalem czy mozna ta sprawe zalatwic inaczej tzn tak zeby nie nabrala
rozglosu ale oczywiscie calkowicie legalnie!!
Dzielnicowy powiedzial mi, ze oczywiscie: zostane uznany winnym zarzucanych
mi czynow, odbedzie sie postepowanie karne BEZ PRZEPROWADZENIA ROZPRAWY
zostane ukarany grzywna w wysokosci 50 zl i poniose koszta sadowe i na tym
koniec i nikt o niczym nie bedzie wiedzial.
Zgodzilem sie oczywiscie gdyz bylo mi to jak najbardziej na reke bo nie
chcialem z nikim zadzierac.
Po 2 miesiacach przyszedl wyrok i zaplacilem 150 zl grzywny.
No i na tym cala sprawa powinna sie zakonczyc gdyby nie pewno zdarzenie:
Jakies 3 tygodnie po zaplaceniu grzywny spotkal mnie na ulicy czlowiek za
ktorego sie podalem, powiedzial mi ze to JA dzwonilem na policje i zbesztal
mnie od h.....i
s....... i konfidentow pomijam juz fakt, ze byl pijany ale to moze lepiej
gdyz po pijanemu mowi sie przewaznie to co ma sie na sercu. Powiedzial
wprost, ze wie ze to ja dzwonilem na policje i podszylem sie pod niego.
Teraz mam 4 pytania:
1.
Skad ta osoba wie o mnie skoro na posterunku policji zapewniono mnie, ze
jest to sprawa bez przeprowadzenia rozprawy i skonczy sie tylko na grzywnie
i poza mna i policja nikt inny o tym nie bedzie wiedzial.
2.
Czy byl przeciek w kregach policjantow zajmujacych sie ta sprawa - mieszkam
w malej miejscowosci 6 tys mieszkancow wiec wszyscy znaja sie jak bure koty.
3.
Po prostu tak mialo byc gdyz taka jest procedura postepowania i zrobiono
mnie na posterunku w konia obiecujac gruszki na wierzbie.
4.
Ja dostalem WNIOSEK O UKARANIE Bez przeprowadzenia rozprawy:
Na wniosku sa wyszczegolnieni swiadkowie w liczbie 5 osob:
Policjant 1 z patrolu
Policjant 2 z patrolu
Sportowiec 1
Sportowiec 2
Osoba pod ktora sie podszylem.
INNE DOWODY:
Protokol z mojego przesluchania
Protokol przesluchania swiadka ( osoba pod ktora sie podszylem )
Czy SWIADKOWIE: Sportowiec 1 i 2 oraz Osoba pd ktora sie podszylem dostali
jakies pismo z moimi danymi ( Imie i Nazwisko ) lub inna pisemna oficjalna
informacje, ze TO JA zostalem ukarany bez przeprowadzenia rozprawy??
Pozdrawiam
Zenek
Następne wpisy z tego wątku
- 09.01.08 20:14 Robert Tomasik
- 09.01.08 21:07 Zenek
- 09.01.08 21:23 |
- 09.01.08 21:26 Robert Tomasik
- 09.01.08 21:36 Zenek
- 09.01.08 21:40 Zenek
- 09.01.08 21:40 Piotr [trzykoty]
- 09.01.08 21:44 Piotr [trzykoty]
- 09.01.08 21:47 Zenek
- 09.01.08 21:55 Piotr [trzykoty]
- 09.01.08 21:56 Robert Tomasik
- 09.01.08 22:06 Zenek
- 09.01.08 22:10 Zenek
- 09.01.08 22:12 Piotr [trzykoty]
- 09.01.08 22:33 |
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- Duńskie precedensy w sprawie odsprzedawania terytoriów USA [Wyspy Dziewicze (1917)]
- pogromca ksiezy
- Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- Zdalny podpis
- Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- nr KW to jednak dana osobowa
- Lokalizacja telefonu
- Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- mandat za śmiecenie
- Urlop na pierdel
- Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 Duńskie precedensy w sprawie odsprzedawania terytoriów USA [Wyspy Dziewicze (1917)]
- 2025-01-30 pogromca ksiezy
- 2025-01-30 Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- 2025-01-30 Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- 2025-01-29 "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- 2025-01-29 Zdalny podpis
- 2025-01-29 Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- 2025-01-28 nr KW to jednak dana osobowa
- 2025-01-27 Lokalizacja telefonu
- 2025-01-27 Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- 2025-01-26 Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- 2025-01-25 mandat za śmiecenie
- 2025-01-25 Urlop na pierdel
- 2025-01-24 Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA